Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2258 Wątki)

Czy lekarz może nie rozpoznać zbliżającego się porodu?

Data utworzenia : 2014-05-28 21:59 | Ostatni komentarz 2014-11-03 19:45

beti2270

4945 Odsłony
27 Komentarze

Jestem bardzo ciekawa Waszym doświadczeń na ten temat. Zaciekawiło mnie to, bo będąc teraz w drugiej ciąży chodziłam raz na miesiąc na wizytę. Termin miałam wyznaczony na 28 lutego (potem w szpitalu okazało się, że źle go obliczono, bo powinno być 23 luty), 28 stycznia byłam na wizycie, wszystko ok, potem 10 lutego i też niby wszystko ok. Miałam zgłosić się za tydzień. Po wyjściu z gabinetu spotkałam moja przyjaciółkę, która powiedziała mi, że brzuch mam strasznie nisko. Sama to zauważyłam i mówiłam to nawet mężowi, ale skoro lekarka powiedziała, że nic się nie dzieje to się uspokoiłam. Koniec końców tej samej nocy zaczął się poród i po kilku godzinach przyszedł na świat nasz synek... Czy miałyście podobne przeżycia? Jestem ciekawa Waszych doświadczeń :)

2014-10-27 20:12

no.. na krótko przed porodem jest większa szansa na to,ze lekarz trafi..ale ja myślę o takich przypadkach,kiedy kobieta na przykład idzie na wizytę w 38 tc i drogi pozamykane,szyjka długa itp,itd..wtedy lekarz nie ma szans tak przewidzieć dokładnie :)

2014-10-27 19:00

Z tym się zgodzę, bo teraz jak mnie lekarz przyjmował to powiedział, że do południa będzie po wszystkim i mały urodził się .o 11.40.

2014-10-27 17:47

Lekarze i pielęgniarki mniej więcej wiedzą kiedy dziecko przyjdzie na świat. Ja np. miałam tak, że zapytałam się czy do 17 urodzę i pielęgniarki powiedziały mi, że do 14 powinno już być po wszystkim i rzeczywiście urodziłam o 13.30.

2014-10-27 15:04

Rónież jestem tego zdania,że lekarz z Bóg wie jakim doświadczeniem zawodowym nie jest w stanie przewidzieć czy zobaczyć kiedy dokładnie nastąpi poród!każda kobieta jest inna..tak,jak pisze Cerien.. U mnie jak leżałąm na patologii i nagle okazało sie że mam 7 cm,to biegli ze mną na porodówke! jak chciałam jeszcze skorzystać z łazienki,to położna krzyczała,ze mam sobie odpuścić,bo za chwilę urodzę.. położyli mnie na porodówce,na której jeszcze męczyłam sie 5 godzin :) wiec wydawało by sie że to tak pójdzie pstryk,a jednak trwało,a trwało.. :) tak wiec nawet jeśli cokolwiek dzieje sie z rozwarciem,to myślę,że nie uda sie tak trafić!! chociaż.. Mój ginekolog,który również prowadził ciążę mojej mamy jak nosiła mnie w brzuchu,to zrobił tak,ze 25 kwietnia moja mama była na wizycie u niego około godziny 17:00 po czym on mamie powiedział,ze ma isć do domu,spakować rzeczy i na nic sie nie oglądać,bo on zakłąda,ze do 21:00 dziecko będzie na świecie!!! mama na niego wtedy patrzyła jak na debila!! :D stwierdziła: "co za optymista",no ale nic.. pojechali do szpitala.. o 21:10 byłam na świecie!! :) wiec pomylił się :D o 10 minut :P

2014-10-27 09:49

Lekarz nie jest w stanie określić kiedy kobieta urodzi. Może ewentualnie zobaczyć jakieś zmiany badając kobietę i "strzelić" z tym że np. "jutro Pani urodzi". To tak samo ja jedna kobieta rodzi w ciągu 3h a druga męczy się 12 h i lekarz tez nie ejst w stanie wtedy określić "urodzi Pani za godzinę" chodź czasami jest w stanie podejrzewać czy będzie to szybciej czy później. Ja rodząc drugie dziecko byłam pod kroplówkę podłączona z 5 innymi kobietami w jednym czasie. Z tego wszystkiego lekarze chodząc od pacjentki do pacjentki po spojrzeniu na moje ktg i sprawdzając postęp porodu stwierdził "ooo ta Pani tutaj chyba najszybciej urodzi" i prawie tak było gdyby nie to że jedna Pani godzinę przede mną pojechała na ciecie.....a tak faktycznie urodziłam jako pierwsza i myślę że lekarz raczej podejrzewał że tak będzie ale mogło być jeszcze inaczej bo niecałą godzinę po mnie urodziła druga kobieta.....a mogła szybciej.

2014-10-27 07:21

Też wydaje mi się, że lekarz nie jest w stanie przewidzieć, że coś wydarzy się za kilka godzi. Chyba, że szyjka jest skrócona albo jest rozwarcie. Natomiast np. nie jest w stanie przewidzieć odejścia wód płodowych czy pojawienia się skurczów.

2014-05-29 20:06

O tym, że poród może się odbyć dwa tygodnie przed lub po terminie to ja doskonale wiem :) Tak jak piszę marcelkag myślę, że to od lekarza zależy. No i oczywiście kobieta zna swój organizm i wie, kiedy coś się dzieje> Mimo, że lekarka powiedziała, że jest ok czułam, że coś jest nie tak i że niedługo urodzę :)

2014-05-29 19:27

Ja myślę, że to zależy od lekarza. Moja koleżanka trafiła w 38 tygodniu do lekarza, myślał że łapie ją przeziębienie, bo było jej zimno i jakoś dziwnie się czuła, na to lekarz że jutro urodzi i tak było:)