Ciąża i poród (2322 Wątki)
7640 Odsłony
60 Komentarze
Cześć wszystkim, Jestem na forum nowa. Szukałam tego wątku ale nie znalazłam, więc postanowiłam sama go zainicjować. Jestem po drugim badaniu prenatalnym, które robiłam w łodzi w 18 tyg 4 dn. Lekarz wykrył u mojego dziecka wadę izolowaną - najprawdopodobniej u dziecka nie rozwinęło się ciało modzelowate. Przeczytałam już kilka stron z informacjami w Internecie a temat tej wady, zdania są podzielone co do rokowań. Jest mi strasznie ciężko i próbuje się z tym wszystkim oswoić. Czy ktoś z Was otrzymał podobną diagnozę a dziecko rozwijało się normalnie?
2024-03-05 22:27
Niestety tu nikt nie miał z tym raczej teraz już doświadczenia . Mam nadzieje ze wszystko będzie dobrze 🤗
2024-03-05 18:03
Autorka posta usunęła konto, więc pewnie nie korzysta już z forum :( Może wyniki amniopunkcji powiedzą coś więcej. Ściskam!
2024-02-28 11:26
Katarzyna trzymam za Was kciuki by się wszystko dobrze skończyło
2024-02-27 20:56
Hej . Też otrzymaliśmy taką diagnozę obecnie jesteśmy w 20 tygodniu. Proszę o informacje jak to u Was się skonczylo ? Dziś mieliśmy amniopunkcję
2022-10-27 07:38
Kala wiem ze to bardzo trudne w twoim przypadku ale staraj się myśleć pozytywnie i moze okaze się że poprostu lekarz pomylił się z diagnozą ile jest na świecie takich przypadków gdzie lekarze wykrywają u płodu nawet takie wady ze mówią że dziecko nie jest w stanie przeżyć samodzielnie po urodzeniu a tu nagle niespodzianka dziecko rodzi się całkiem zdrowe albo z jakas delikatna wada
Rozumiem cie doskonale wiem ze sie denerwujesz natomiast postaraj się zbyt wiele nie czytać po Internecie jak już to może z jakichś specjalistyczny książek albo zaczerpnij wiedzy u lekarza bo wiadomo że jeśli okaże się że to prawda to też jakas wiedzę na temat tej choroby czy też wady musisz posiadać ale póki co staraj się nie nastawiac źle i tak jak mama laurusa napisała nigdy w życiu nie spotyka nas więcej niż jesteśmy w stanie udzwignac
Trzymam za Was kciuki
2022-10-27 07:15
dokładnie nie ma co się załamywać
2022-10-26 11:53
Nie ma co się załamywać , spokojnie
2022-10-26 11:51
Trzeba myśleć pozytywnie, choć to łatwe nie jest. U mnie też wyszło kilka rzeczy na USG, nikt tego nie potwierdził potem, ale ile się naczytałam, napłakałam i tak na prawdę do dnia porodu nie odzyskałam spokoju to tylko ja wiem. To, że ten strach też szkodził dziecku wiedziałam, ale nie dało się odciąć od tych myśli. Ale skończyło się dobrze i nic się nie potwierdziło.
