Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Pielęgnacja (274 Wątki)

tormentiolowi mówimy nie!

Data utworzenia : 2013-10-24 17:03 | Ostatni komentarz 2016-09-17 09:10

nosia89

33893 Odsłony
38 Komentarze

Dziewczyny zobaczcie co dzisiaj znalazłam www.niejedno.pl/tormentiolowi-mowimy-nie/

2013-11-12 21:47

Wczesniej go stosowalam i byl skuteczny tylko zostawial bardzo sucha skore. I tak ostatnio myslalam ze jesli mu nic az tak nie bylo to chyba jak znowu go kiedys uzyje to chyba nic mu nie bedzie

2013-11-12 18:58

ja używałam tormentiolu i był super! czytałam to i jakoś to mnie nie przekonuje! wiem że kwas borowy jest szkodliwy,ale nie mniej jak sudocrem czy inne środki p/odparzeniom w którym są parabeny! odsyłam do tej stronki: http://pl.wikipedia.org/wiki/Kwas_borowy! oczywiście jest wiele dobrych środków ale większość z nich zawiera parabeny odsyłam do tej strony: http://www.era-zdrowia.pl/strefa-toksyczna/trujace-kosmetyki/parabeny-niebezpieczne-substancje.html zawsze kieruje się mniejszym złem! dziecko jak ma mocno odparzoną pupę to cierpi! czasami wystarczy 2 czy 3 razy posmarować a odparzenie znika! i dzieciaczek ma wielką ulgę!

2013-10-25 15:54

ja nie stosowałam tego kremu

2013-10-24 20:40

Ja go stosowałam na pupke jak małemu jakies chrostki powychodziły albo jak miał porówki. I powiem że ta maść działała po paru godzinach potówek czy chrostek nie było tylko bardzo wysuszona skóra. Po tym artykule stosować tormentiolu już nie będę zamienię go na nivea sos

2013-10-24 20:08

Coś niecoś już słyszałam o tym by nie używać tej maści,ale nie wchodziłam w temat gdyż nie stosowałam tormentiolu u dzieci bo nie odparzały się.W komentarzach pod artykułem jest napisane ,ze bezpiecznym odpowiednikiem Tormentiolu jest Tormentalum,nie zawiera w składzie tej szkodliwej substancji więc lepiej sięgnąć po ten zamiennik.

2013-10-24 19:40

Ja zakupiłam tormentiol w wyprawce malucha, kiedy czytałąm pozytywne opinie na temat odparzeń maluchów i cudownego działąnia kremu, jednak po zakupie przeczytałam w ulotce ze nie jest przeznaczony dla niemowląt stąd jako jeden z niewielu nie trafnych zakupów wyprawkowych leży w szafce. Kiedy czytam kwas Borny/Borowy od razu przypomina mi się środek robiony na karaluchy w celu zabicia insekta, nie chce myśleć jak działa na tak małe dzieci.