Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Dieta (633 Wątki)

Jak przekonać dziecko do jedzenia słoiczkow nie tylko tych słodkich

Data utworzenia : 2014-03-20 13:19 | Ostatni komentarz 2015-02-27 20:53

Nesya

5960 Odsłony
20 Komentarze

witam serdecznie :) :) Moi drodzy ostatnio podawalam corce pierwsze łyzeczki słoiczkow marchewka jej smakowała tak samo z ziemniaczkiem , potem dostała jabłuszko lekko kwasne ale zjadła kolejny był slodki deserek z banankiem i od tamtej pory nie chce nic innego , jabłuszkiem juz pluje bo lekko kwasne, marchewka z ryzen to samo . Nie wiem co teraz zrobic by powrocila do jedzenia wszystkiego a nie tylko tych słodszych dań. Karmie piersia staralam sie jej dolozyc troszke mleka do tego obiadku ale nic to nie pomoglo.

2015-02-27 20:53

Każde dziecko przejawia różne preferencje smakowe i nie można tych preferencji wrzucać do tego samego worka. Jedne dzieci preferują wodę inne ni rusz jej nie wypiją. To samo z sokami czy herbatkami. Oczywiście dobrze jest uczyć od maleńkiego zdrowych nawyków żywieniowych które owocują na przyszłość. My mamy to szczęście, że jedynym napojem który zaakceptował synek oprócz mleczka była właśnie woda i ją podaje najczęściej. Na początek warto zacząć od warzyw rozszerzając dietę, było to już pisane w wielu wątkach. Więc nie będę dokładnie rozpisywać się na ten temat. Dziecko chętniej przyzwyczaja się do deserów z słodszych owoców więc może to utrudnić wprowadzanie do diety warzyw. Co do słoiczków to u nas sprawdziły się na początku przy wprowadzaniu nowości tj. tej pierwszej słynnej marchewki. Synek nie tolerował mojej ugotowanej i zblendowanej. Potem gdy już opanował sztukę jedzenia zaczęłam gotować swoje własne zupki. Grzechem by było tego nie robić mając własne warzywa z ogródka. Czasem wspomagam się słoiczkami i nie uważam aby było to coś złego. Nie mam dostępu np. do jagnięciny to kupuję zupkę z tym mięskiem dla urozmaicenia. Co do soczków młodszy synek też specjalnie nie toleruje, ale owoce je w innej formie wiec tych soczków pić nie musi. Jeżeli maluch przyzwyczai się do owoców a nie chce warzyw to odczekałabym jakiś czas i spróbowała od nowa, nie podając tych słodkich. Z tego co wiem to np. dynia jest dość dobrze tolerowana smakowo więc można by było spróbować z tym warzywkiem, potem dodać troszkę marchewki. Ogólnie przy rozszerzeniu diety trzeba podchodzić cierpliwie i małymi kroczkami. Dać dziecku czas na oswojenie się nowymi smakami.

2015-02-22 23:40

A dlaczego słoiczki? Niektóre dzieci lepiej przyjmuja smaki domowe, spróbuj. A co do soczków, nie musi ich pić, do picia powinna by c woda, owoce i warzywa w postaci deserków, surówek, w zupkach.Nie można zmuszac do jedzenia, trzeba eksperymentowac , zmieniac smaki, nigdzie nie jest powiedziane, ze musi być np. marchewka, mozna karoten znaleźc w innym warzywie lub owocu, a marchewkę spróbowac dac za jakiś czas.

2015-02-09 10:08

Jeśli zaczyna się wprowadzać nowe diety to zawsze powinno się właśnie od warzyw,ja na początku zaczęłam że marchewki wogóle mu nie smakowala i było tak że często po niej zwymiotował wiadomo że nie dałam mu od razu całego słoiczkac ale tak mniej wianki 2-3 łyżeczki a z dnia na dzień coraz więcej.Potem się już przyzwyczajał do wszystkiego.Jak narazie nie miałam takiego problemu że coś mu nie podeszło i nie chciał jeść,na początku to normalne dlatego że jest to coś nowego dla niego.Też wypływał i nie chciał jeść ale potem już ładnie wszystko jadł.Początki tylko są najgorsze...

2014-05-28 21:58

heheh sama chciałabym to wiedzieć , moja corka jest alergikiem i za dużego wyboru nie ma :). dziecko jedzące deserek nie zamyka buzi i prosi o jeszcze .. dziecko przy obiadku zamyka i nie chce buzi otworzyć :)

2014-03-26 22:17

U nas poszło gładko , po łyżeczce i mala zaczęła lubić wszystko .Trzeba cierpliwości :) Dzieci czasem nie lubią tylko jednego rodzaju dania lub firmy ( tak jak moja córka ) a resztę z chęcią jedzą :)

2014-03-25 22:31

Hmm a co zrobic jak chce jesc tylko deserki ze sloiczkow? Ja taki dobry deserek mu zrobilam a on plul i sie wykrecal :(

2014-03-25 21:20

Kikacu dostałam jedną paczkę z Marchewką Bobovita, ale drugiej z próbką kaszki i zupką już nie dostałam. Do tego dostałam też paczkę z Bebilonu z misiem zanim się młoda urodziła, później ze śliniaczkiem i próbką mleka Bebilon 2 , ale nie dostałam jeszcze płyty z kołysankami. Czyli dwa pakiety na pięć nie dotarły. Zobaczymy czy faktycznie wyślą poleconym.

2014-03-25 20:49

moje dziecko odkąd zaczęłam mu podawać jabłuszko nie chce żadnego deserku ze słoiczka a i z zupkami ze słoiczka jest problem, dziś chciałam dac młodemu pól na pół tzn mojej zupki i zupki ze słoiczka bo mi parę zostało z rybką i młody za nic w świecie 2 łyżeczki płacz, histeria i koniec.Nesya napisz jak tam Ci idzie czy dałaś radę przekonać maleństwo? Silje: a to dostaje się więcej niż to jedno pudełko? hmm to ja tez przy córce dostałam tylko jedno i koniec pewnie na poczcie mi zabrali