Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2328 Wątki)

Badania prenatalne, usg połówkowe

Data utworzenia : 2017-01-04 08:30 | Ostatni komentarz 2023-10-12 18:13

Katarzyna.Krekora

15739 Odsłony
195 Komentarze

Dziewczyny, na pewno któraś przyszła mama przeżyła już usg połówkowe czy 3D lub inne testy. Przed nami w tym tygodniu takie badania i jestem ciekawa czego można się na nich dowiedzieć. Oprócz ciekawości towarzyszy mi i (o dziwo) także mężowi niezły stres - badania za kilka dni a ja już spać nie mogę. Co jeśli lekarz powie, że coś nie tak i w ogóle. Radość przeplata się z wątpliwościami - może jednak nie robić. My nie mamy możliwości odwołania, bo ciąża zagrożona, poprzednia poroniona i stres tym większy żeby było ok. Jeśli przeżyłyście takie badania proszę piszcie czego się można dowiedzieć, jak poradzić sobie ze stresem przed...a może u Was lekarz wykrył coś niepokojącego i jestem ciekawa w jaki sposób przekazana jest wtedy taka wiadomość.... Myślę, że wiele przyszłych mam przeżywa podobne rozterki... Chyba, że ja jedna panikuje :)

2023-10-02 09:08

Córka mi zagaduje o nich :) my zawsze robimy z samą masą kajmakową lub z mleka w proszku z dodatkiem kakao :) pychotka 

2023-10-01 15:18

Ja zrobiłam andruta na szybko z masą krówkową i dżemem porzeczkowym :) Miało być ciasto, ale po sprzątaniu już siły nie miałam działać :P 

2023-09-30 23:26

Ja się dziś w końcu na murzynka zdecydowałam :) 1/3 już zjadły dzieci :) więc chyba mi wyszedł :D 

2023-09-30 13:59

Ja ciasto ze śliwkami zrobiłam w tamtym tygodniu... bo mi się chciało i już :D Musiało być.  I też musiałam rozdawać sąsiadom bo mamie i mężowi jakoś smaki nie przyszły :D

2023-09-30 11:04

Ja też często mam smaka na coś, a gdy zrobię to przechodzi. Ostatnio tak kapuśniak za mną chodził. Zrobiłam, okazało się, ze tylko ja będę go jadłą :D a później cały dzień mnie zgaga męczyła :D 

2023-09-29 21:39

Ja ostatnio upiekłam sernik to rozdałam i w sumie sama to tylko kawałek zjadłam ;) zawsze bigos będzie mj przypomianal pierwszy poród;) z rana pojechałam z mężem na ryneczek bo była niedziela i sklepy pozamykane żeby kupić składniki na bigos. Oczywiście mąż twierdził,  że najlepszy jest następnego dnia kiedy postoi.. no to ugotowaliśmy i wieczorem zaczęłam rodzic więc mąż miał co jeść na 3 dni.. ;) dużo zależy na co zdrowie pozwoli ;)

2023-09-29 14:46

Xxyyzz zapewne towarzyszy Ci wiele więcej emocji niż mnie. Jednak pewnie troszkę inaczej przy drugim dziecku niż przy pierwszym. 

Dzisiejszy upał dla mnie jest dodatkową katorgą. Nogi jeszcze bardziej spuchnięte niż zwykle... Rano po pobraniu krwi musiałam się położyć bo jakoś tak mi było słabo.  Ale przespałam się i jest w miarę.

 

Na "stanie przy garach" siły nie mam. Gotuję tyle, co na bieżąco. Ogarniam sprzątanie codziennie po trochu bo już nie mam siły na sobotnie gruntowne sprzątanie jak przed ciążą.

 

Aniss ciasto mam na jutro w planach :)

2023-09-29 10:50

Ja też już bym z jednej strony chciała żeby było po bo jestem zmęczona, zestresowana tym wszystkim. Boje się reakcji córki , boje.sie.rozlaki z nią jak pójdę do szpitala i wiele innych . A z drugiej strony wiem że kończy mi się czas wolności. Że znowu przyjdzie taki trudniejszy czas bo nie ukrywajmy że macierzyństwo to też trudny czas i złe dni . Ciężko wspominam pierwszy rok z córką pozniejd opiero było mi łatwiej . Teraz się tego boje bo wiem co mnie mniej więcej czeka. Więc z jednej strony czuje strach i "odpoczywam" jak córka jest w przedszkolu póki mogę a z drugiej strony che żeby już było po wszystkim