Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2299 Wątki)

Choroba..... :/

Data utworzenia : 2017-09-24 13:57 | Ostatni komentarz 2017-12-14 20:16

malwincia15

1300 Odsłony
16 Komentarze

Witam, kilka dni nie byłam aktywna... powód zapalenie zatok :( Ze względu na dzidziusia mam brać wodę morską do nosa, paracetamol i tabletki ziołowe na zatoki :( Oby przeszło bo nie chce brać antybiotyku.... Jest lekka poprawa ale katar dalej jeszcze męczy.... :( Tony chusteczek jest potrzebna, ale chociaż mniejszy ucisk jest w zatokach więc mam nadzieję że puszcza :):) Pozdrawiam Was :):)

2017-12-14 20:16

Mi także dokuczają zatoki w ciąży. Tzn przed ciążą też miałam problemy, ale łatwiej sobie radziłam. Polecam inhalacje z gorącej wody, czasem dodaję kilka kropli amolu. Nagrzewam zatoki termoforem. Poza tym bardzo pomogły mi naświetlania zatok czołowych lampą Bioptron, którą pożyczyłam od koleżanki fizjoterapeutki. Lampa jest bezpieczna dla kobiet ciężarnych, u mnie sprawdziła się w 100%.

2017-12-14 19:33

Ja też się męczyłam z zatokami. Lekarz mi przepisał steryd do nosa fixsonase, powiedział, że leki podawane na śluzówkę ni dotrą do dziecka. Te krople bardzo mi pomogły. Płukałam też zatoki fixsinem (dwie saszetki na jedno płukanie, żeby zrobić roztwór hipertoniczny) i problem z zatokami przeszedł. Pamiętajcie dziewczyny, że niedoleczone zapalenie może być gorsze niż antybiotyk.

2017-09-26 00:20

Hehe z tym czosnkiem nie radzę jeszvze utknie i będzie :D

2017-09-25 22:38

u mnie czosnek by nie przeszedł - ledwo wytrzymuję oddech męża gdy zje czosnek, bo zjada codziennie po ząbku bo to niby obniża ciśnienie....więc Ci się nie dziwię że sposób ten się nei spodobał Ulka he he

2017-09-25 21:14

Oj wiem co przeżywasz bo ja przez ostatnie dwa tygodnie się męczyłam, a nadal mi coś w nosie przeszkadza. Czyściłam wodą morską, do tego inhalacje z solą fizjologiczną i kropelki do nosa Rhinazin, ale tylko przez 3 dni. Już pisałam w innym wątku, że moja ginekolog poleciła mi włożenie do nosa ząbków czosnku, ale pomysł nie spotkał się z entuzjazmem :)

2017-09-25 16:12

To super a mi się przypomniało że mama przypalala sól i mieszala z gorącą wodą i z tego inhalacje robiła i dzialalo

2017-09-25 15:58

To super wiadomości :) dużo zdrówka :) oby do jutra wszystko przeszło :)

2017-09-25 15:16

Oooo bardzo Wam dziękuję :) Ale dziś już mniej kataru więc wychodzę na prostą :):)