Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Zdrowe ssanie, mowa i zgryz (276 Wątki)

Gastrostomia

Data utworzenia : 2018-03-14 08:14 | Ostatni komentarz 2018-07-01 01:06

Natalik89

2367 Odsłony
9 Komentarze

Witam Poszukuje matek których dzieci mają gastrostomie. Mam synka z problemem ssania. Karmie piersią i sonda. Maly jest zdrowy tylko ma problem z samodzielnym jedzeniem. Szukam pomocy jak nauczyć malego jesc. Niestety lekarze mowia o gastrostomii. Chce tego uniknąć.

2018-07-01 01:06

Dzień dobry, Problemy ze ssaniem mogą mieć wiele przyczyn. Sama obecność odruchu ssania nie oznacza, że dziecko potrafi jeść. W Waszym przypadku z pewnych przyczyn niemożliwe jest wyłączne karmienie piersią i trzeba ustalić dlaczego tak jest. Pod uwagę należy wziąć dojrzałość odruchowych reakcji oralnych, dojrzałość koordynacji ssanie-połykanie-oddychanie, masę ciała dziecka, wydolność krążeniowo-oddechową, aktywność w trakcie jedzenia a także wziąć pod uwagę wszelkie doświadczenia związane z procesem karmienia. Wykluczyć należy także choroby układu pokarmowego, krążenia oraz metaboliczne. Długotrwałe karmienie przez sondę, zwłaszcza przez te zakładane codziennie, bez wątpienia jest traumatycznym doświadczeniem dla dziecka, a często zakładana sonda uszkadza przełyk i powoduje ból. Ciężko wyrokować, dlaczego lekarze rozważają możliwość założenia gastrostomii - należy o to dopytywać i prosić o wyjaśnienia. Ostateczną decyzję o założeniu gastrostomii powinien podjąć interdyscyplinarny zespół specjalistów: pediatra, neurolog, gastroenterolog, chirurg, radiolog, laryngolog, neurologopeda. Niezależnie od postępowań lekarzy i przeprowadzanych badań zachęcam do wizyty u neurologopedy, który indywidualnie podejdzie do Pani dziecka i pomoże w nauce jedzenia. Pozdrawiam, Karolina Dyba

2018-05-14 19:49

Ja bym sięgnęła opini innych lekarzy. Może uda się uniknąć założenie pega. Jakoś nie wyobrażam sobie żeby tak małemu dziecku zakładać peg. Chyba że w ostateczności. Ale póki co trzeba dobrze przebadać dziecko i mieć pewność, że się dobrze robi.

2018-04-12 08:29

Mały miał robione badanie jak polyka. Okazało się że pokarm przedostaje się do układu oddechowego. Jest ryzyko aspiracji i zapalenia płuc. Tylko chodzi o to że przecież karmilam go piersią I później zmieniliśmy na butelkę. Slabo szło bo odruch ssania ma słaby ale nigdy nie miał żadnego zapalenia. Nie wierzę tym lekarzom tutaj a urodziłam niestety w Szwecji. Na badania czekamy miesiącami...Mały ma pół roku, jest karmiony sonda A oni nadal nie znaleźli przyczyny dlaczego jest Jak jest,może powiem inaczej oni w ogóle nie szukali. Po 3 miesiącach próśb będzie miał zrobiony rezonans. Pobrali mu też próbki krwi na choroby metaboliczne bo to biorą pod uwagę,chociaż nie mają podstaw.

2018-04-11 12:34

Sprobuj moze zasiegnac opinii różnych lekarzy. Dla mnie założenie pega u dziecka jeszcze tak malego tez byłoby ostatecznościa. Moze po prostu dziecko ma jeszcze nie do konca rozwinięty układ pokarmowy. Albo jesli jest tylko problem z ssaniem to sprawdziła bym wedzidelko. Moze normalne pokarmy dziecko bedzie przyjmować lepiej. W jakim wieku jest?

2018-03-29 21:57

Uważam, że założenie PEG-a zdrowemu dziecku to ostateczność. Nasza urodziła się o czasie, wszystko było ok aż do 2 tyg życia wtedy zaczeły się wymioty...karmienie czy butelką czy piersią to była makabra i do tego brak przyrostu masy ciała. Karmienie na śpiąco, morze łez i w 3 mieś wprowadzanie łyżeczki i kleiku bo już możliwości się kończyły. Wymioty ok 20 razy dziennie czy córa jadła czy nie i tak wymiotowała, każda próba karmienia wycieńczała fizycznie i psychicznie. Lekarka stwierdziała, że refluks i alergia nie dają aż tak nasilonych objawów...do ponad roku idealne papki bo jakikolwiek malusieński kawałeczek od razu dławienie, przy sondzie również wymiotowanie, zbadana od stóp do głów łacznie z nowotworem itp i wszystko na pozór ok, lekarze rozkładali ręce :) teorii dlaczego tak się dzieje słyszałam chyba z milion i co jedna to odważniejsza...lekarze rozłożyli ręce, ordynator odziału gastroenterologicznego zaproponowała PEG-a ale stierdziliśmy, że zdrowemu dziecku ??? nim zdążyliśmy podjąć decyzje pokazało się światełko w tunelu :) powoli (BARDZO POWOLI) dziecko zaczynało jeść to co inne i w "bardziej cywilizowany" (jak na nią ) sposób. Teraz ma 2,5 roku dalej walczymi z ogromną niedowagą i walczymy nie raz o każdy posiłek ale udało nam się uniknąć zakładania PEG-a... kosztowało nas to wiele zdrowia, nerwów i cierpliwości (w sumie nadal kosztuje) ale daliśmy radę ...czego i Tobie życzę...jeśli jest tylko jakaś choć mała nadzieja to próbujcie bo może okazać się, że naprawdę warto...Postarajcie się wyczerpać każdą możiwość, każdego specjaliste nim podejmiecie decyzję. Nie zdawajcie się na karmienie tylko sondą bo tym bardziej nie wrócicie do normalnego karmienia. Powodzenia życzę :)

2018-03-18 04:50

Dajemy małemu od kilku dni butelkę. Zdarzyło się że wypił 70ml sam. Ale teraz to około 40 w godzinę. Meczy się I nienmoze dobrze zassac. Urodziłam w 30 tygodniu. w Szwecji(niestety) nie potrafia znalezc przyczyny i mowia o gastrostomii

2018-03-17 19:36

Natalik my przechodziliśmy karmienie sondą. Może będę umiała coś poradzić lub napisać, jak to było w naszym przypadku ale napisalaś tak mało szczegółów, że ciężko się odnieść a opisywać całej naszej batali też nie będę bo córka ma już 2,5 roku i jest znacznie lepiej ale w dalszym ciągu cały czas toczymy bitwy :)

2018-03-15 14:37

Sprawdzali. Ma zdrowe jelitka