Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2322 Wątki)

Depresja w ciąży

Data utworzenia : 2016-07-08 13:07 | Ostatni komentarz 2024-08-04 07:27

mag.zgl

12470 Odsłony
327 Komentarze

Jestem ciekawa czy któraś z Was miała do czynienia z depresją w ciąży. Raczej bardziej popularne jest zjawisko tzw.depresji poporodowej. Wiadomo, że kobieta w ciąży ma swoje "humorki", ale co w przypadku gdy trwa nieustannie? Ciągły płacz, brak senności lub ciągła senność. Czy któraś miała coś podobnego??

2023-02-18 21:55

ja mam nadzieje, ze drugie tez będzie spokojne :D

2023-02-18 13:22

Ja kiedyś chciałam trójkę dzieci, ale po pierwszym zdecydowałam, że dwójka zdecydowanie wystarczy :D i to tylko dlatego,żeby rodzeństwo miało siebie i mogło na siebie liczyć w przyszłości ;p

2023-02-17 22:39

Dziewczyny wydaje mi się że dwójka dzieci to już jest wystarczająco w tych czasach ważne że mają siebie i jest rodzeństwo 

2023-02-17 21:04

Mamuśka to współczuje straty ;( 

 

przewaznie te pierwsze dzieci dają popalić  jak tak czytam , chyba coś w tym jest ;) 

justys u nas tak samo  , starszy musi wszystko ze mną , jak karmie młodszego to i on się pcha na kolana i się tuli albo włazi mi na plecy  ;) 

 

2023-02-17 20:29

Ja też miałam wątpliwości co do 2 dziecka, ale mąż mnie namówił i bardzo ciesze się z tego powodu. Mimo, że moj 2latek daje mi w kość i czuje się jak lep na muchy bo syn albo wchodzi mi na plecy albo na nogi i nie potrafi usiedzieć w miejscu nie dotykając mnie ;) wszystko także robimy razem ;) jednak ciesze się z każdej chwili z nimi bo tak szybko czas mija i za jakiś czas będę tesknić za tymi przytulaskami :) jak i porannym leżeniem i wygłupianiem się z moimi chłopcami ;)

2023-02-17 16:49

Ja  bym chciała jeszcze przynajmniej jedno dziecko, ale chyba trochę musi minąć czasu, zanim to nastąpi, bo córka potrafi wymęczyć tak, jakbym była co najmniej na dwóch etatach w pracy :D dosłownie jest wszędzie:D 

Z jednej strony to jakbym teraz zaszła w drugą ciążę to nawet bym i się cieszyła, bo dwoje się zawsze by lepiej chowało, a z drugiej strony ciężko już by było, żeby było bardziej energiczne :D

2023-02-16 14:44

Równowaga jakaś musi być. U mnie córka do 8 miesięcy byla ciężka. Potem już tylko upierdliwa. :) Syn do roku grzeczny. A potem z oka nie można było spuścić. Dopiero bliżej 3 lat się uspokoił i teraz bawi się z siostrą. A najmłodsza jest od urodzenia ciężka. Mało śpi, dużo na rękach. Mam nadzieje że bd starsza to się uspokoi.

2023-02-15 15:18

Ja już nie chce dzieci kończymy na dwójce 😄 starszy aniołek a młodszy dał nam naprawdę nieźle popalić