Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Małe dziecko (467 Wątki)

Białe kreski na języku

Data utworzenia : 2015-06-04 23:53 | Ostatni komentarz 2015-06-06 05:25

Urszula93

2930 Odsłony
9 Komentarze

Drogie Mamy. Ostatnio zauważyłam u synka dziwne białe "kreski" na końcu języka. Pisze że dziwne bo nigdy w życiu sie z takim czymś nie spotkałam. Podkreślam że są to kreski proste i zaokrąglone. Wygląda tak jakby dziecko przygryzało język w tym miejscu ale to jest raczej nie możliwe bo przecież język jest bardzo czuły. Pomóżcie może któraś z was miała podobny problem.

2015-06-06 05:25

Jeśli Cię to niepokoi to idz do lekarza :) może to są pleśniawki albo rzeczywiście język geograficzny.

2015-06-05 16:54

Urszulko możliwe, że ze strony mamy. Możesz jeszcze udać się z tym do lekarza, żeby sprawdził czy to na pewno to.

2015-06-05 14:58

Siostry córeczka ma język geograficzny ;) sprawdz czy np gdy dziecko zje coś słodkiego , ostrego, słonego czy to się nasila... Jeśli tak to na pewno to... Siostra tego niczym nie leczy bo tak jej lekarz mówił.. młodej to nie boli, nie przeszkadza..

2015-06-05 10:43

Nie wiem ze strony ojca napewno nie, a jak jest w rodzinie biologicznej matki to nie wiem, nie znam kobiety a dziecko jest mojego partnera. Na wszelki wypadek i tak udam sie do lekarza :-)

2015-06-05 10:33

Urszula jak nie boli to to raczej nie są pleśniawki. Tak jak mówiłam jest to prawdopodobnie jezyk geograficzny. A czy ktoś w rodzinie miał taki język, bo to jest często dziedziczne.

2015-06-05 10:18

Właśnie też nie widać żeby go bolało a ma 2,5 roku i nigdy nie ssał smoczka.

2015-06-05 00:19

Mój też takie coś ma ale wydaje mi się,że to afty bo on namiętnie ssie smoka.... Hmmm... w sumie i ja mam język geograficzny więc może i po mnie odziedziczył,bo nie narzeka ogólnie i nie wygląda,żeby to bolało a ja wiem jak afty bolą bo nie raz miałam.. może faktycznie i u nas to samo ;)

2015-06-05 00:05

Beata74 chyba to będzie ten język geograficzny, dziękuję za pomoc :-) szukam na googlach szczegółów czy to sie leczy itp. Pozdrawiam