Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Małe dziecko (467 Wątki)

Wrażliwy na zapachy

Data utworzenia : 2015-02-09 09:42 | Ostatni komentarz 2015-02-10 17:39

ancyMonek

2230 Odsłony
4 Komentarze

Dziewczyny powiedzcie mi czy któraś z was ma w domu takie wrażliwe dziecko jak ja ? Synek ma 2 lata i jest po prostu strasznie wrażliwy na zapachy ... wyczuje wszystko wszedzie i u każdego . Nie martwiłoby mnie to gdyby nie podchodził do koogoś z rodziny albo kogoś znajomego i nie krzywił się , prychal i zatykał nos jak coś mu zle wyglada na twarzy ...pachnie jakimś jedzonkiem albo wlasnie kawa ..Ostatnio podszedł do dziadka i aż na wymioty mu sie zebrało jak zobaczył jego zeby ..dziadek jak to dziadek uzebienia śnieżnobiałego i kompletnego nie ma ..Smiał sie ale na pewno czuł się skrępowany ... Czy coś powinnam z tym robic ?

2015-02-10 17:39

Zosiu masz racje ...raz mu pogroziłam ze tak nie wolno i faktycznie zrobilo mu sie przykro .

2015-02-10 17:34

Ancymonek no trudno, na tym polega szczerość dziecka, ze ono nie wie kiedy ma czegoś nie komentować. No niestety te dziecięce prawdy ostateczne trzeba przyjmować z godnością. Ty nie masz się czego wstydzić. Dobrze, że dziecko wyraża siebie, co czuje, co mu pasuje lub nie. Faktycznie możesz mu opowiadać o zapachach i sytuacjach. 2 latka to już będzie przyswajał co do niego mówisz. Nie krzycz też na niego ani nie karć za takie wypowiedzi bo 1. zamknie się w sobie 2. będzie robił na przekór. I naprawdę nie denerwuj się, nie wstydź za synka i niech nie będzie Ci przykro :) Dzieci tak już mają :)

2015-02-09 10:58

anna ale On ma 2 latka dopiero , nie jest w stanie rozpoznac a tym bardziej powiedziec co to za zapach takze poki co zabawa nie dla nas ale fajna ! Kiedyś w markecie stalismy i mały odwrocił się i powiedział Pani fuuuu ... A faktycznie zapach przyjemny nie dobiegał z jej strony..ale nie powinien tego komentowac ..ja sie czerwona zrobilam no i pani tez milo nie bylo . Nie potrafie mu jeszcze wytlumaczyc kiedy i jak ma sie zachowac..jak na 2 latka bardzo duzo rozumie ale niestety nie wszystko ..Ostatnio jak wyczuwam gdzies brzydki zapach to go zabieram jak najdalej zeby komentarzy uniknąć :D

2015-02-09 10:36

Wielokrotnie spotkałam się z tym że dziecko szczególnie małe komentowało zapachy lub coś co mu się nie spodobało. Dzieci mają tak że są bardzo bezpośrednie i mówią to co myślą choć innych może to krepować. Moim zdaniem powinnaś tłumaczyć dziecku że nie zawsze należy wyrażać swoje zdanie i nawet jeżeli coś nie wygląda ładnie lub pachnie to nie musi na głos komentować. Pamiętam jak córeczka kuzynki była nauczona do korzystania z ubikacji w której miała kolorowe płytki, mydełka dla dzieci , kolorowe ręczniczki itd. i zdarzało się że gdy była u kogoś nie chciała skorzystać z łazienki ( pomimo potrzeby) twierdząc że ten ktoś ma brzydko. Nie jedna osoba czuła się tym zawstydzona a tak naprawdę to była kwestia wytłumaczenia dziecku że ubikacja jest czyściutka, że ładnie pachnie ale ktoś nie ma tak super wykończonej łazienki jaką ona ma w domu. Proponuję tłumaczyć dziecku i np bawić się w zgadywanie zapachów. Zakryj synkowi oczy i dawaj mu do powąchania np, pomarańczę, kiełabaskę, perfum, kawę,itd i poproś aby próbował zgadnąć jaki to zapach , a później zamieńcie się rolami i poproś aby przygotował ładne zapachy i za każdym razem opowiadaj dlaczego dana rzecz tak pachnie. Jeżeli np podczas gotowania kapusty synek mówi że śmierdzi to tłumacz mu że to nie jest smród tylko zapach gotowanej kapusty, staraj się uczyć go innych wyrażeń na to co czuje np. dziwny zapach, gorzki, ostry itd.