Pielęgnacja (278 Wątki)
Przewijak- jaki wybrać?
Data utworzenia : 2024-11-18 20:53 | Ostatni komentarz 2024-11-20 21:39
Drogie mamy,
jakie macie doświadczenia odnośnie przewijaka? Jaki wybrać? Czy używałyście czy może korzystałyście z po prostu z podkładów i przewijałyście na łóżku? Dajcie znać, która opcja sprawdziła Wam się najlepiej :)
2024-11-20 21:39
My mieliśmy przewijak na łóżeczku przymocowany i szczerze mówiąc to był strzał w 10! Zanim przyszedł to 2/3 dni przebierałam małego na łóżku i to było co chwilę bo pampers bo ulal bo coś tak i moje plecy wołały o pomoc . Na łóżeczkowym przewijaku było wygodnie, a też z calym bałaganem rzeczy nie chodziło się wszędzie tylko jesteśmy w jednym miejscu plus obok jest komoda z ciuszkami więc nie trzeba lecieć i kombinować by dobrać jakieś ubranko akurat jednak potrzebne. wzielam jskis zwykły za kilkadziesiąt złoty przewijak i jestem zadowolona
2024-11-20 13:51
Ja mam w rogu pokoju dodatkowy stół i na nim przewijak z allegro. Na to prześcieradło z gumką bo sam przewijak jest zimny. Wcześniej dawałam też podkłady jednorazowe na przescieradlo ale juz nie musimy ich używać bo nie ma zdarzają się fontanny przy przewijaniu :)
Dla mnie ważne było żeby za bardzo się nie schylać. Wiele osób przewija na łóżku ale nie wydaje mi się to odpowiednie dla kręgosłupa. Na komodzie znowu wydaje mi się że jest za wysoko a mamy Ikea Malm.
2024-11-19 19:46
Ja miałam zwykły przewijak, można go nałożyć na komodę, łóżeczko, łóżko. Ze swojej strony nie polecam inwestować w przewijak zbyt dużo pieniędzy, bo jednak to gadżet na chwilę. Przydatny, owszem, mnie się bardzo przydał, ale tylko do momentu, w którym dziecko się nie przekręca na boki. Czyli do jakiegoś 4 miesiąca w moim przypadku. Teraz Córka ma 9 miesięcy i aktualnie przewijam na macie na podłodze, bo nawet na łóżku się boję. Tak się wykręca, z taką siłą, że ciężko ją utrzymać. Znam osobiście 2 osoby, którym dzieciaczek spadł z przewijaka i wylądował w szpitalu więc strasznie się boję:(..
2024-11-18 21:05
Ja polecam przewijak na komodzie. Idealna sprawa, wszystko pod ręką, ubranka, maści, pieluszki. Uwielbiam to rozwiązanie. No i nie muszę się schylać
2024-11-18 21:01
Ogólnie nocą kładłam podkład na łóżko bo nie chciało mi się wstawać haha. W dzień nie miałam przewijaka, miałam kokon położony na stole w salonie i tak mi było najwygodniej. Oczywiście na kolonie zawsze był podkład