Dieta (656 Wątki)
Co sądzicie nt. mrożenia jedzenia dla dziecka? Ja lubię gotować, ale codzienne blendowanie mieszanie duszenie i pieczenie, to juz jak dla mnie to za dużo. Wybieram inne rozwiązania MROŻENIE posiłków. Gotując codziennie po pierwsze więcej wydajemy, więcej marnujemy, zużywam więcej energii, a codzienny czas stania w kuchni poświęcam na zabawę z dzieckiem. U mnie wygląda to tak, staję jednego wieczoru, wyciągam wszystkie garnki i do boju. Parowar zapełniam po sam szczyt warzywami. Dynie, połówki i kabaczki piekę w piekarniku. W garnkach gotuje trzy rodzaje mięsa albo drób i królika piekę razem z dynia w piekarniku (jedna energia). W pozostałych garnkach gotuję kaszę jaglaną, kukurydzianą, makaron i manna. Kiedy wszystko gotowe robię miksy smaków i blender w ruch. Blenduje, dodaje wody, oliwki i wkładam do słoiczków opisuje i do głębokiego mrożenia. Codziennie Maja ma inne mięsko, warzywa i kasze, a ja zamiast stania w kuchni wariuje z nią na macie. Nawet do 6 miesięcy można mrozić, ale nam taki parowar warzyw wystarcza na niecały miesiąc. Inna opcja to w pojemnikach na kostki lodu lub na muffinki, mrożę pojedyncze składniki. Po czym wyciągam, przekładam do woreczka strunowego i zajmuje to mniej miejsca i dodaje np.malutką porcję kaszki tzn.kostkę lodu :) do owoców.
Sortowanie:
