Co pijecie na co dzień, aby się nie odwodnić

U nas końcówka ciąży, więc dokucza ciągle bieganie do kibelka. Ale ostatnio mamy zajawkę na lekko gazowaną wodę z Lidla o smaku grejpfrutowym. Jak się przeslodze to zwykła woda Żywiec zdrój, a jak mi ciężko na brzuszku to mięta. �

Ja gdzieś zaprzepaściłam rutynę picia wody. W zimie dużo lepiej ciepłe napoje toleruje. Herbata w dzbanku i dodatki , woda niegazowana, herbaty , czasem soki multiwitamina 

Wode pije z dużego bidonu dafi 

ale też lubię gazowaną więc dodatkowo używam sodastream;)

U mnie odkąd pamiętam była zwykła woda niegazowana :) Wypijam dużo również nocą :) 

Przy jelitòwce dodatkowo herbatę gorzką czy rumianek :) 

A na co dzień herbatki owocowe niesłodzone :) 

Z koleii ja nauczyłam się pić samą niegazowaną wodę,  wypijam 2x 1,5l na dzień, mam szklankę kolo butelki, to też pomaga ;) i nie ważne czy to zima czy lato , ale w  lato wiadomo więcej jej  pije plus sok z malin dodam bo wypoce  elektrolity.

Malo herbat , kawa x1 dziennie, czasem zupa.

Jak zaczyna mnie boleć glowa to od razu pije wodę;) 

U mnie zdecydowanie woda ale musi być gazowana albo co najmniej lekko gazowana bo jak jest bez gazu to mi się pic nie chce 

Ja pije dużo, natomiast malo wody. Latem jest mi łatwiej bo woda z cytryna i mięta wlatuje. Zima staram się herbaty zimowe, sezonowe. 

Po jelitowce zawsze elektrolity

Elektrolity myślałam aby zacząć bo niewiele pijam w ciągu dnia ostatnio.