Ciąża i poród (2197 Wątki)
Dziś znajoma podczas naszej rozmowy na temat karmienie zapytała czy " hartuję" piersi i brodawki? To moja druga ciąża ale nie robiłam tego wcześniej i nie wiem jak to robić i czy powinnam. Dodam, że przy pierwszym dziecku nie miałam problemu z karmieniem i jakoś szczególnie nie cierpiałam z powodu ran na sutkach. Może to jest jakiś sposób żeby uniknąć obolałych brodawek...?
2020-04-10 21:32
Dokładnie każdej z nas będzie odpowiadało co innego.
2020-04-10 10:13
Przy bólu, będziemy sięgać po jakiekolwiek środki łagodzenia. Każdy z nas jest inny i może stosować różne sposoby, najważniejsze żeby znaleźć taki który nam pomoże
2020-04-10 09:55
Wszystkie te preparaty na brodawki moga w jakos sposob pomoc ale nie musza. W duzej mierze bedzie to zalezalo od naszych uwarunkowac genetycznych i jak nasze cialo bedzie sie zachowywac po porodzie. Jednak mysle ze zastosowanie tych preparatow napewno nam nie zaszkodzi a nuz moga przyniesc jakis efekt
2020-04-10 09:32
Wady zgryzu to najczęściej jednak genetycznie obwarunkowania. Myślę, że karmienie piersią nie ma nic do tego :) Ja nie byłam karmiona piersia, smoczka nie chciałam a i tak miałam wade która trzeba było korygowac aparatem ;)
2020-04-09 22:31
Ja tylko z tydzień przed porodem smarowałam brodawki lanoliną. Nie wiem czy to coś dalo. Później odrazu w drugiej dobie musiałam używać nakładek. I tak przez dwa tygodnie. Później je odstawiłam
2020-04-09 22:21
MNBP ja podobnie, używałam ich dość krótko.
2020-04-09 21:52
Wady zgryzu bardziej mogą być spowodowane długim i częstym używaniem smoczka (Tak jak w moim przypadku) A nie koniecznie przez karmienie piersią
2020-04-09 19:01
W pierwszej ciąży nie robiłam tego. Ale też teraz wiem że syn był źle przystawiany mamy wadę zgryzu też z tego powodu prawdopodobnie :) ale ran its nie miałam. Teraz w drugiej ciąży czym bardziej nie będę wariować tylko zakupie wcześniej kapturki :)
