Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Dieta (656 Wątki)

Ile kiwi na tydzien

Data utworzenia : 2017-11-27 15:51 | Ostatni komentarz 2017-12-21 09:39

olka00

841 Odsłony
8 Komentarze

Witam, Nie znalazlam takiego watku a jak wiadomo kiwi jest bogate w wotaminy co na ta pore roku jest bardzo korzystne. Ile kiwi w tygodniu moge podac 14miesiecznemu dziecku ? Czy moze byc 1kiwi dziennie czy to za duzo jak na takiego maluszka. Corka juz jadla, nie ma uczulenia . A drugie pytanie dolacze przy okazji ile razy w tygodniu moge podac corce kanapke z maslem orzechowym takim 100proc. Tez jadla i nie ma uczulenia :)

Dodaj komentarz
Sortowanie:

Kalina91

2017-12-21 09:39

Jeśli córce smakuje kiwi to niech je, może nie codziennie, ale co dwa dni, niestety tak jest z maluchami, że często im się nudzi. Moja uwielbiała banany, a teraz bardzo rzadko ma ochotę. Co do masła orzechowego, które jest zrobione samemu i jest tam 100% orzechów to tak jak pisze agn_kaw, kilka razy w tygodniu można. Aczkolwiek ja bym dawała raz góra dwa razy, żeby córce szybko się nie znudziło.

Konto usunięte

2017-12-13 05:12

A ja bym nie podawała dziecku codziennie kiwi ponieważ nasze jabłka nie mają mniej witamin a na pewno mają mniej środków ochrony roślin w sobie. Cytrusy są mniej wskazane dla dzieci od naszych rodzimych owoców. Oczywiście od czasu do czasu można podać

olka00

2017-12-03 20:39

Dziekuje dziewczyny za dobre rady, wywialyscie wszystkie moje watpliwosci :) agn mysle ze to co pisalas na temat ,,fazy,, jest bardzo trafione, corka ma teraz na marchewki juniorki wiec chyba rzeczywiscie organizm sam podpowiada czego nam brakuje. Z tymi mandarynkami czy pomaranczamy to na razie duzo roboty bo jeszcze obieram ze skorki ze strachu na zadlawienie , corka ma na razie 4zeby wiec ciezko jej cos zaproponowac fajnego bo wszystko lyka zaniast grysc , tzw pogryzie 2-3razy i łyk .

agn_kaw

2017-12-03 10:25

Wiola ale masla orzechowe 100% nie zawieraja dodatku soli. Tylko i wylacznie zmielone orzechy. Te gorszej jakości bywa ze mają w składzie dodatek soli albo jakiegoś tluszczu czy ulepszaczy ale te dobre masla to same orzechy arachidowe ;) Z resztą same też mozemy blenderem zrobic sobie takie masło domowe. Kupujemy orzeszki arachidowe bez soli, najlepiej te jeszcze w lupinkach, obieramy i blendujemy. Mamy 1000%pewnosci ze to tylko orzeszki. Dodatkowo olej, ktory nam sie wytrąci (a na pewno tak bedzie) mozemy uzyc chocby do smażenia. W tabelach na maslach 100% owszem jest wyrozniona sól i jej zawartosc, ale to nie jest dodatek tylko naturalnie występujący sód jako pierwiastek w orzechach. Poza tym są bogate w białko, bo należą do tej samej grupy co fasole i soja a nie typowe orzechy, dlatego mimo wszystko w rozsadnych ilościach warto podawac, a forma masla jest tym bardziej dobra, ze nie ma ryzyka zadlawienia jak podczas podawania dziecku orzechow w calosci, bo tego sie nie poleca a takie maslo ladnie przemyca orzechy u najmlodszych :) no i na tej jednej kanapce sa na prawde nieduze ilosci takiego masla , wiec moim zdaniem nie ma co sie bać o wiele gorzej pod kątem zawartosci sodu i to tego dodawanego sztucznie wychodza produkty przetworzone albo choćby sklepowa wędlina czy chleb.

Wioletta.Kucharska

2017-12-03 10:01

Moim zdaniem jeśli dziecko z chęcią zajada kiwi to możesz podawać nawet codziennie. Organizm sam wie najlepiej czego potrzebuje. Jeśli powie stop to dziecko będzie domagało się innego owocu w zastępstwie. Jeśli chodzi o masło orzechowe, to tutaj wprowadziłaby ograniczenie np. raz w tygodniu. Mimo tego, że jest 100%, to posiada dużo soli, które radzilabym unikać

