Rodzice (587 Wątki)

Z dzieckiem dookoła świata

Data utworzenia : 2013-01-20 18:18 | Ostatni komentarz 2014-04-04 12:11

3324 Odsłony
8 Komentarze

Narodziny dziecka oznaczają wielkie zmiany - jedną z nich jest sposób spędzania wakacji. Jeśli marzysz o egzotycznych podróżach ze swoją pociechą, przeczytaj ten tekst. Dowiesz się, jak i kiedy zaplanować taką wycieczkę.

Dodaj komentarz

Sortowanie:

2014-04-04 12:11

Artykuł w sam raz dla naszych planów wakacyjnych, aczkolwiek jeśli dobrze pójdzie to wyjedziemy w góry. Z dwójką dzieci trochę jest wyzwań, ale moje dzieci w ogóle się nie boją obcych. Ostatnio nawet w przychodni mój synek stopą zaczął zaczepiać pania siedzącą obok nas, a co ona spojrzała na niego ten się chichotał. Gabi początkowo trzyma dystans, ale nie płacze i nie robi scen. Wiadomo, że nowe miejsce, nowi ludzie i dziecko różnie może zareagować, dlatego póki co nie rezygnujemy z marzeń dalszych wakacji, ale w te plan jest wyjazd własnym autem w góry bądź nad morze. Zabiorę wtedy dużo dziecięcych rzeczy, które sprawią że obce miejsce trochę im nie będzie obce. Poza tym Na pewno Gabi cieszyłaby się z Bałtyku, ale ja mam obawę, że z dwójką maluchów nie będzie ani chwili odpoczynku nad wodą, a w górach na pewno większa na to szansa jest.

2013-01-21 22:00

dziecko od malego tzreba uczyc ja mojej zbytnio nie bralam wsrud ludzi do sie balam bo to bo tamto a teraz sie boi kiedys bylismy w kosciele zoabczyla jakiegos dziadka ten sie usmiechal do niej i ona w niebo glosy zaczela plakac uspokoic sie nie dala musialam wyjsc od razu i do domu jechac

2013-01-21 19:32

z dzieckiem nie powiem trudno jest sie gdzies wybrac tyle pakowania i wogole ale warto go brac by poznawalo inne miasta, ludzi itp

2013-01-21 16:42

chocbyśmy bardzo chcieli to niestety pociągiem ne mozemy jechać z uwagi na psa. Do tej pory jeździliśmy bo był samochód czyli pełna wygoda, ale na pewno na przyszły rok chcemy jechac nad morze dla jodu. Nie chcę żeby miał taki problem z gardłem jak ja. W góry pojedziemy jak skończy przynajmniej 5 lat żeby mógł świadomie zapamiętać widoki i je podziwiać. Może również udzieli mu sie moja miłość do górskich ścieżek i szczytów:-)

2013-01-21 13:26

Pierwszą podróż Kubik zaliczył jak miał 4 miesiące. Pojechaliśmy pociągiem w góry był zachwycony. Jazda pociągiem pochłonęła go bez reszty ciągle patrzył w okno, nie chciał nawet spać. W hotelu dostaliśmy dla niego dodatkowe łóżeczko, specjalnie szukałam miejsca które oferuje takie usługi. Wypożyczyliśmy specjalne nosidełko i chodził z nami po górach. Oczywiście do pewnej wysokości taki maluszek nie może wchodzić wyżej niż na 1000 m n.p.m ze względy na zmianę gęstości powietrza powyżej tego poziomu. Było wspaniale, szczególnie pomoc i nastawienie ludzi mnie zachwyciło

2013-01-21 10:23

dobrze brać dziecko w inne miejsca,dziecko zmienia klimat a to pomaga na odporność. My na pierwszych wakacjach byłyśmy jak córka miała 8 miesięcy.w tym roku chciałabym pojechać na węgry

2013-01-20 23:01

dziecko dobrze jest brac na wycieczki, poznaje swiat, uczy sie bycia w ludziach, to wychodzi tylko na dobre

2013-01-20 18:20

u nas sprawa wygląda następująco: z dzieckiem jeżdzimy wszędzie , nie ważne czy to morze czy góry czy jednodniowy wypad za miasto .Dziecko to mały odkrywca także chce poznawać świat:)