Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2197 Wątki)

Czego nie lubi dziecko w brzuchu

Data utworzenia : 2017-12-21 20:46 | Ostatni komentarz 2017-12-31 08:55

AgataS1990

5021 Odsłony
42 Komentarze

Witajcie!Poruszam wątek ponieważ ciekawa jestem czy macie/miałyście w ciąży sytuację w której poczułyście, że dziecko w Waszym brzuchu czegoś się przestraszyło? Ostatnio wieczorem robiłam ciasto, ucierałam krem mikserem około godziny. Kiedy położyłam się spać zdałam sobie sprawę, że dawno nie czułam ruchów córeczki. Zaniepokojona masowałam brzuch, pukałam, mówiłam, niestety zero reakcji. Zwykle jest bardzo ruchliwa, odpowiada kopniakiem na pukanie i mówienie, wieczorem zawszec się wierci i przekręca. Oczywiście w sytuacji gdy nic nie czułam kilka godzin zaczęłam panikować. Ale stwierdzilam, że jeśli w dzień się ruszała, to wstrzymam się do rana i jesli w dalszym ciągu nic nie poczuje, to pojadę do lekarza. Na szczęście około godziny 2.00 poczułam jak się przekręca. Kamień spadł mi z serca i mogłam spokojnie isc spać. Na drugi dzień jak tak na spokojnie przemyślałam sytuację, to stwierdziłam, że musiała się przestraszyć miksera. Blat w kuchni mam na wysokości brzucha, więc dźwięki do niej na pewno docierały. Wczoraj robiłam sos i używałam blendera. Oczywiście sytuacja taka sama. Mała od razu przestała się wiercic na dłuższy czas. I teraz mam problem, bo przede mną sporo kucharzenia przed świętami. Nie chciałabym jej stresować, a bez miksera się nie obejdzie:-( Wasze dzieci też bały się hałasu? Ciekawa jestem jak będzie w Sylwestra. Czy huk petard i fajerwerków jej nie przestraszy. Mogę oczywiście zrezygnować z wychodzenia na zewnątrz. Przeczytałam artykuł w którym autor pisze, że jeśli stres trwa długo, to istnieje nawet ryzyko, że odbije się to na zdrowiu psychicznym i fizycznym dziecka. Maluchowi zaczyna wtedy szybciej bić serce, wzrasta ciśnienie krwi, przez co dostaje mniej tlenu. Istnieje nawet ryzyko poronienia lub przedwczesnego porodu . Po narodzinach dziecko może odczuwać skutki tego stresu przez całe życie. Jako niemowlę może być bardziej płaczliwe i marudne. W przyszłości może stać się bardziej podatne na stres i łatwiej ulegać emocjom. Co o tym sądzicie?

2017-12-24 14:14

To jak dziewczynki da spokojniejsza to ja się boje co by bylo jakbym miala chłopca. Bo moja kochana swiruje tak ze mi cały brzuch chodzi.

Konto usunięte

2017-12-24 14:11

Mi w ogóle Pani doktor ba ostatniej wizycie powiedziała, ze dziewczynki sa z reguly spokojniejsze w brzuszku, a chłopcy więcej sie poruszaja i są bardziej aktywni.

2017-12-24 10:10

Wczoraj dałam mojej popalić z tym mikserem, jeszcze jak na złość śmietana nie chciała się ubić, biszkopt mi oklapł, robiłam więc dwa razy i miksowania było bardzo duzo . Tym razem córka była aktywna, kopała, przekręcała się. Ale może dlatego, że i ja byłam zdenerwowana, bo myślałam, że ogarnę wszystko kolacji, a zeszło prawie do północy. I uspokoiła się jak ja się położyłam. Ulka, jeśli to się sprawdzi, co piszesz, to moja będzie wierzgała nóżkami, bo to najczęściej czuję:-)

2017-12-23 22:47

Agusia u mnie też syn był w brzuchu o wiele bardziej aktywny niż córka. Generalnie jak później uważnie poobserwujemy nasze maleństwa to zauważyć można, że wykonują takie same ruchu jak w życiu płodowym. Np. z synkiem czułam wieczne uderzenia piąstkami i faktycznie, później jak go karmiłam piersią czy butelką to mu ta ręka uderzała, jakby boksował. Z kolei córka się przeciągała mi w brzuchu, bo czułam takie otarcia i teraz też jak ją karmię to wykonuje podobne ruchy. Nie zauważyłam, żeby moje dzieci się czegoś szczególnie bały będąc w brzuchy, jedynie jak synek krzyknął do brzucha "dzidźka obudź się", to faktycznie od razu potrafiła się poruszyć. Synka żaden dźwięk nie uspakajał jak był mały, nie działała na niego suszarka, odkurzać, pralka - kompletnie nic, natomiast córkę na chwilę potrafi wyciszyć suszarka, ale taka prawdziwa, nie da się oszukać telefonem ani szumisiem.

2017-12-23 16:08

Właśnie te szumy odkurzacza, czy na przykład suszarki jakoś potrafią uspokoić dziecko, ja miałam na telefonie jakaś specjalną aplikacje z takimi dźwiękami i jak synek był malutki to mu włączalismy i szybciej się uspokajal czy też zasypial. A co do wychowania moim zdaniem kluczowa rolę odgrywa jednak sposób w jaki wychowamy dziecko, nawet maluchy bacznie nas obserwują i automatycznie powielaja zachowania rodziców. Sama nie raz byłam w szoku jak widziałam jak synek powtarza jakieś zachowania, czynności Po nas, które widział tylko jeden raz, a nawet nie mówiliśmy mu żeby tak robił. Natomiast geny to już kwestia drugorzędna.

2017-12-23 09:37

Zgodze się z Kalina owszem wychowanie ma znaczenie i to potem wszystko zależy od wychowania ale geny tez maja znaczenie.Dzieci wszystko naśladują to co rodzice robia i mówią i chca robić to samo.Jak sobie dzieci wychowamy takie już bedą

2017-12-23 09:32

Agata mój mały do tej pory zasypia często przy nagranym odkurzaczu. A przy zabkowaniu to było wręcz wybawienie żeby w ogóle cokolwiek spał... :-)

2017-12-23 09:25

Agata właśnie często maluchy lubią takie odgłosy :) Oczywiście, że dużo zależy od wychowania, ale geny też mają znaczenie, widać je i już. Ale od tego jacy będziemy zależy właśnie wychowanie i to jak się w domu traktujemy nawzajem.