Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2321 Wątki)

Gdzie rodzić? Wybieramy szpital

Data utworzenia : 2014-02-13 00:16 | Ostatni komentarz 2017-04-06 13:46

Redakcja LOVI

23650 Odsłony
212 Komentarze

Wielki dzień, gdy Twój maluszek zechce wyjść na świat, zbliża się szybko i nieubłaganie. Cieszysz się ale jednocześnie odczuwasz lęk, bo nawet jeśli jest to Twój kolejny poród, to zawsze jest to podróż w nieznane. Wcześniejszy wybór szpitala pozwoli Ci poczuć się bardziej komfortowo i choć trochę ten lęk oswoić . Nasze wskazówki pomogą Ci podjąć decyzję.

2017-04-01 11:45

A ja niestety wybrałam szpital ktory był najbliżej ... wielki błąd. Nigdy wcześniej w nim nie byłam, a warunki i zwyczaje jakie tam panowały to jakaś maskara. Najdziwniejsze jest to ze słyszałam o nim wiele świetnych opinii. Zupełnie nie wiem dlaczego. Chyba niektóre kobiety nie maja porównania jak jeat w innych szpitalach. A jarskie porównanie miałam

2017-03-31 23:33

Silver, normalna karetka nie zawiezie gdzie sie chce, bo nie ma czasu, musi byc dostepna dla kolejnych pacjentów, w sumie to i racja, ktos moze umierac a wybór szpitala to troche taka fanaberia, fajnie ze jest taka mozliwosc ale jednak nie mozna porównywac jazdy karetka do daelkiego szpitala by urodzic z kims kto ma zawał

2017-03-31 21:18

Silver, mnie wiozła co prawda prywatna karetka, ale ratownicy np. nie za bardzo chcieli się zgodzić na szpital, który wybrałam. Mówili, że daleko, że korki, że oni się boją żebym im nie urodziła w karetce. Ale moja ginekolog się za mną wstawiła i cóż, panowie pojechali. Dojechaliśmy dość szybko, bez problemu, i jak się okazało już tam zostałam i urodziłam, dlatego bardzo się cieszę, że nie pozwoliłam się zawieź obojętnie gdzie.

2017-03-30 15:52

Ja swojego szpitalal nie myslalam zeby ogladac...ale jak trafilam tam 2 razy przed porodem i zobaczylam warunki jakie tam panowaly to bardzosie uspokoilam :)

2017-03-30 14:27

donnavito karetka powinna zawieźć tam gdzie chcemy rodzić, a przynajmniej tak mi się wydaje. Jakby była taka sytuacja ratowania życia matki dziecka to na pewno pojechaliby do najbliższego szpitala.

2017-03-30 08:48

Podobnie jak u Kasi u nas jest tylko jeden szpital ,więc decyzja jest prosta.Wybrałam ten szpital,bo pracuje w nim lekarz do którego chodziłam.A po za tym mam koleżankę położną,która też tam pracuję i odbierała mój pierwszy poród. Szpital cieszy się bardzo dobrą opinią , zwłaszcza jeśli chodzi o ginekologię i położnictwo.

2017-03-30 00:16

wybrac mozna, ale swój trzeba tez obejrzec i poznac, bo gdyby sie nie zdązyło jechac do wybranego itp. zeby sie nie zdziwic, bo karetka zawsze przywiezie do najblizszego

2017-03-30 00:05

Ja nie miałam problemu z wyborem szpitala bo u nas w mieście jest jeden ale zawsze mogłam wybrać szpital oddalony o 20 km jednak zdecydowałam się na nasz w naszym mieście. Dodatkowo w szpitalu, w którym rodziłam pracuje moja Pani doktor, która prowadziła moją ciąże oraz położna która przychodziła do mnie od 20 tc. Szpital ma wyremontowany oddział położniczy, opinie dobre i to było dla mnie bardzo ważne. Dodatkowo odział neonatologiczny jest bardzo dobry i świetny lekarz. Mam kuzynkę, która zdecydowała się rodzić w szpitalu 20 km od naszego miejsca zamieszkania. Później żałowała ale to już było po fakcie. Nawet przed jej porodem rozmawiałyśmy, że gdyby coś się działo z Maluchem to z naszej okolicy z tego co mówiła położna dziecko przewożą do szpitala w naszym mieście a matka niestety zostaje w szpitalu w którym rodziła.