Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Noworodek i niemowlę (1140 Wątki)

Przytulanka z zapachem mamy

Data utworzenia : 2014-12-10 16:15 | Ostatni komentarz 2014-12-29 10:58

Patrycja

6387 Odsłony
17 Komentarze

Czy macie jakieś doświadczenia z przedmiotami chłonącymi zapach mamy? Są takie przytulanki, jestem ciekawa czy sie sprawdzają. Może któraś z Was próbowała? :)

2014-12-29 10:58

Kurcze dziewczyny jestem podwojna mama i nie raz slyszalam teorie ze zapach i odglos bicia serca mamy uspokaja dzieciatko ale nigdy nie wpadlabym na pomysl zeby dziecku dawac do spania jakas moja rzecz byleby byla przesiaknieta moim zapachem. Jakos obeszlam se bez tego przez prawie 5 lat wiec i obejde sie dalej a ten misiek to juz wgl naciaganie po calej lini......juz nie wiedza co wymyslic byleby naciagnac. Chodz po glebszym zastanowieniu moze i dawalam dzieciom cos z moim zapachem ale raczej nieswiadomie....,,zawsze przy piciu z piersi towarzyszy nqm pieluszka ktora synek potem tuli do buzki.

2014-12-29 10:40

Nasz synek dostał owieczkę, która przy jego płaczu lub mocnego dotyku uruchamia odgłos bicia serca mamy- muszę przyznać, że naprawdę to działa- włącza się dźwięk serca gdy tylko maluch jest niespokojny- daję mu tę przytulankę do snu na noc- czasem się do niej przytuli, a czasem śpi tylko obok. Podejrzewam, że nasiąknęła już moim zapachem, gdyż maluch śpi z nami w łóżku- razem z owieczką ;-) może jest jeszcze za mały na tę przytulankę(ma 6 mcy).

2014-12-27 11:49

Tak całkiem nieświadomie możemy sobie zaszkodzić. W życiu zdarzają się różne sytuacje, czasami musimy zostawić dziecko pod opieką kogos z rodziny i jak dziecko nie będzie miało przy sobie takiej zabawki czy innej rzeczy z naszym zapachem to będzie totalna klapa. Mojemu synkowi od początku wystarczyło to, ze byłam przy nim, jak teraz się obudzi to czasami cierpliwie czeka jak mama się pojawi. Ma swoje łóżeczko, swoje zabawki i wiem że czuje się bezpieczny. A do przytulania dostaje pieluszkę tetrową.

2014-12-27 10:52

Czyli ściema producenta.. mój Tobiś ostatnio to strasznie lubi się przytulać do flanelki, musi mieć ją przy policzku i w łapce jak zasypia. w wcale nie jest mną przesiąknięta. I teraz tak nasuwa mi się pewna myśl, pomijam noworodki-ale jak tak przyzwyczaimy dziecko do tego że non stop styka się z naszym zapachem, to co będzie po np paru miesiącach, jak nie będzie możliwości dać dziecku czegoś z naszym wanianiem? myślę, że powinno się także przyzwyczajać, ze nie tylko zapach matki może je ukoić, ale też milutki dotyk np właśnie pilusi, maskotki..

2014-12-26 22:36

Po dostaniu przytulanki, obejrzałam ten kawałek materiału i zastanawiałam się kto za taką szmatkę płaci tyle pieniędzy. W każdym razie gdyby nie była to nagroda na pewno bym czegoś takiego nie kupiła, zwłaszcza, że córcia śpi bez mojego zapachu. Gdyby zwinąć ściereczkę tetrową wyglądałaby prawie tak samo jak ta przytulanka. Córa chociaż gryzak fajny ma i nie ślini mi wszystkich pieluszek, także na coś się przyda ;)

2014-12-26 22:26

Ja też uważam, ze niektóre gadżety dla maluszków sa przereklamowane i spokojnie można zastąpić je czyms innym. W tym przypadku znakomicie nadaje się do tego jedna z rzeczy mamy. Firmy przescigaja się w pomysłach, ale nie wszystko jest trafionym pomysłem.

2014-12-26 22:16

Ja takiej bym nie kupiła, bo to za duży wydatek. Według mnie lepiej wykorzystać do tego celu jakąś rzecz mamy.

2014-12-26 21:09

W takim razie znalazła jakieś zastosowanie:) najważniejsze, że córcia zadowolona:) sama zastanawiałam się nad taką rzeczą, ale zrezygnowałam że względu na koszt. Poza tym tak jak piszą dziewczyny, można zamienić taką przytulankę czymś zwykłym. Np. pueluszką która też może przesiąknąć zapachem mamy.