Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2335 Wątki)

Dobór stanika

Data utworzenia : 2018-01-08 08:15 | Ostatni komentarz 2023-07-26 00:57

Emilia.Stasiak 38

8609 Odsłony
434 Komentarze

Mam straszny problem żeby dobrać sobie stanik. Piersi zrobiły mi się ogromne rozmiar 80G a jeszcze pewnie urosną. Do tej pory najlepszy znalazłam w h&m ale kosztował też niemało. Gdzie kupujecie staniki? Może polecicie jakieś sklepy?

2023-05-13 09:04

jeżeli chodzi o paznokcie to mogę mieć zrobione i nawet dłuższe (żelowe) ale może dlatego ze sama sobie robię i jest do tego już przyzwyczajony xd a plusem takich paznokci jest to ze mogę go dobrze drapać co uwielbia �

2023-05-12 23:52

Mój mąż cały czas mi powtarza , że wyglądam pięknie. Jeszcze lepiej niż przed ciążą bo wtedy byłam za szczupła. Nie lubi sztucznych upiekszaczy jak tipsy czy rzęsy.

2023-05-12 19:22

Ja rozstępy miałam już przed ciąża wiec nie miałam nowych po ciąży :) 

jezeli chodzi o brzusz to tu akurat nie mam na co narzekacz od razu po urodzeniu płaski brzuch teraz jak nabrałam już trochę więcej masy wraca do tego co było przed ciąża obecnie waga 48:)

2023-05-12 17:53

Anabanana tez mi się tak wydaje, ze po ciąży jakoś bardziej się akceptujemy ;) Mi np za to wgl nie przeszkadzają rozstępy, nawet je lubię ;) chociaż nie mam ich na brzuchu, to tu chyba bym miała problem z ich zaakceptowaniem. 

2023-05-12 13:43

ja  mysle ze ogolnie po ciazy akceptujemy wiecej siebie :)

2023-05-12 13:22

Ja mam małe piersi, ale po ciąży mi trochę się powiększyły, nie mam z tego tytułu żadnych kompleksów. Ale jak widać każda z nas jest inna i na pewno za mały i za duży biust sprawia problem. 

2023-05-12 12:01

Ja tak jak Patrycja,lubiłam swoje piersi przed ciążą, a teraz nic z nich nie zostało. I mąż też mówi, że mu się podobają, tak jak i ten brzuszek, który jeszcze pozostał po ciąży, ale to siedzi w głowie ;)

2023-05-12 08:44

Oj to ja z tymi piersiami wręcz odwrotnie :) Bardzo je lubiłam przed ciążą :) Biust był pełny ,ładny. Po zakończeniu karmienia prawie nic mi z nich nie zostało. Kompleks do tego stopnia ,że odganiałam od nich męża. I choć powtarzał wielokrotnie ,że jemu się podobają i że będzie mi do końca życia wdzięczny ,że wykarmiłam nasze córki to jednak nie mogłam się przełamać. Teraz w ciąży znów się zrobił pełny i większy ,ale nie liczę ,że po zakończonym karmieniu będzie lepiej. Ale mimo wszystko na operację bym się nie zgodziła.