Badania I trymestr

Ja dostałam pełno ubranek po moich bratankach. Wiele w nich wygląda praktycznie jak nowe, więc na pewno się przydadzą, tak naprawdę dokupuję sobie tylko trochę, żeby jednak mały miał coś nowego :)

Ja kupiłam najpierw używaną pakę na allegro od innej mamy, część dostałam po dzieciach siostry, część mąż od znajomego przyniósł a resztę właśnie ze szmateksu i nie żałuję. Noworodek krótko w tym chodził a w szmacioku ubrania jak nowe. Jakościowo super a i czasem nowe z metką trafiłam. Dla starszego to już w ogóle głównie z lumpka bo nie szkoda jak zbrudzi czy nie dopiorę.

No i koszt. Nie mam co ukrywać, że wolałam dać 50 zł za 50 ubranek niż za jeden dres.

Z Pepco też mamy sporo ubrań, część nowych co dostał albo parę razy kupiłam a część też ze szmateksu i faktycznie niektóre jakościowo są bardzo dobre.

To ja te_ w sumie pepco lubie bo cena jest adekwatna do jakości przynajmnije 

Ja sobie też zawsze w lupmku . To moje pierwsze dziecko wiec chce mieć wszystko nowe idealne ☺chyba każda mama o tym marzy ☺

Weronisia fajna nazwa na lumpeks :D nie słyszałam jeszcze takiej. 

Ostatnio kupiłam kilka par spodenek dresowych z Pepco i muile mnie zaskoczyli jakością, nawet po praniu jakoś wyglądają :) 

Ja czasami lubię przejść się i coś kupić małej na szmatach tym bardziej że ma teraz 11 miesięcy i wszystko bardzo szybko brudzi 

Klaudia ja za parę zlotych( 2 zł do 10 zl) polubiłam wyprawę z ubrań z pepko.ogolnie jakoś do mnie nie przemawiają ubrania dla noworodka z taniaka.

Ja ubrania kupowałam z lampa a właściwie większości mi mama i siostra kupowała, cieszę się że ograniczałam kupowanie gadżetów dla dziecka bo miałabym ich za dużo a tak trzeba radzić sobie bez tych wszystkich wymysłów