agn_kaw

2017-12-02 23:32

Hmm cieżkie pytanie według mnie, bo u mnie synek po roku zaczął nałogowo wciągać pomarańcze i mandarynki (wczesniej wystarczały mu 3-4 cząstki i bywało tak że właśnie mając te 14msc zjadł ponad pół pomarańczy albo dwie mandarynki ;) Oczywiście dostawał poza tym również inne owoce do wyboru, ale akurat był to czas poświąteczny i wszędzie pełno cytrusów. starałam się mu dawać coś innego ale jak widział że ja albo maż zajadamy to wręcz trząsł się aby mu dać a że to nie kinderek czy danonek to po prostu dawaliśmy. Dzieciom tez często po prostu nudzą się te zachcianki i po tygodniu córcia może po prostu odrzucić już to kiwi przez znudzenie znajomym smakiem. Ja bym jakoś strasznie nie ograniczała, jesli nie ma wysypki przez dużą ilość kwasów, czy problemów z brzuszkiem to niech wcina sobie i to jedno kiwi przez jakiś czas. Staraj się proponować mandarynki czy pomarańcze jako że sezon się już zaczął, są już smaczne i w dobrej cenie. Mają podobnie kwaskowaty smak, ewentualnie melon czy ananas, może i one przypadną córci do gustu Widocznie lubi wyraziste smaki, rób jej takie sałatki owocowe, do miseczki wrzuć kawałeczki kilku owoców i niech wybiera i próbuje, zawsze proponuj kilka różnych produktów wtedy jest większa szansa, że dziecko spałaszuje kilka rodzajów owoców czy warzyw w mniejszych ilościach oczywiście ale za to bardziej urozmaicenie. Co do chemii niestety cytrusy sa pryskane wszystkie a w okresie zimowym niestety ciężko o nasze, sezonowe owoce których nie trzeba sprowadzać z daleka i nie leżą długo w transporcie (to głównie przez ten długi transport są one traktowane chemią aby przeżyły lot czy długi rejs na statku). Dlatego ja zawsze bardzo dokładnie myje szczoteczką owoce przed obraniem a gdy obiorę to przed porcjowaniem dla małego sama dokładnie myję ręce mimo wszystko. Umyj więc dokładnie to kiwi szczoteczką do owoców i warzyw albo szorstką stroną gąbki i dopiero wtedy obieraj, będzie mniejsze prawdopodobieństwo że syfek ze skórki przedostanie się do jadalnej cześci. To co wnikło przez skórkę niestety już tam jest i do konca się tego nie pozbędziemy. Możemy jedynie zastosować kąpiele dla warzyw i owoców wyciągające chemię . Bardzo łatwe i tanie do zrobienia w domu. Więcej informacji tutaj na stronce: http://www.akademiawitalnosci.pl/jak-szybko-i-tanio-usunac-pestycydy-z-warzyw-i-owocow/ Ja przyznam się bez bicia że zrobiłam to może ze 4 razy w życiu, bo trochę z tym zabawy jest mimo wszystko, ale jak komuś wejdzie w krew to można robić to regularnie Kanapka z masłem orzechowym 100% jak dla mnie może być i co dzien jeśli nie jest to jedyna kanapka jaką mała preferuje i zjada w ciągu dnia ;) Tak samo jak z tym kiwi może się okazać że będzie to 14dni kanapki kochanej przez dziecko a 15go dnia będzie już blee. Wiadomo dążymy do urozmaiconych posiłków i jak najbardziej proponować trzeba, ale jeśli coś nie jest niezdrowe a dziecko tak jak my dorośli miewa "fazy"na pewne produkty, ale poza tym wcina takze inne rzeczy to możemy pozwolić dziecku wybierać, zrobić 3małe kanapeczki w tym jedną z masłem drugą z twarożkiem, trzecią z pastą z awokado i dać dziecku cieszyć się jedzeniem i tym że ma to , co lubi. U nas taka faza była na kanapki z domową nutellą (awokado, banan i trochę karobu) syenk jadł tydzien na podwieczorek takie kanapki, dostawał je wymieszane z innymi, pochłaniał je w mig. Z tą reztą było róznie, raz skubnął raz nie ruszył. Ale za to po tygodniu już zostawiał te kanapki z nutellą a zjadał z kozim serem, tak więc nie ma tez co popadać w skrajności, bo całe życie jeść tylko kiwi i masła orzechowego na pewno nie będzie ;))

J.Swierczewska

2017-11-29 06:33

Jasne ze mozesz dawac, ale uwazam ze codziennie to o duzo za duzo dla dzieciaczka. Moze dawaj co drugi - trzeci dzien? Chodzi o to zebt dziecku zbyt szybko nie zbrzydl ten owoc. Poza tym kiwi moze byc opryskana chemia, zeby sie nie zepsula.

Grimper_m23

2017-11-27 19:41

Mysle, że jedno dziennie to za duzo. Raz, żeby dieta była urozmaicona i zbyt szybko się nie znudziło, ale dwa- kiwi to cytrus importowany, może zawierać pestycydy, środki ochronne na czas transportu itp. W zbyt dużej ilości może szkodzic. Dodatkowo, za sprawą dużej zawartości witaminy Ć oraz drobnych pestek może powodować zbytnie rozwolnienie. W sprawie masła orzechowego nie doradze, ponieważ jedna córką nie lubi, druga jest uczulona więc nie podaje wcale.