Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Noworodek i niemowlę (1138 Wątki)

trudność z dziennym snem u 2,5 miesiecznego maluszka

Data utworzenia : 2016-09-02 19:16 | Ostatni komentarz 2016-09-20 06:55

Grimper_m23

1959 Odsłony
19 Komentarze

Mamusie jestem tu nowa, próbowałam znaleźć taki temat, ale mi się nie udało, jeśłi ktoś go poruszął proszę o linki. Czy jest jakiś sposób, aby moja 2,5 miesieczna córeczka lepiej spała w dzień? cieżko ją uśpić (najlepiej w bujaczku, przytulona ,do pieluszki, ma smoczek, który co chwilę wypluwa a jednocześnie go chce i płacze jak jej wypadnie), łatwo się wybudza i oczywiście jest przy tym płacz, przy ponownym zasypianiu również. Nocą śpi raczej dobrze, bez smoczka, jak jest głodna zaczyna się wiercić i stękać, zjada przez sen. A w dzień ma ogromną trudność, nawet jeśli jest w domu kompletna cisza, lub te same dźwięki co nocą. Przez to jest marudna, rozdrażniona, szybko traci chęć do zabawy, Proszę o link do tematu lub porady

2016-09-20 06:55

Dbanie o stałe pory spania, karmienia, kąpieli czy aktywnej zabawy jest idealnym sposobem na porządek w życiu dziecka, daje mu to poczucie bezpieczeństwa . Niestety nie wszystkie dzieci wejdą w pewne utarte schematy. Ważne by znaleźć złoty środek dla siebie i swojego dziecka wprowadzając regularność i powtarzalność pewnych czynności. Nie wszystkie stereotypy będą odpowiadać każdemu maluchowi. Mój syn np. Jako niemowlę bał się odkurzacza, czy suszarki i nie było mowy, żeby przy ich dźwięku usnął. Należy wsłuchać się w potrzeby dziecka nie zapominając przy tym o sobie i innych członkach rodziny.

2016-09-20 01:40

Nie do końca z ta nauka nawyków tak jest, nie na każde dziecko to zadziała. Generalnie jest spora poprawa, bo łatwiej teraz zasypia, ma w miarę stałe pory spania, choć nadal śpi krótko i bardzo plytkim snem. Ale w tym wypadku myślę, że najbardziej pomógł masaż. Regularnosc pomogła nam z nocnym snem, ale to już jakiś czas temu. tylko z dziennym był problem. Kwestia głodu to też nie, bo moja córka od początku je nie duża ilość (jest na mm) ale co 2 godz, w dzień i noca, w nocy śpi ciągiem i je przez sen, głód okazuje kreceniem się lub stekaniem . Tak jak pisałam wyżej, jazda samochodem i wózkiem nie robi na niej zbytniego wrażenia ( co u starszej sprawdzalo się dosnkonale).

2016-09-19 22:21

Mnie sie wydaje ze dziecko dopiero uczy sie wyrabiania w sobie stalych nawykow. Od rodzicow zalezy jakie to nawyki beda. Moj syn poczatkowo tez malo spal a do tego o bardzo nieregularnych porach. Cierpliwie staralam sie wypracowac u niego pewien staly harmonogram dnia i teraz juz nam sie udalo. Kiedy dlugo nie spal i robil sie marudny to szlam z nim na spacer - bujanie w wozeczku go usypialo. Sprawdzony sposob to tez podobno jazda samochodem. Teraz mamy regularne godziny (nie co do minuty ale mniej wiecej) posilkow i drzemek. Syn ma teraz 7 msc i w ciagu dnia musza byc trzy drzemki po minimum pol godz (zdarza sie dluzej i wtedy go nie wybudzam) i cala noc pieknie przesypia (jesli sie budzi to tylko na chwile). Mysle ze dzieki codziennym rytualom syn jest duzo spokojniejszy i naprawde nie musze dwoic sie i troic aby zasnal - po prostu jak przychodzi pora albo widze ze jest zmeczony odkladam go do lozeczka i on sam zasypia ;-)

2016-09-19 22:11

U mnie było podobnie- moja córeczka do 2 miesiąca w dzień prawie w ogólnie nie spała.... karmiłam ją piersią, i zasypiała tylko u mnie na rękach-wszelkie próby ostawienia kończyły się pobudką. Podobnie było ze spacerami- spała max 20 min. okazało się, ze problemem było jej "nienajadanie się". Pediatra zaproponował mi, zebym spóbowała ją dokarmić....po dokarmianiu- moje zycie zmieniło się diametralnie- dziecko spało 3 godziny, regularnie jadło, wprowadziłyśmy rytm dnia a i na spacerze smacznie sobie spało. Oczywiście, strasznie przeżyłam kwestię wprowadzenia sztucznego pokarmu (karmie i piersią i butelka), ale z drugiej strony sen dziecka jest bardzo ważny... trzeba wybrać mniejsze zło. Jeśli uważasz ze Twoje dziecko się najada- tzn, ze musisz wprowadzić chustę- po prostu Twoje dziecko wymaga Twojej bliskości.

2016-09-16 09:14

Przy katarze dzieciom źle się śpi ponieważ one oddychają nosem . My dorośli potrafimy oddychać przy zatkanym nosie buzią. Dzieci się tego uczą. Ważne by często wykonywać toaletę noska. Odciagać katar, nawilżać śluzówki solą morską lub fizjologiczną. Polecam również maść majerankową pod nosek. A jeśli chodzi o muzykę disco polo dzieci ją lubią bo jest rytmiczna, łatwo wpada do ucha.

2016-09-16 09:03

Mój synuś też źle sypia w dzień, a ostatnio nawet i w nocy( ale jest przeziębiony i ma katarek to może dlatego). Pomaga nam muzyka, w nocy puszczam kołysanki a w ciągu dnia gra telewizor, bo jak jest za cicho to budzi go nawet każdy mój ruch, krok. W dzień słucha Disco Polo i przy tym najlepiej zasypia, hehe. sama byłam w szoku,ale koleżanka kiedyś powiedziała, ze jej syn najlepiej przy tym zasypiał, spróbowaliśmy i rzeczywiście zasypia:) śmiejemy się czasem z męzem jak jest marudny i mąż mówi włącz mu Disco Polo i mu przejdzie i rzeczywiście działa.Jak tylko przełącze na kanał Discopolowy to od razu ma uśmiech na twarzy.

2016-09-16 08:50

A próbowała Pani włączyć spokojną muzykę. Mój syn w dzień usypiał tylko wtedy kiedy w tle coś szło. Nie lubił całkowitej ciszy. W nocy przy przygaszonym świetle usypiał bez problemu. Niektóre dzieci tak mają, że za nim usnął to już się budzą :) U nas działał też sposób by usypiać wspólnie w sypialni, na łóżku. Kładłam się z nim, karmiłam lub przytulałam, nuciłam ulubioną melodię i w końcu usypiał na 40 minut lub godzinkę, ale w między czasie się nie budził nawet jak był hałas. Popołudniu w formie zabawy zaczęłam stosować masaż Shantala, który rozluźnia. Pomimo krótkich drzemek budził się zadowolony i wypoczęty.

2016-09-14 16:14

To chyba taki urok naszych pociech. Żadnych kolek, suszarki i okapy nie pomagają... widać tak musi być. Dobrze że w nocy dobrze śpią, to matki uzbierają nieco siły ;) a no i w aucie zazwyczaj śpi nieźle. No i chusta, jak jakiś magiczny sposób, działa w 99%