Podwijanie palców u dziecka

Ja bym nie panikowała puki co. Jeżeli dziecko będzie tak robić często i przez dłuży okres nie minie to w tedy warto się udać do fizjoteraoeuty. No i wiesz z całym szacunkiem dla koleżanki ale jednak bazowała bym na opini kliniki od wad postawy. Dzieciaczki ogólnie do 3 rz ustawiają stopy inaczej niż dorośli nie chodzą wzorcem tak jak my to robimy ( czyli palce, śródstopie, pięta) tylko one bardziej robią takie ,,ciap ciap,, całą stopą, koslawią też kolanka co jest jak najbardziej normalne. Chodzą na palcach, wykręcając te stópki w każdej możliwej pozycji. Obserwuj ale tak z 3-4 miesiące jeżeli będzie dalej tak chodzić to ich do jakiegoś fizjoterapeuty. U tak małych dzieci nie stosuje się żadnych podkładek, wkładek ani różnych takich ( tylko w skrajnych przypadkach) nóżka dziecka sama się formuje a dziecko kombinuje co da się z nią zrobić 

W rodzinie każde dziecko czyli 3 tak chodziło i było to konsultowane z fizjoterapeutą i wszystko ok.

Koniecznie do fizjoterapeuty u ortopedy. Córeczka koleżanki tak miała i kilka wizyt u fizjo załatwiło sprawę. Powodzenia! 

Oooo u mnie tez nie bylo

U mojej córki tego nie było, a młodsza jeszcze nie chodzi. Ale obydwoje dzieci od koleżanki tak właśnie podwijało, pozniej też chodziły tak troche na palcach, samo minęło. Nie wiem co to może być, może faktycznie dzieciaki uczą się swojego ciała. U mojej córki też czasem zauważam dziwne ruchy i zachowania ale wydaje mi się, że to właśnie takie próby, uczenie się wszystkiego;).

Też takie coś obseobserwuje u córki. Jak stoi i chodzi koło mebli. Wiele "dziwnych" sytuacji z ciałem córki obserwuje i tłumaczę sobie to tak że poznaje swoje ciało i próbuje różnych rzeczy. A na wizycie u pediatry zawsze o takie zachowania pytam. 

Kiniiiiia jeśli skonsultowalas to ze specjalista to pozostaje teraz obserwować jak to dalej będzie się rozwijać. Za jakieś 2-3 miesiące w razie czego wrócisz do kliniki. Uwaga znajomej podolog jest cenna. Tez to obserwuje nawet u siebie odkąd urodziłam. Zakupiłam nawet specjalne wkładki i ortopedycznei buty. Pamiętaj jednak ze podolog to nie lekarz I raczej nie ma szczegółowej wiedzy na temat rozwoju niemowląt i dzieci. 

Tzn myślę że dziecko uczy się siebie , poznaje dalej co potrafi jego ciało  także póki co badz spokojna.

Moja teraz w skarpetkach zaczyna chodzić  czasem na palcach,  tym się nie martwię.

Jeśli faktycznie to już będzie dłuższy czas to ponowić można wizytę  u ortopedy

Spróbuj że ścieżkami sensorycznymi, kiedy dziecko pozna różne podłoże to być może puści jej napięcie jakie trzyma w stopkach. Skonsultuj na spokojnie to z kimś jeszcze , nie fiksuj się na jednej opinii. Na spokojnie