Trzymanie jedzenia w buzi.

No ja aż takie to nie. Nie słodzę ani kawy ani herbaty ale nie zaprzeczę ze lubię zjeść cis słodkiego :D

Dzisiaj miałam ochotę na taja mleczna kanapkę no musiałam iść do sklepu kupić bo cały dzień za mną chodziła :d

Kobietki ja to jak nie mam slodkiego to i cukrem się zadowoliłam ;)

Ale mialam tak silne uzależnienie chyba ;) 

Teraz jest nieco lepiej ;) ale az takich wymagan do słodyczy nie mam jak wy;)

Monia. 92 zgadzam się z Tobą. Jak ma być czekolada to czekolada. Dlatego nikt nie lubi jak jestem w ciąży,bo jak mój brat ostatnio mi kupił czekoladę to płakał. Tak samo jak soczki muszą być naturalne. Podróbki nie są dla mnie,bo zgaga zaraz jest. Więc ciężki przypadek ze mnie jest. 

Aniska chyba bardziej kobiety mają ochotę na słodkości. Ale to dobrze,bo my słodkie babeczki jesteśmy 🤗

Jak ktoś lubi słodycze no to jak tu sobie odmówić. 

Ja lubię prawdziwa czekoladę. Nie jem np. Podróby albo czegoś oblanego podróba np. Ptasiego mleczka. Nie lubię także rzeczy waniliowych jakiś ciastek z kremem czy rurek, nawet zapachu wanilii. Tak samo żelek. 

Mam swoje wymagania i wtedy mogę sprawnie zajadać 😂 

Waltornistka ja  to ciągoty ciągoty slodkiego mam nawet Jak nie jestem w ciazy;)

Ba... chyba nawet większe chęci na cukier niż będąc w ciąży;)

Ja w ciąży jestem gorsza niż syn. Tylko bym słodkie jadła i jadła.  😂😂

Też nie miałam zachcianek w ciąży, na początku ciągnęło mnie do słodkiego, którego na co dzień nie lubię. Kiełbasę którą uwielbiam nagle dupa. Ale nie było czegoś takiego że muszę coś nagle zjeść. 

No ja akurat nie mam zachcianek ciążowych. Jedynie do słodkiego mnie ciągnie ale to nie jest tak, że nie mogę wytrzymać i muszę jechać w tej chwili do sklepu. Zawsze się zastanawiałam jak go jest z tymi ogórkami kiszonymi czy rzeczywiscie ma się na nie taka ochotę ale niestety nie przekonalam się