Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Dieta (633 Wątki)

Dynia pomysł

Data utworzenia : 2023-01-02 21:32 | Ostatni komentarz 2023-02-07 10:49

Mama_Wojtusia

627 Odsłony
26 Komentarze

Mam dynię dała mi mama , zaraz zaczynamy rozszerzanie diety.

chce ją jakoś przechować na dłuższy czas aby się nie zepsuła.

czy ją zamrozić bez gotowania? 

Czy może ugotować ją, zblędować i wtedy zamrozić ?

czy macie jakieś inne sprawdzone wyjścia z tej sytuacji ?

2023-01-03 10:36

Mroziłam ale ugotowana i zblendowana miałam później do zupy czy innych posilkow

2023-01-03 10:26

Ja zawsze dynie sobie kroiłam w kosteczkę i zamrażałam później byłam gotowa do ugotowania

2023-01-03 10:19

Ja się wekowania trochę boję, czy aby na pewno chwyci. Czasem zupy wekuję,  na gorąco przelewam do słoików i trzymam potem w lodówce ale zawsze mam jakieś obawy.

 

Dynię moja mama kiedyś kroiła w kostkę i mroziła. Ja bym też tak zrobiła, lub zrobiła zupę krem i zamroziła w pojemniczkach. Tylko taki krem może się potem rozwarstwić (mi się tak dzieje z kremami z brokuła, ale odgrzewam i zjadam normalnie).

 

Mrozić warto w mniejszych porcjach, tak na 1-2 obiady. Wtedy łatwo i szybko można rozmrozić :) No i na płasko, by mniej miejsca zajęła plus szybciej później się rozmroziła. Choć później do zupy to można tak od razu z mrożenia wrzucić, jak wszystkie sklepowe mrożonki. :)

 

Niektórzy radzą przed mrożeniem zblanszować ale ja tego nigdy nie robiłam szczerze mówiąc.

2023-01-03 10:07

Ja bym trochę zamroziła i troche też ugotowała żeby mieć już tak na gotowo.

2023-01-03 10:03

Ja właśnie też kroję w kostkę i mrożę. Później planuję córci ją ugotować i zblendować. A dla siebie też lubię robić zupę krem z dyni.

2023-01-03 09:26

Ja kroje w kostkę i mrożę bez gotowania 

 

2023-01-03 08:16

Ja aktualnie nie mam zapasów dyni ale w poprzednich latach kroilam w kosteczke i mrozilam takie gotowe porcje na 1 obiad które pozniej wyjmowalam sobie na bieżąco 

2023-01-03 07:52

Ja robiłam w słoiczkach dynie bez cukru, gotowałam zupę, placki i mroziłam. Mroznona dynia jedynie traci swoją jędrność.