Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Pielęgnacja (274 Wątki)

pieluchy

Data utworzenia : 2017-07-12 21:07 | Ostatni komentarz 2017-07-30 19:47

gosia1025

1753 Odsłony
13 Komentarze

Jakies specjalnes posoby na oduczenia dziecka 2 lata i 2 miesiace robienia w pieluchy? Siada na nocnik to krzyczy ze mu zimno w pupe. Na Trawke tez nie zrobi a jak zrobi w pieluche to nawet nie powie bedzie chodził aż mu sie pupa obetrze ;( nie mam siły juz za min latać bo to i tak bez sensu ja swoje a on swoje. Mam jakieś szanse czy są marne? Najgorsze jest to ze jak już odparzy pupe to aż do krwi. A potem wielki płacz ;-(

2017-07-15 22:45

Justyna dzieci za tytuły książeczek już szukam ;) Mój Arek ma opory i przed nośnikiem i przed sedesem

2017-07-13 20:18

Hm a ja powiem tylko tyle (mam odpieluchowamego synka nastąpiło to przed 2urodzinami) pewność że to ten moment pięć kilo cierpliwości i bezgranicznd poświęcenie uwagi dziecku i tylko dziecku przez kilka dni/tygodni. Też trochę zajęło mi żeby to zrozumieć i też było ciężko. Dodatkowo uważam że jeśli bierzesz się za to na poważnie to nie nauczy się póki nie zdejmiesz pieluchy i nie będzie sikal pod siebie. Mieszkanie trzeba zabezpieczyć. Dywan zwinąć na kanapie rozłożyć podjadw jednorazowe podobnie na łóżku z łóżeczku wózku itd przygotować szmaty do podłogi i nastawić się na wycieranie i pranie . Wiem ciężko ale nie ma innej rady. U nas tydz czasu robił gdzie stał i kompletnie nie przeszkadzało a nawet się w tym pobawił. Potem my nauczyliśmy się wysadzac intuicyjnie przez obserwacje kiedy w jakim momencie chce co robi jak mu się chce co jaki czas po jakim czasie od wypicia płynów itd.. Też kilka razy się udało kilka nie. Ale było mniej zasikanych spodni. Trwało to ponad miesiąc kiedy to my go sądzalismy a on nie wolał dalej. Po ponad miesiącu dopiero zaczął wołać sam. Szybko też z nocnika przeszliśmy na nakładkę już w trakcie odpieluchowanga. A na dworze na trawkd nie chciał siusiaa jeszcze dobre 2miesiące. Bal się wstrzymywal ale i na to przyszedł czas. Dla dzieci są też pomocne książeczki. Np kicia kocia i nunus na nocniku, tupcio chrupcio żegnaj pieluszko, nocnik nad nocnikami . Powodzenia!!!!

2017-07-13 11:05

Przede wszystkim zacznij od wysadzania na nocnik bądź jak Twój Maluch boi się nocnika to kup nakładkę na muszle zaraz po otrzymaniu przebudzeniu się rano, po drzemce, przed kąpielą, po jedzeniu jakieś 15 minut i po piciu też. Niech to będzie rytuał. A jak idą Wam się coś złapać bij brawo, ciesz się i dzwoń np do taty który jest w pracy i mów że siusiu jest w muszli czy nocniku. Często pytaj się czy chce mu się siku być może jeszcze nie do końca czuje czy mu się chce ale pytaj. Twój Synek musi zacząć kontrolować te uczucie kiedy chce mu się siku. Być może jeszcze tego nie do końca czuje, dlatego na naukę potrzeba czasu, systematyczności i mniej nerwów. Napisałaś, że Synek nie sygnalizuje jak ma coś w pampersie i odparza się do krwi. Ale niestety dopóki on nie będzie sygnalizować musisz sama zadbać o to, żeby pieluszka była sucha i żeby nie doprowadzić do odparzeń. To jest zadanie rodzica. Poza tym musisz podejść do nauki na luzie i się nie potrzebnie nie spinać. Jak będziesz się stresować, pokazywać negatywne emocje one udziela się dziecku. Dziecko będzie chciało za wszelką cenę Cię zadowolić a jak coś nie wyjdzie samo będzie sflustrowane. Pamiętaj też żeby nie robić nic na siłę żeby Syn nie zaczął wstrzymywać kupki. Bo może się wtedy pojawić problem. Podejdz na luzie, ćwicz, wysadzaj Synka ale jak się nie uda to się nie denerwuj i nie stresuj tylko próbuj dalej. My sądzamy się na nocnik codziennie rano właśnie. Syn na nocniku ja na kibelek. I robimy razem. Czasami nam się uda a czasami nie. Możesz też tak spróbować. Puszczanie wody też jest dobrym pomysłem. Szum lecącej wody przyspieszy siku, słyszałam też że można stopami dotknąć chłodniejszej podłogi też wtedy szybciej się chce siku. U nas nocnik zawsze stoi na widoku w miejscu dostępnym dla Małego. Jak go bierze to zawsze ściągamy mu pieluszkę i sądzamy. Czasami chce akurat siusiu a czasami tylko wziął nocnik. U nas Młody nie mówi więc nie sygnalizuje potrzeb ale sygnalizuje właśnie poprzez przyniesienie nocnika czy też jak widzę że zaczyna robić kupkę wtedy też spokojnie i bez stresu idę po nocnik. Spokojnie żeby się nie przestraszył mówię że ściągniemy pampersa i kupkę zrobimy na nocnik. Kończy się to zazwyczaj tak że kupka jest w nocniku. Raz chciałam za szybko wszystko zrobić i mały wstrzymał kupkę i jej nie skończył więc stres i nerwy są złym doradca i przysparzaja więcej szkody niż pożytku. Możesz też kupkę wrzucić z Pampersa do nocnika czy kibelka i pokazać Synkowi ze kupka powinna być robiona tutaj. Zobrazujesz my to i też będzie łatwiej mu zrozumieć. Możesz kupić majtki treningowe i niech chodzi w nich. Sikając w nie będzie miał mokro a nie sucho jak w pampersie to może szybciej zacznie sygnalizować że coś zrobił. No i jak będzie chodził w majtkach to jak zrobi siusiu to nie przebieraj go od razu niech pochodzi osiusiany kilka minut, niech poczuje dyskomfort z powodu mokrych majtek. Ale też nie długo żeby nie doszło do odparzenia pupki. Możesz też już zakładać zwykle majtki. Będziesz miała więcej sprzątania bo i ubranko i podłoga ale też będzie czuł dyskomfort i może zacznie wołać. Jeszcze jedno dodam mój brat jak był mały to nie chciał robić i siedzieć na nocniku. Mama go kiedyś posadziła nocnik był zimny i bardzo się zaraził. Pamiętam bo miałam 9 lat że każda próba kończyła się płaczem i nie było mowy o siusiu do nocnika. Mama kupiła nakładkę i jak ręką odjął. Młody chętnie robił siku do kibelka i nie miał z tym najmniejszego problemu.

