Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Małe dziecko (439 Wątki)

Czy jesteśmy w stanie zwalczyć nieśmiałość dziecka?

Data utworzenia : 2016-11-11 13:50 | Ostatni komentarz 2016-11-24 22:01

princess3

1811 Odsłony
17 Komentarze

Zauważyłam że moja 3 letnia córka zrobiła się bardzo nieśmiała. Wiem że to drażliwa przypadłość dziecka ale staram się ją bardziej ośmielić. Jakich metod stosować aby dziecko nabrało pewności siebie w towarzystwie dorosłych i rówieśników. Chciałabym aby głośno mówiła o swoich potrzebach. I przede wszystkim nie podkulała ogona gdy ktoś jej powie coś niemiłego albo ją uderzy ( w sensie rówieśnik z przedszkola). Jak przekonać dziecko że musi walczyć o swoje ? Niektórym to przychodzi naturalnie. Zapewne charakter odziedziczyły po mamie. Czy macie jakieś pomysły na zwalczenie nieśmiałości u małego dziecka?

2016-11-24 22:01

Silver ma racje . Wiele osob mimo czestego kontaktu z rówieśnikami potrafi być otwartym jedynie w swojej dobrze znanej grupie słuchaczy . Wychodząc do nieznanych osób , poszerzając kręgi znajomości dzieci nie potrafią się już tak dobrze porozumieć. "Tłum " ich przytłacza , odczuwają stres i nie potrafią nad tym zapanować . Są również takie dzieciktóre potrafią zwalczać nieśmiałość właśnie w sposób poszerzania swoich przyjaźni , występowanie przed publicznością . Jednak uważam że każdy z nas jest podatny na stres w każdym wieku . Nie tylko stresuja się małe dzieci lecz również dorośli . Niektórzy ze tak powiem wyrosną ze stresu i on już do nich nie wróci lub wróci ale w mniejszym stopniu a inni będą się przez całe życie zmagali ze stresem . Drżenie, pot, omdlenia , to typowe oznaki stresu. Dlatego też warto od najmłodszychlat walczyć i dziecka z nieśmiałością by pizniej omijaly go nieprzyjemne sytuacje . I oczywiscie dziecko również musi chcieć pokonać swoją nieśmiałość by mieć trochę łatwiej w późniejszym okresie życia. Wybór uczelni, pracy, nowe znajomości to sytuacje w których nieśmiałość nie jest przyjacielem .

2016-11-24 18:20

Nie wrzucajmy też wszystkie dzieci do jednego worka. Ja potrafiłam zwalczyć swoją nieśmiałość, było owszem ciężko się przebić ale po trochu stałam się bardziej śmiała. Inne dzieci jednak maja długo z tym problem, ciężko im się przełamać. Na pewno zachęcić można, chodzić tam gdzie dużo dzieci i próbować nakłonić do wspólnej zabawy, ale nic na siłę.

2016-11-21 14:13

Magros, akurat wystapienie publiczne to sprawa "specyficzna". Jesli mao osoób ktore sie tym w ogole nie przejmują :D Moja siostra np prowadzi co chwila jakies szkolenia przy duzych widowniach i do tej pory mowi ze ma stresa przed :D hehe

2016-11-20 11:29

Natka masz rację, niestety często taka nieśmiałość to wynik tego, jak rodzice zachowywali się w stosunku do dziecka. Sama też długo walczyłam i nadal walczę z nieśmiałością, bo wiele spraw mnie mocno stresuje, jak muszę coś zrobić, np. wystąpień publicznych dalej nie lubię. Mój mąż z kolei jest zupełnie inny i mam nadzieję, że córcia wda się w niego :) Bo wydaje mi się, że takim ludziom otwartym i odważnym, niestresującym się byle czym jest w życiu łatwiej.

2016-11-18 12:01

Ja bylam bardzo niesmialym dzieckiem, i dluuugo sie z ta niesmialoscią męczylam juz w zyciu doroslym. I uwazam ze moi rodzice popelniali blad, jak czegos nie chcialam zrobic, bo sie wstydzilam i robili to za mnie. Gdybym pare razy zrobila cos sama (np zapytala o cos itd) to pewnie zobaczylabym ze to nic strasznego :) Dopiero po studiach zaparlam sie w sobie i stwierdzilam ze tak byc nie moze (nawet zamawianie pizzy i odbieranie zlecalam innym) :D I zaczelam sama ze sobą walczyc i sie udalo :) I mam nadzieje ze bede miala na tyle sily zeby nie "pytac" innych o rozne rzeczy za mojego synka :) niech sie uczy ze to nic strasznego a niesmialosc trzeba zwalczac od najmlodszych lat :)

2016-11-17 22:43

Myślę ze trzeba bardzo dużo rozmawiać i poświęcać uwagi dziecku . Tłumaczenie że Tak nie wolno , że trzeba się bronić przed złością innych , że zawsze trzeba mieć swoje zdanie często pomaga . Jeśli ma swoją ulubioną zabawkę to powiedz ze to jest zabawka której może wszystko powiedzieć, zwierzyc się . Niech ma choć jednego nawet zmyślonego przyjaciela do rozmowy. Możesz jej zaproponować by codziennie rysowała co jej sie przydażyło , jake emocje jej towarzyszą .. pamiętaj by często zagadywać córkę lecz musisz znać granice by dziecko nie poczuło sie osaczone lub zmuszane do czegoś. Jeśli uda jej sie coś dobrze zrobić to pochwal ją by poczuła że coś dobrze zrobiła . Myślę ze to przejściowy okres . Zbyt dużo nowych doświadczeń i zdarzeń na nią spadło więc teraz musi sobie z nimi poradzić.

2016-11-14 22:34

Myślę, że z biegiem czasu dziecko z tego wyrośnie. Większość dzieci przechodzi etap nieśmiałości ale po czasie wszystko mija. U jednych dzieci nieśmiałość trwa dłużej u innych krócej, jednak nie martw się i bądź cierpliwa.Ale nic na siłę pomału i spokojnie dziecko samo zacznie być bardziej śmiałe.

2016-11-12 22:21

Bedzie trwał długo, trzeba cierpliwości. Pamiętaj tez, ze niektóre dzieci maja taki charakter ciężko im się przełamać, same muszą przezwyciężyć swój "lęk" przed nieznanym.