Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Noworodek i niemowlę (1138 Wątki)

Usypianie dwójki dzieci

Data utworzenia : 2024-10-24 20:35 | Ostatni komentarz 2024-10-25 21:39

Malina

114 Odsłony
16 Komentarze

Hej :)

Jak radziłyście sobie z usypianiem dwójki dzieci? Np z różnica rok po roku :). Synek 7 miesięcy skończone zasypia przy piersi ewentualnie na rekach ale jak pojawi się ewentualnie młodsze rodzeństwo a synek bedzie mial ponad tok trzeba będzie to jakoś pogodzic. Jak sobie radziłyście?:)

2024-10-25 21:39

MagdalenaGie a malutka nie budzi starszej w nocy np. Placzem?

2024-10-25 20:29

MagdalenaGie próbowaliście stopniowo skracac czas, jaki spędzacie z nią w pokoju? Śpicie u niej czy ona u Was?  Jeśli dotychczas spała razem z Wami w swoim pokoju stopniowo opuszczajcie pokój. Myślę że ważne tutaj są małe kroki i konsekwensja w działaniach. Niestety wyobrażam sobie ze przy noworodku ciężko jest wprowadzać zmiany. Zmęczenie, dodatkowe obowiązki to często sprawia że odpuszczamy i robimy to co jest dla nas wygodniejsze i zaznac odpoczynku. 

2024-10-25 20:24

Wikki to przykre że tak ktoś powiedział :( Masz wypracowane metody które działają i to jest ważne.

2024-10-25 16:11

U nas różnica 3,5 roku i noworodek na pokładzie. Starsza córka nauczona spać ze mną lub mężem i ciekawa jestem jak nauczyć ją zasypiać sama. Jak to zrobiłyście? Bardzo by mi to ułatwiło bo mlodsza potrzebuje non stop uwagi z racji że jeszcze nie ma nawet miesiąca.

2024-10-25 13:44

Zeby nie bylo ze ja nie nosze.. nosze jak placze ale jak sie juz uspokoi to odkladam :) my mamy swoje godziny juz wypracowane i teraz maly jak sie zbliza 18 . 30 to sam juz zaczyna sie pokladac.. 

Spotkalam sie jak kilka osob mi powiedzialo ze zle robie ze jestem wyrodna matka ze dziecko nie ma nic wiezi z mama bo nie przytulam itp. Wydaje mi sie ze wiez ma bo w ciagu dnia jak nie spia to sa przytulane i wgl a to ze chodza spac o rownych godzinach i sa tak nauczeni od malego to wydaje mi sie ze tez dobrze robie. Jak usna ogarne wszystko to mam czas dla siebie a tak to bym latala bujala lezala ze starszymi w lozku bo tez znam kilka osob co klada sie z dzieckiem i zasypiaja z nim..

2024-10-25 13:05

U nas co prawda , różnica 4 lat. Ale starszego synka kapie tata pierwszego , ja szykuje córcie do kąpania. Starszak po kapaniu ma chwilkę na bajkę a w tym czasie ogarniamy młodsze. Ja albo mąż daje mleko córci , a starszak kaldzie sie do łóżka i zasypia sam. 

2024-10-25 12:30

U mnie duża różnica wieku więc jakoś sobie radzimy, ale co do usypiania to mam tak jak Wiki. Daję mleczko, kładę do łóżeczka i wychodzę. Bujanie i noszenie tylko w awaryjnych sytuacjach, (choroba, ząbkowanie), a tak to zasypia sama. Myślę, że to kwestia przyzwyczajenia, od początku tak było, więc policzek do kocyka i jest dobrze;).

2024-10-25 10:14

Malina, chodzi Ci o zasypianie tylko w nocy, czy także o drzemki? Czy partner będzie pomagał ?

Macie jeszcze sporo czasu, żeby wypracować odpowiednią metodę, a kluczem jest, według mnie, konsekwentna rutyna. To, co sugeruje Wikki, czyli nauka samodzielnego zasypiania, wydaje mi się najlepszym rozwiązaniem.

U nas wygląda to tak: zarówno na drzemki, jak i na nocne spanie odkładam córkę, gdy jest jeszcze przytomna, żeby zasnęła sama, bez dodatkowych wspomagaczy. Jeśli płacze, podnosimy ją, przytulamy i odkładamy ponownie. Nie bujamy ani nie kołyszemy, bo razem z mężem mamy słabe plecy, a córka z każdym dniem robi się cięższa. W przyszłości, gdy córka będzie starsza, chcemy wprowadzić rytuał czytania bajek przed snem.

Warto pamiętać, że około drugiego roku życia PODOBNO pojawia się regres snu. Dlatego uwazam ze ważne jest, żeby już teraz wprowadzać rutynę, która później pomoże przejść przez taki trudniejszy czas.

Jeśli uda Wam się opanować zasypianie jednego dziecka, przy noworodku, choć to zawsze nieprzewidywalne, będzie nieco łatwiej.