Baby Shower

My mieliśmy organizowany razem z mężem panieńsko kawalerski nie była to żadna tajemnica i niespodzianka podobno Często  tak się robi że impreza organizowana jest w tajemnicy U nas wszystko było oficjalnie do imprezy troszkę dołożyli się świadkowie natomiast my w ogóle nie chcieliśmy takiej sytuacji chcieliśmy sami sobie to zorganizować i zapłacić ponieważ czuli byłyśmy się źle jeżeli Wszyscy by się składali na taką naszą imprezę to nie było nic specjalnego co był po prostu taki wspólny grill na podwórku cała impreza w ogóle odbyła się w garażu bo przed zaczął trochę padać deszcz tych osób było robię po prostu Rozłożyliśmy dałyby garażu był grill było jakieś ognisko na drodze taka fajna miła ma ludzie atmosfer zaproszeni znajomi męża ogólnie i kobiety i mężczyźni tak samo U mnie po prostu było to takie spotkanie z naszymi znajomymi przed ślubem tak jak mówiłam wcześniej do imprezę trochę dołożyli się świadkowie zamówili nam tort Natomiast jeśli chodzi o resztę gości Umówiliśmy się tylko tak że jeżeli ktoś ma życzenie to może przynieść na te impreze alkohol A ogólnie całą resztę próbowaliśmy sobie sami wiem że często tak się teraz robisz że po prostu osoba która organizuje Przeważnie jest to świadek godzinę słowa jest odpowiedzialna za kwestie finansową Bądź po prostu rozdziela co pomiędzy wszystkich gości ale ja nie chciałam komus z gory narzucać wydatku

No to jeszcze tak wzglednie ;)ja pamietam ze z 15 lat temu to krzykneli po 500zl to dla mniw kosmos byl dziewczyny prawie nie znalam wiec tez nie czulam sie zobowiazana ;)

ja bylam na panienskim to byla zrzuta po 200 zl, na jedzenie alko i prezent :)

wygodne bo nie martwisz sie o nic

a jak organizowałyście papieński to jak to wygladało finansowo?  każda sie zżucała i było to odgórnie uznane?

kiedyś byłam na taki panieński zaproszona i składka była tak wysoka ze cieszyłam sie ze nie moge w tym uczestniczyć;(  

no wlasnie, w sumei jak ktos widzi sie bardzo czesto to takie baby showet wychodzi naturalnie.

najgorzej jak ktos sie przeprowadzi na inny koniec polski i kazdy musi dojechac do niego, to kazda impreza jest spora organizacja

Ja baby shower nie miałam. Ze znajomymi czy rodziną spotykaliśmy się dość często jak hykam w ciąży i czasami bez okazji już dostawałam jakieś upominki lub dzidziuś. Po ciąży odpuściliśmy wszelkie spotkania, chcieliśmy spędzić 1 miesiąc sami z synkiem w domu i na szczęście inni to uszanowali i "pielgrzymek" nie było. :) Co do panieńskiego to swój dobrze wspominam, chociaż świadkowa miała dość obowiązków by wszystko ogarnąć bo było dużo dziewczyn-a każda swoje pomysły czy zdanie. 

To chyba najgorsze jest jak każdy chce coś innego. Ja 2 razy organizowałam panieński i też wiem, że ciężko ludziom dogodzić 

Maziulek to na pewno byłoby trudne do zorganizowania. 

Ale moja siostra była świadkowa koleżanki i organizowała jej właśnie panieński to co rzuciła temat to żadnej się nie podobało a sama też żadna nie wyszła z pomysłem. I już miała ochotę to rzucić i się nie zajmować tym