2017-07-12 23:24

gosia na wstępie, to wyluzuj troszkę. Po samym wpisie widać że bardzo Ci zalezy na odpieluszkowaniu, to fajnie ale też widać że mocno Cię to stresuje. Jeśli Twój Synek czuje to poddenerwowanie, to na pewno mu to nie pomaga. Tak więc po pierwsze odpuść troszkę. Ja podeszłam do tego baardzo na luzie, wręcz w sumie bardziej z ciekawości niż z założeniem, że to odpieluchowywanie. Jak tylko zobaczyłam, że młody załapał do czego jest nocnik, to starałam się za każdym siku do pieluszki od razu zmieniać pieluchę, niech dziecko ma świadomość tego, że jeśli załatwi się do nocnika, to nie ma potrzeby zmiany pieluchy. A zasikana pielucha powiedz że jest fuj i trzeba wymienić na suchą -unikniecie tym sposobem odparzeń. Uczysz tym też higieny i potrzeby uczucia czystości. Niestety jesli sam nie alarmuje o zmoczeniu czy zabrudzeniu pieluchy z początku musisz robić to Ty, lub osoba opiekująca się nim. Może po prostu nie lubi nocnika, jak podpowiedziała Zabusia może u Was sprawdzi się nakładka, zwłaszcza że jest już w tym wieku że sam chodzi pewnie, więc możecie kupić stopień na którym będzie stawał, by móc usiąść na nakładkę i załatwiać się jak dorosły, to też może zadziałac na psychikę, skoro mama załatwia się do kibelka to ja też mogę i to jest fajne. Na rynku dostępne są majteczki treningowe, to specjalny twór, który zabezpiecza przed zalaniem domu (choć nie do końca, bo mają swoją pojemność) i zostawia uczucie mokrej pupy, inaczej niż w pieluszce w niej często dziecko nawet nie wie że zrobiło siusiu, bo po porostu wiecznie ma sucho, nie nauczy się w ten sposób, że siku=mokro=nieprzyjemnie. Takie majteczki ochronią Wam ubranko, jesli nie pójdzie duży sik. No i nagradzanie, każde siku na nocnik, to słowa otuchy i pochwała, nie wszystko od razu, może zacznijcie od prób siusiu na nocnik po nocy (wtedy często pęcherz jest pełny i łatwiej zrobić dziecku) możesz sadzając puścić wodę w zlewie, to ułatwi zrobienie. Ja też obecnie np sadzam synka na nocnik i sama siadam albo udaję po prostu i mówię si si siii.. i 80% przypadków on również zrobi do nocnika. Samo wysadzanie na trawie dla niektórych dzieci nawet w późniejszym etapie jest niezbyt miłe, nie czują intymności i prywatności, bywa że rodzice zmuszeni są do kupowania jednorazowych nocniczków na wycieczki, bo dziecko się nie załatwi. To też należy uszanować. Jeśli faktycznie największym problemem jest tylko ten zimny nocnik, to ja bym użyła podstępu i uszyła czy zrobiła jakąś nakładkę na ten nocnik (każdy sposób jest dobry, jesli prowadzi do celu) wtedy już nie będzie wymówek, kawałek bawełny np z jakimś ulubionym bohaterem z bajki położony na miejsca gdzie pupa styka sie z nocnikiem i prośba by synek spróbował usiąść. To może nie do końca jest higieniczne i trzebaby często prac taką szmatkę, ale może przynieść efekt :) Trzymam kciuki za szybkie i bezbolesne odpieluszkowanie :)

2017-07-12 21:46

A może używajcie nakładki na sedes ??? Teraz ciepło to możecie latać w samych majteczkach i jak poczuje mokro to w końcu zacznie wołać musisz być cierpliwa i konsekwentna a będzie dobrze :):):)