Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2322 Wątki)

4 trymestr

Data utworzenia : 2024-05-21 09:42 | Ostatni komentarz 2024-08-16 08:07

Iwona

995 Odsłony
91 Komentarze

Cześć Mamusie. 

Czy z Waszego doświadczenia 4 trymestr czyli 3 pierwsze miesiące życia bobaska są "najgorsze" i najbardziej wymagające? 

2024-06-11 10:48

Przy pierwszym dziecku, pamiętam, że dla mnie najgorszy byl okres nauki chodzenia, oprowadzania za rączkę..  Nie dość, że stale zgarbiona, plecy mnie tak bolały, ze ledwo zylam to jeszcze oczy dookoła głowy, żeby sobie krzywdy nie zrobiła, nie przewróciła się.. Teraz ten etap jeszcze przed nami, zobaczymy jak teraz bedzie;).

2024-06-11 10:46

Mi tak wszyscy mówili, że pierwsze trzy miesiące najgorsze, a potem już tylko lepiej. No na pewno na dzieciątko trzeba uważać, my nie wychodziliśmy do sklepów, czy jakiś większych skupisk ludzi. Ale czy później jest łatwiej? Nie wydaje mi się, raczej cały czas są jakieś trudniejsze i łatwiejsze momenty ;) 

2024-06-10 23:16

Pewnie, to jest niepowtarzalny czas. Dzieciątko już nigdy nie będzie takie malutkie.

 

A co do reakcji na płacz to też staram się podchodzić do tego na spokojnie. Ani nie panikować ani się nie denerwować, bo nic z tych rzeczy nie pomaga. Panika nie ma sensu, bo w 99% mimo, że dziecko płacze to nie dzieje się nic groźnego. Najwyżej coś go boli lub mu doskwiera i warto mu pomóc emanując spokojem i poczuciem bezpieczeństwa. Nerwy też nic nie dadzą. Ciężko jest po paru godzinach marudzenia nie poddać się irytacji, ale takie emocje tylko pogorszą samopoczucie dziecka a to przecież nie jego wina, że tak reaguje. To jest jego sposób komunikacji, innego jeszcze nie zna. To nasza rola w zrozumieniu tego, zaakceptowaniu i ukojeniu trudnych emocji.

2024-06-05 20:45

Z mojej  perspektywy  1 dziecka i poprzedniego  życia tak  na luzie powiem-   tak, są.  Ale też miło  wspomonam 

2024-06-04 15:02

Jako Mamy najczęściej jesteśmy w stanie swterdzic czy dziecko płacze bo coś się stało czy to właśnie płacz ma zasadzie wymuszenia.  Przynajmniej tak mi się na tem moment wydaje.

2024-06-04 14:53

Kargaw, ja mam podobne podejście i zauważyłam, że jak reaguję stoickim spokojem to marudzenie szybko mija;).. Młoda widzi, że za wiele nie ugra więc tez odpuszcza;)))

2024-06-03 21:57

Ja może jestem jakaś bez duszna ale jak dziecko płacze to oczywiście staram się pomóc jak tylko mogę ale jeżeli płacze bo coś chce to jakoś bez emocji to wszystko mi przychodzi gdzie np babcia czy tata zaraz na rączki i strasznie żałują 

2024-06-03 21:54

Ja mam na razie tylko Kacpra woec nie wiem jak to jest jak Maluszek na pokładzie i starszak który szuka uwagii. Ale domyślam sie ze łatwo nie jest bo Noworodek wymaga dużo uwagii.  Często pojawiają się problemy brzuskowe do tego. Ciągle KP. Itp. Ale mimo wszystko to piękny czas.