Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Noworodek i niemowlę (1140 Wątki)

Nerwy i krzyk!

Data utworzenia : 2014-04-18 19:43 | Ostatni komentarz 2014-05-14 13:33

daryska000

3336 Odsłony
8 Komentarze

Moja mala nie placze jak jej ucieka cycek tylko krzyczy i sie wydziera ona w sumie plakala tylko w szpitalu przy pobieraniu krwi. a tak bardzo sie denerwuje i objawia to krzykiem . czy mozna to niwelowac od poczatku??? mala ma dopiero 18 dni a charakterek juz pokazuje .

2014-05-14 13:33

daryska, to jest tak bardzo różnie i jeszcze będzie się milion razy zmieniać. mój synek jak był malutki, nie płakał. no naprawdę, miałam tak cichuteńkie, grzeczne dziecko, że wszyscy mi zazdrościli - głównie się śmiał albo spał. a potem... ech ;) kiedy stał się bardziej rozumnym kurczakiem, zaczął raczkować, zauważać, że pewne rzeczy mają swoje konsekwencje, to się zaczęło ;) jako że nie umie jeszcze powiedzieć "daj", to swoje potrzeby sygnalizuje okropnym krzyko-płaczem ;) nie może czegoś dosięgnąć? to ryk. wstał i nie potrafi wylądować na ziemi - no oczywiście ryk. pies mu uciekł, a on chce pogłaskać - ryk, ryk, ryk. także u niego charakterek pojawił się nieco później, chociaż zapowiadał się taki aniołek. Twoja córeczka jest jeszcze w tzw. czwartym trymestrze - potrzebuje mieć cicho, ciemno, ciepło i ciasno (to teza Bożeny Kierył, warto poczytać :)). to takie warunki, jakie miała w Twoim brzuchu - powinny ją wyciszyć, spowodują, że znowu poczuje się bezpieczna i może trochę przestanie drzeć uroczą paszczękę ;) a w ramach pocieszenia - ludowe porzekadło głosi, że jeśli niemowlę daje ostro popalić rodzicom, to jest potem grzecznym nastolatkiem (i odwrotnie niestety też to działa ;)).

2014-05-14 10:00

Daryska moja Karolina jak jej się coś nie podoba to się drze (bo krzykiem tego nazwać nie można) jakby ją ze skóry obdzierali. Czasem myślę, że sąsiedzi niedługo doniosą na mnie do opieki społecznej, że dziecko zamęczam, a ona tak ma. Teraz już na szczęście rzadziej, ale ma. Z reguły wpada w histerię przy czyszczeniu nosa aspiratorem, tego wręcz nienawidzi. W takich sytuacjach przytulam ją mocno do siebie i "szuszam" do ucha. Uspokaja się momentalnie.

2014-04-22 20:19

no wyglada na to ze moje dziecko ms poprostu duzy temperament i charakterek ;))

2014-04-19 14:35

Beatrice i dariolka to co opisujesz to poodbne zachownie do mojej corki 17 mieieczenej. Ona tez od poczatku byla ruchliwa bardzo, jako noworodek wyczyniala cuda doslownie, rozwoj fizyczny tzn obroty z brzucha na plecy mi odwrotnie, pelzanie wszystko miala duzo szybciej niz rowiesnicy. Dodatkowo charakterek nerwowy, od samego poczatku, jak byla malutka ja nawet plakalam i zamartwialam sie czy czasem nie ma ADHD, bo inne dzieci spokojnie lezaly w wozkach na spacerach i spaly a moja tylko sie wyginala, obracala, uciekala z wozka doslownie. Teraz tez ucieka ale na nogach :) jej sie nie da upilnowac, wszedzie ma siniaki, i nie za ja jej nie pilnuje tylko ze ona jest tak szybka ze nie nadazam za nia ;) Kaazde dziecko jest inne, to prawda , tak mi tez mo\wili pediatrzy jak im mowilam o moich przypuszczeniach o ADHD i smiali sie ze se wymyslam, :)

2014-04-19 08:50

Może Cię to troche uspokoi, ale nasza też okropnie na nas krzyczy i to bez większego powodu, więc jest mi wstyd, że sąsiedzi słyszą i moga pomyśleć co tu się dzieje. Jednak nie krzyczała tak od początku, tylko od około 3 miesiąca. Jest bardzo ruchliwa, uparta i taki ma charakter. Jak coś chce, musi to mieć bo robi okropne awantury. Non stop kopie nogami, nawet jak siedzi i je. Przy jedzeniu potrafi wyrwać mi łyżeczkę. Jak dostaje jabłko, bardzo mnie pośpiesza, wrzeszczy i je. Bardzo sie wtedy boję, żeby się czymś nie zadławiła, ale jak chce ją karmic wolniej, zaczyna bardziej krzyczeć. Ogólnie jest bardzo słodka, ale jest też szybka, ruchliwa i w pewnych sytuacjach tak właśnie krzyczy. Nawet się zastanawialiśmy czy nie ma ADHD. Pokazałam naszej pediatrze nagranie jak kopie i rusza się w łóżeczku, ale widac taki dziecko ma temperament :)

2014-04-19 07:35

Daryska dzieci różnie reagują na sytuacje stresowe a uciekanie jej piersi dla nie j to duży stres, traci ona wtedy kontakt z Toba i może to bardzo ja denerwuje. Spróbuj ja wtedy przytulić, pokołysać i uspokoić i zacznij karmić od nowa u mnie choć Jaś ma prawie 9 miesięcy tez w podobny sposób reaguje .To są dzieci z temperamentem

2014-04-19 06:55

Powiem Ci tak: mój mały w ogóle nie płacze od początku tylko krzyczy, mój mąż ciągle pytał co go boli, czy nie jest chory itp... Bylam u pediatry i dostalam odp że taki charakter i dziecko ma prawo krzyczeć, że pierwsze trzy miesiące najgorsze będą dla nas... A czy jakos to da rade ukrócić - wg mnie poki co nie da rady bo dziecko jest za małe i tak po prostu daje znac że cos sie nie podoba dzidziusiowi.

2014-04-18 21:34

Dziecko ma różny temperament już od początku :)