Niektóre kobiety zachodzą w ciążę bardzo szybko, a sama ciąża bywa dla nich sporym zaskoczeniem. Są też kobiety, które skrupulatnie do ciąży się przygotowują. I są też panie, które niestety o upragnioną fasolkę muszą starać się latami.

Ja należę do drugiej grupy, a więc ciąża była planowana i solidnie się do niej przygotowałam (mam nadzieję). Jestem szczęściarą, ponieważ zajść w upragnioną ciążę udało się już po kilku miesiącach od starań, choć lekarz przygotowywał mnie na to, bym była cierpliwa. Od początku wiedziałam, że im lepiej przygotuję się do ciąży tym lepiej dla mnie i mojego dziecka.

Przygotowania przed planowaną ciążą

1. Oczywiście zaczęłam od wizyty u ginekologa, przebadania się i zaopatrzenia w solidny pakiet skierowań na inne badania. Przede wszystkim cytologia, usg (w tym usg piersi), kontrola ciśnienia, morfologia, badanie moczy, tarczycy. Zbadałam także poziom przeciwciał toksoplazmozy i różyczki.
2. Zaczęłam brać kwas foliowy. Wiele czytałam o jego zbawiennym wpływie zarówno przed ciążą, jak i później na rozwój dziecka.
3. Poszłam do stomatologa i wyleczyłam zęby. Jak powszechnie wiadomo ciąża często prowadzi do pogorszenia stanu zębów, dlatego też na kontrolę nawet w ciąży chodzę regularnie.
4. Zmieniłam dietę na zdrowszą. O tak! Zdrowa, zbilansowana dieta to podstawa. Zwiększyłam ilość warzyw, owoców i ryb. Zrezygnowałam ze słodyczy, choć może lepiej przyznać się i powiedzieć, że solidnie je ograniczyłam. Natomiast zupełnie zrezygnowałam z fast foodów i wszelkiego jedzenia tzw. wysoko przetworzonego. Zrezygnowałam również z jedzenia tatara, serów pleśniowych i sushi, z powodów wiadomych chyba każdej przyszłej mamie.
5. Zaczęłam więcej się ruszać. Codzienne spacery, ćwiczenia, fitness z płytą dvd.
6. Nie palę, więc rzucać nie miałam co, natomiast inne palące przyszłe mamy zachęcam do walki z nałogiem już dużo wcześniej.
7. Moje przygotowania sięgnęły też do mojego mężczyzny. W końcu do tanga trzeba dwojga. Razem ze mną przeszedł na zdrowszą dietę i zmobilizowałam go do biegania chociaż co drugi dzień, a nie tylko od wielkiego dzwonu.

A czy Wy przyszłe mamy przygotowałyście się/zdążyłyście się przygotować do ciąży?

Pamiętajcie, że nawet, jeśli nie uda Wam się zajść w ciążę tak szybko, jak mnie to nie przejmujcie, bo czasami to naprawdę trwa. Jeśli wyniki badań są dobre, to czasami wystarczy odpuścić, zrelaksować się i zdać się na naturę. A jak już Wam się uda dołączyć do szczęśliwego grona ciężarnych, to będziecie spokojne o zdrowie swoje i maleństwa.