Koszyk

Twój koszyk jest pusty

Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2321 Wątki)

9 zalet porodu drogami natury

Data utworzenia : 2014-10-02 11:32 | Ostatni komentarz 2016-03-03 09:51

26584 Odsłony
340 Komentarze

Zdarza się, że kobiety decydują się na poród poprzez cesarskie cięcie „na życzenie”, czyli bez wyraźnych wskazań medycznych. Często obawiają się bólu i stresu związanych z porodem drogami natury. Przekonujemy, że naturalny sposób przyjścia dziecka na świat ma wiele zalet nie do przecenienia tak dla malucha, jak i dla mamy.

Dodaj komentarz

Strona: 1 .. 7 8 9 10 11 .. 43

Sortowanie:

2016-02-12 21:10

No nie mam Mandarynka porównania ale Ty jako wyga w temacie wiesz o czym mówisz :) Ja jak na razie nie myślę o tym co mnie czeka ale zapewne nadejdzie moment, że pojawi się strach. :P

2016-02-12 20:43

Kasia.S. pierworódki mają chyba lepiej :-))) tak mi się wydaje, :-))) Pierwszego porodu mniej się bałam, widziałam, że musi boleć i że muszę urodzić i tyle :-) ja się bardziej bałam drugiego porodu, bo już wiedziałam co to za ból, jak to się może skończyć itd i mnie jeszcze przerażało to, ze macica po cesarke może mi pęknąć, może mi się blizna rozejść itd - takie miałam myśli i nadchodzący drugi poród był dla mnie bardziej przerażający

2016-02-12 20:24

Mnie teraz czeka drugi poród i umieram ze strachu :-(

2016-02-12 14:50

Justyna nie ma się co bać :) Ja też pierworódka i podchodzę do tego z dystansem bo nie wiadomo jak my będziemy się czuły po porodzie, może będziemy należeć do tych osób co od razu wstaną i będą koło dziecka chodzić wtedy super, a jeśli będzie gorzej to wiesz czego się spodziewać. Jak może być, co mnie może czekać i o jaką pomoc prosić męża. Tak po prostu lepiej się przygotuje wiedząc to wszystko.

2016-02-12 13:35

Ale mnie dziewczyny straszycie tymi wpisami

2016-02-12 12:57

Karolina.K, to chyba rzeczywiście ja szybciej doszłam do siebie po cc. Pierwszy dzień po był cięży, później czułam bliznę, kiepsko się chodziło, ale zawrotów głowy nie miałam. Wstawanie z łóżka ciężkie było. W nocy dawałam sobie radę sama. U dziewczyny z łóżka obok cały czas ktoś był, ona ciężko cc przeszła, u mnie rzadko ktoś był, bo mąż i teść, teściowa pracują, moi rodzice daleko, a siostra jeszcze dalej. Dopiero popołudniu mąż przyjeżdżał. I dawałam radę. Raz, przy pierwszym wstawaniu czarno przed oczami miałam z bólu.

2016-02-12 10:26

Karolina.K u mnie po porodzie naturalnym było tak samo, przez pierwszy dzień, nie byłam wstanie w ogóle sama wstać, też mi się kołowało w głowie, jakbym wstała to bym się na pewno przewróciła.Mąż był ze mną cały dzień i mi pomagał wstać, pójść do toalety, podawał mi dziecko. Dobrze, ze urodziłam o 11 w południe bo nie wiem co by było jakbym urodziła np o 22, chyba bym musiała opłacić położną, nie wiem, Cieszę się ogromnie, że zdecydowałam się na drugi poród naturalny i mimo tego całego bólu moja decyzja była by taka sama, ale po cesarce czułam się lepiej po porodzie

2016-02-12 10:21

Ja za to będę powtarzać, że absolutnie nie ma pewności, że po naturalnym porodzie szybciej dochodzi się do siebie. Ja niestety przez 2 dni nie byłam w stanie choćby iść samodzielnie do toalety bo miałam tak silne zawroty głowy. Dla mnie oddychanie było nawet wysiłkiem...

Strona: 1 .. 7 8 9 10 11 .. 43

Pokaż: 8 16 24