Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2199 Wątki)

Dolegliwości ciążowe

Data utworzenia : 2020-02-21 07:45 | Ostatni komentarz 2020-03-10 11:09

PysiaMłoda

1515 Odsłony
90 Komentarze

Cześć jestem tu nowa :) Dzisiaj rozpoczął mi się 37 tc. Zacznę może od tego , że jest to moja pierwsza ciąża i nie wiem co jest bardzo istotne więc wybaczcie jeśli niepotrzebnie panikuje :p Brzuch opadł mi już w 34-35 tc , córcia leży główkowo od 35 tc. Jakieś dwa tygodnie temu byłam na sorze ginekologicznym z powodu dziwnych skurczy , które utrzymywały się przez dwa dni na okrągło w postaci bóli menstruacyjnych oraz prądów z kręgosłupa. Na KTG wykazało niewielkie skurcze i podano mi zastrzyk rozkurczający. Od tamtego momentu bardzo spadła mi energia , czuje się mega ociążale pomimo , że nie mam dużego brzucha , łydki to mnie dosłownie pieką po dłuższym spacerku. Poniżej kości łonowej dość często odczuwam kłucie w kroczu , wiercenie się małej i pulsowanie spojenia.  Jakiś tydzień temu dostałam bardzo silnej biegunki.  Od wczoraj zaczęłam wymiotować dosłownie po wszystkim herbata , woda przygotowana wszystko wylatuje jak z worka , częstsze kupy i parcie na pęcherz , a na dodatek nie mam wcale apetytu od 2 dni. Pisze tutaj bo mam dylemat. Czy możliwe jest to , że są to oznaki zbliżającego się porodu ? Jestem studentką i w ten weekend mam zjazd w mieście oddalonym ponad 90 km od mojego miejsca zamieszkania , w dodatku mój Tż nie ma możliwości zawiezienia mnie i będę musiała jechać samochodem sama.  Nie wiem co robić czy odpuścić sobie ten zjazd czy po prostu panikuje i nie ma się czego bać :)  Życzę łatwego rozwiązania wszystkim przyszłym mamusiom ;*

2020-02-21 18:18

Skurcze jakieś tam mam. Co jakiś czas czuje bolesne , ból podbrzusza jak na miesiączkę , a brzuch cały czas jest twardy. Oprócz tego bardzo mocno mdli i czuje nacisk na krocze

2020-02-21 18:12

Ewentualnie jak nie możesz odpuścić za bardzo zjazdu, to jedź wcześniej na Izbę przyjęć. Powiedz o objawach. Zrobią KTG i może okaże się, że nie ma skurczy i jeszcze masz spokojnie kilka godzin, a przynajmniej teoretycznie powinnaś mieć. Natomiast jak możesz opuścić to nie szalej i zostań w domu. Chyba, że ktoś inny poza TŻ może Cię zawieźć, to wtedy też raźniej byłoby.

2020-02-21 15:16

Faktycznie mogą to być objawy zbliżającego się porodu. Co do zjazdu to raczej bym odpuściła po pierwsze jesteś już na końcówce i wszystko może się stać a po drugie jak masz zamiar dojechać tyle km kiedy non stop wymiotujesz i biegasz do ubikacji? To też łatwe nie będzie żeby dojechać tym bardziej samej za kierownicą a nawet jak się uda dojechać to nie wiem czy i tak będziesz w stanie skupić się na wykładach czy będzie to takie komfortowe ale jeżeli bardzo Ci zależy to porozmawiaj z lekarzem tak będzie bezpieczniej. Powodzenia :) 

2020-02-21 14:53

To oznaki zbliżającego się porodu. Organizm czyści się, przygotowuje do wyjścia maluszka. Maluszek zaś przygotowuje się do wyjścia stąd uczucie kłucie. Miałam tak w ostatnim tygodniu :)

2020-02-21 12:51

Daruj sobie teraz zjad :)korzystaj z ciszy i spokoju :) teraz Ne będziesz znała dnia ani godziny :P 

ja osobiście nie miałam powyższych dolegliwości, prawie fruwalam w ciąży. Gdy nadszedł TEN dzień, dostałam skurczy i czekałam w domu na wyregulowanie to cały dom wysprzatalam :)

2020-02-21 12:35

Ja bym odpuściła zjazd. Nic się nie stanie a wiadomo że różnie może być z porodem. Nigdy nie wiadomo kiedy się zacznie. Więc lepiej zostań w domu. Takich dolegliwości to nie miałam pod koniec ciąży. Cała ciążę wymiotowałam a coreczka od 20 tygodnia do końca ciąży ułożona była pośladkowo. Miałam CC w 40 tygodniu

2020-02-21 12:13

Urodziłam w 38 tc. Nie miałam żadnych z wyżej wymienionych objawów. Wręcz przeciwnie. Czułam się fantastycznie. Również byłam wtedy studentką. Od kiedy dowiedziałam się o ciąży starał się odrobić przyszłe zajęcia, tak aby zaliczyć semestr. Udalo mi się.

Na Twoim miejscu zostałabym w domu. Twój organizm daje Ci sygnały. Nie lekceważ tego.

2020-02-21 11:16

Ja na twoim miejscu odpuscilabym zjazd na pewno zrozumieją . To nie jest najważniejsze;) .musisz się zrelaksować i korzystać ze spokoju i ostatnich chwil bo później dojdzie dzidziuś i masa obowiązków Ale nie strasze ;) będzie dobrze głowa do góry A objawy myślę że normalne jak będzie Cię coś niepokoić najlepiej jechać na sor po to są żeby Cię badać jak będą uważali że lepiej cie zostawić na oddziale to tak zrobią .  powodzenia