Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2199 Wątki)

Blizna po CC i guzek pod nią

Data utworzenia : 2016-11-28 09:03 | Ostatni komentarz 2017-01-06 20:07

dziubus2016

14778 Odsłony
80 Komentarze

Dziewczyny zauważyłam dzisiaj ze pojawił mi sie mały guzek podskórny na bliźnie po CC . Jestem 8 miesięcy po zabiegu i wcześniej bylo wszystko w porządku , szybko mi sie rana zagoila i blizna wygladała bardzo dobrze . Jestem w szoku ;( miałyscie moze cos takiego ? Do mojego ginekologa dopiero za trzy tygodnie moge sie dostać i nie wiem czy lepiej iść wczesniej do kogoś innego ;/

2016-12-01 07:44

Tak jak mówisz Agn_kaw , nie wazne ze widac blizne , wazne czy pod nią wszystko wporzadku :) Życze ci aby nie bylo zadnych kompilkacji z nią związanych i żebys mogła zajśc w kolejna ciaze bez problemu :)) Natka moja ukochana mama chrzestna też urodzila sie 6 grudnia , dla mnie to bardzo fajna data :))

2016-11-30 20:09

Natka super 6grudnia. Mam tu dziewczynę, która bardzo żałuje, że cc jutro a nie 6.12 i chciałaby Mikołaja

2016-11-30 19:59

Wiecie co mi (jeśli chodzi o efekt wizualny) też mi ona nie przeszkadza, bo po prostu jej nie widać nawet w płytkich gatkach od bikini.. po prostu chciałabym aby zmiękła, bo jest po prostu bliznowcem tak jakby mi ktoś pasek rozwałkowanej plasteliny stwardniałej położył pod skórą, do tego czasami jeszcze ciągnie a niedługo minie rok.. gdyby tylko "wyglądała" to bym sprawę olała, ale po prostu martwię się też o to, co jest pod nią, skoro sama w sobie wygląda niezbyt dobrze jak na tak długi czas po cięciu :/ obawiam się że porobiły się zrosty wewnętrzne i na macicy, co będzie niezbyt dobre dla kolejnej ciąży. Coraz bardziej zaczyna mnie to niepokoić, bo miałam nadzieję, że zalecenia od dermatolog pomogą mi ją choć trochę poprawić :/ Tak na prawde gdyby była prawidłowa, to cieszyłabym się , że ją mam i traktowała tylko i wyłącznie jako pamiątkę po porodzie i patrzyła na nią z sentymentem :) Mojemu mężowi to, że ona jest też nie przeszkadza, wręcz od porodu zawsze całuje miejsce obok niej (nie nią samą, bo bardzo długo narzekałam na to że boli) więc ani się jej nie brzydzi ani nie twierdzi, że to szpeci ;) wręcz przeciwnie jego zachowanie od porodu wskazuje na to, że kocha ją tak samo jak i ja :) MAM jak coś później zafundujesz sobie laserek albo mezoterapie i będzie po problemie ;) Powodzenia jutro, trzymaj się dzielnie i wróć do nas z informacjami o maleństwie :)

2016-11-30 19:25

Mam dasz rade z nimi powalczyc po porodzie :) a tak ogolnie to powodzenia Ci jutro zycze :) ja mam cesarke 6 grudnia, wiec mamy niezly prezent do buta :)

2016-11-30 14:41

Dla mężów jesteśmy piękne, ale nam przeszkadza tłuszczyk, rozstępy, dodatkowe kilogramy. No ja jestem podłamana trochę rozstępami wokół pępka. No nie spodziewałam się.....

2016-11-30 14:04

Kamil oczywiscie ze kazdy maz kocha swoją zone i podoba mu sie taka jaka jest :) ale nasza psychika jest nasza psychiką i staramy sie byc zawsze "idealne" nie koniecznie zawsze dla kogos, ale dla samych siebie :)

2016-11-30 12:57

Mądre słowa: SZKODA ŻYCIA na przejmowanie sie blizna i rozstępami. Dla mnie żona jest tak samo piekna z rozstępami i blizna jak bez nich.

2016-11-30 12:27

MAM, też kupiłam kilka maści na bliznę, ale przyznam, że zupełnie mi ona nie przeszkadza. Jest jaka jest, widzę ją tylko ja i mąż. Szkoda życia na przejmowanie się takimi rzeczami. Bardziej się przejmuję wyglądem skóry na twarzy czy zębami niż tą blizną chociaż wygląda dużo gorzej.