Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Dieta (656 Wątki)

Podawanie kawałków przy rd

Data utworzenia : 2024-09-30 16:29 | Ostatni komentarz 2024-10-02 16:08

Malina

76 Odsłony
8 Komentarze

Drogie mamusie, obecnie jesteśmy z synkiem na etapie rd papkami (skończony 6ms)wiem, ze w pewnym momencie trzeba będzie podawac kawałki. Kiedy zacząć? Jak się przełamać? Jak się za to zabrać? Trochę mnie to przeraża bo synkowi nie wychodzą jeszcze ząbki i nie wiem jak będzie gryzł. Wiem, że zanim wyjdą też się podaje kawalki ale ogarnia mnie strach przed zadławieniem itd.

2024-10-02 16:08

Obserwuj poprostu dziecko i zdaj się na intuicję bo u każdego malucha będzie to kwestia indywidualna jeden maluch jeszcze bez zębów samymi dziaslami będzie radził sobie z kawałkami już w wieku 7 miesięcy a inny mając już kilka zębów będzie potrzebował np skończyć rok proponuję robić to stopniowo i obserwować z totalnych papek przechodzić na coraz wieksze kawałki i mieszać ich z papka coraz więcej na początku mocno rozgotowywac zeby było miekkie

2024-10-02 15:10

To że dziecko nie ma zębów to nie znaczy że sobie nie poradzi z gryzieniem, ma dziąsła i nimi rozgniata :p

2024-09-30 22:03

Ja podawałam chlebek w kawałkach bo jest miękki i dziecko uczyło się brać do rączki. Jakoś bałam się twardych kawałków. Poza jej dawałam banana, nalesniczki, placuszki różnego rodzaju aż ząbki wyszły i jemy wszystko 

2024-09-30 20:07

A karmicie maluszki już w krzesełkach do karmienia? Synek jeszcze nie siedzi i na razie karmie go na kolanach z podporem:) 

2024-09-30 17:26

Mlody się bawił a ja składałam akurat jego ubranka i okazało się że znalazl na podłodze korek od butelki ( mój kot musiał się nim bawic) I wziął go do buzi i zrobił się cały czerwony. Nie mógł wziąć oddechu. Było mega cicho. Zero płaczu. Gdybym nie była w pokoju to raczej syn nie miałby szans. 

Wzięłam go przełożyłam przez kolano i mocno walnęłam w plecki, wyleciało. A potem płakałam. Płakałam ja i on. Także filmiki o pierwszej pomocy bardzo się przydają

2024-09-30 17:07

Ja praktycznie odrazu zaczelam podawać kawalki. Brak zębów nie jest przeszkodą. My podajemy jedzenie lyzeczka, córka też sam trafią sobie do buzi łyżeczka. Jedzenie ugniatam widelcem. Dajemy jej też większy kawałek do raczki i go sobie mamla i skrobie dziąsłami. Jak trafi większy kawałek to widzę że go połyka albo wylatuje. 

Też miałam takie obawy czy się nie zadławi wiec staram się nie spieszyć podczas karmienia. Oczywiście też wyedukowałam się jak udzielić pierwszej pomocy. 

Pamiętaj też że dziecko może się zakrztusic po prostu a nie zadławić. 

2024-09-30 17:01

Tzn jak przy zabawie?

2024-09-30 16:53

U nas zaczęliśmy kawałki od mega mega miękkiej gruszki, sama się rozpadała w palcach.

Oczywiście zrobiłam to w week, tak żeby tatuś był obok. 

Nie zapinaj pasów w krzesełku, wtedy masz szybsza możliwość ewentualnej reakcji.

Mnie uspokoiły filmiki na temat pierwszej pomocy dla maluszka.

O dziwo przydało się wcale nie przy rozszerzaniu diety a przy zabawie.

No i owszem, pierwsze razy nie wyglądają ciekawie bo dziecko nie do końca wie co z tym zrobić, więc odruch wymiotny może się pojawić ale to nic złego.

Pamiętaj że maluszek czuje też Twój strach, więc luuuuzik i powodzenia