Koszyk

Twój koszyk jest pusty

Kontynuuj zakupy

Dieta (656 Wątki)

Węglowodany na noc

Data utworzenia : 2014-01-13 14:47 | Ostatni komentarz 2014-01-14 12:49

3731 Odsłony
9 Komentarze

Witam, mam wątpliwość związaną z ostatnim posiłkiem synka (prawie 12 m-cy). Na spanie dostaję porcję mleka 220ml, do której, według porad internetowych dodajemy (choć stopniowo coraz mniej) kleiku ryżowego, aby posiłek był bardziej sycący. W nocy Mały nie je - dopiero kaszka na śniadanie. Z tego co wiem ostatni posiłek (w diecie osób, powiedzmy, dorosłych) powinien zawierać jak najmniej węglowodanów, a obfitować w białko i zdrowy tłuszcz. Jak ma się to do diety niemowląt? Czy dodawanie kleiku do ostatniego posiłku to dobry pomysł? W sumie mleko to też głownie węglowodany (laktoza - cukier mleczny)... Z góry dziękuję za odpowiedzi. Pozdrawiam.

Dodaj komentarz

Strona: 1 2

Sortowanie:

2014-01-14 12:49

mój maluszek jeszcze 4 dni temu nie chciał spać w nocy, jadł co 3 godziny po 250 ml mm z doadtkiem kaszki dla zagęszczenia. 21, 12, 3 i 6 rano. nie dało się tego inaczej załatwić, ani woda ani bujanie. zwyczajnie był głodny. od kiedy je mleko 3 a nie 2 , dodatkowo jest to mleko R wiec z dodatkiem kleiku , a ja od siebie zagęszczam zawsze każde mleczko kaszką (jedna miarka na każde 50 ml mm) to śpi od 21 do 6 bez mrugnięcia, bez kwiknięcia. zwyczajnie był głodny widocznie więc się budził

2014-01-14 12:41

mraczek dziewczyny mają rację! Każde mleko jest wartościowe dla dziecka i sycące. Nie ma mleka chudego czy tłustego, małowartościowego itp. Tak jak pisałam w wątku głównym może to taki etap, że synek się wybudza, może to zęby mu doskwierają, a może po prostu skok rozwojowy. A czy jeśli go nie nakarmisz to Jaś nie zaśnie z powrotem? Bo mój Mateusz spokojnie zasypiał dalej jak zobaczył, że nie ma reakcji więc nie sądzę aby budził się z głodu. Raczej chodziło o przytulenie :)

2014-01-14 12:36

mraczek nie tyle kiepskie mleko, bo tak jak Samanta powiedziała, takie pojęcie nie istnieje. Twój Jasiek ma prawie pół roki i prędzej skłaniałabym się ku temu, że po prostu się nie najada, bo mleko szybko się trawi lub też zaczyna się ząbkowanie. Pisałam ci w ogólnym, ale powtórzę, spróbuj mu dziąsełka posmarować na noc, przez kilka nocy zaobserwujesz czy jest poprawa we śnie.

2014-01-14 12:25

mraczek nie ma czegoś takiego jak małowartościowe mleko.. Jaś ma może potrzebę bliskości? Albo jest spragniony? Oczywiście jest też możliwość, że jest głodny, ponieważ mleko mamy szybciej rozkłada się w żołądku niż mleko modyfikowane.. Mój synek mimo, że pije mm budzi się 2 razy w nocy - raz na mleko a drugi na herbatkę i przytulenie - sygnalizuje mi to już łapaniem i ciągnięciem mnie do siebie przez sen (z powodu choroby już od ponad 2 tygodni śpimy razem).. Zdarza się, że wyciąga rękę po tatę ale ten to prędzej by go zgniótł jak przytulił..; )) Co do tematu wątku - w dodawaniu kleiku do mleka ogólnie chodzi o to, aby był on bardziej sycący - kleik jest dosyć ciężki (to przecież ryż) dlatego też, dłużej rozkłada się on w żołądku dziecka, dzięki czemu dłużej może spać nie odczuwając głodu.. Jeżeli Twój synek przesypia sam, spokojnie całą noc bez dodawania kleiku do mleka na pewno lepiej będzie odstawić go, odciążając po części żołądek.

2014-01-14 09:26

Nosia a karmisz mm? Bo ja ostatnio mam problem Jasiek w nocy budzi się 2 -3 razy na karmienie i tak się zastanawiam czy może mam kiepskie mleko i on się nie najada?

2014-01-14 09:21

powiem tak moj synek dostaje 210 ml mleka ale samego mleka o godzinie 20.00 i przesypia cała noc i dopiero rano dostaje taką samą porcję mleka ale z kleikiem ryżowym. synek ma 7 miesięcy

2014-01-14 08:53

Hej, dzięki za odpowiedzi. My początkowo do mleka dawaliśmy kleiku 4 miarki od mleka, dziś dajemy jedną miarką. Wydaje mi się, że chodzi tu bardziej o konsystencję posiłku niż o zawartość składników odżywczych. Pewnie nie będzie problemu przy odstawieniu kleiku całkiem (w nocnym posiłku oczywiście). Również chętnie przeczytam wypowiedź eksperta ;-) Pozdrawiam

2014-01-13 23:11

Ja kładąc synka spać daję mu wcześniej 180ml mleka modyfikowanego bez dodatków (np. kleiku) i jeśli ma ochotę to jeszcze z piersi. To wystarcza mu na 4-5h i w nocy wstaję do niego jeszcze ze 2 razy, wtedy daję mu juz swoje mleko. Od początku karmiłam go naturalnie i w nocy wstawałam 2 razy. POtem jednak ok 5 msca moje mleko na noc przestało mu jakby wystarczac, dlatego dawałam mu jeszcze 120ml modyfikowanego, aby ładniej przespał mi noc. Teraz ta ilość jest zwiększona jak pisałam na początku i jak napisała Silje to efekt tego, że dzieci mają miejsze żołądki i szybciej trawią.

Strona: 1 2

Pokaż: 8 16 24