Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Noworodek i niemowlę (1086 Wątki)

Rekomendacje 2016 dotyczące profilaktyki krwawienia z niedoboru witaminy K

Data utworzenia : 2016-09-13 15:06 | Ostatni komentarz 2017-01-06 23:29

M.Stefanska

1808 Odsłony
11 Komentarze

http://www.forumpediatryczne.pl/artykul/nowe-zalecenia-dotyczace-podawania-witaminy-k-u-noworodkow-i-niemowlat/5016.html

2017-01-06 23:29

Mój Synek też dostał w zaleceniach że szpitala suplementacje witaminy K mimo, że dostał ja domięśniowo w szpitalu.

2017-01-06 16:32

Z synem była mala dawka witaminy K. Córka z początku września. W szpitalu dostała domięśniowo. I na zalecenia wg wypisu to dawkę 150. Pediatra na wizycie patronażowej tak samo. Dawać k, ale nie określiła dawki. Inna pediatra, pani doktor, dopiero nam powiedziała, że bez sensu zalecenia na wypisie, bo dostała zastrzyk, to domu już nie trzeba dawać. I odstawiliśmy. Szwagierce teraz w grudniu już bez takiego miszmaszu w zaleceniach miała wypis. Tylko domięśniowo.

2017-01-05 17:21

Ja rodziłam w sierpniu 2016, karmiłam piersią i też dostałam zalecenie 150 wit K. Skonsultowałam to z naszą pediatrą i była zdziwiona, że nam tyle zalecili, bo to dużo, no ale skoro tak zalecają to ona by dała 75 góra. I tak dawaliśmy. Po drodze pojawił się problem "kolek", które nie były klasycznymi kolkami, tylko bólem brzuszka o różnych porach dnia, gazami oraz problem z przedłużającą się żółtaczką. Trafiliśmy na badanie usg brzuszka, żeby sprawdzić czy wszystko tam ok z budową i drożnością. I tam pediatra powiedział nam, żeby odstawić wit K, bo tak duże niemowlę (mała miała wtedy 1,5 miesiąca) nie potrzebuje profilaktycznego suplementowania, bo witaminy ma z mleka i że ten ból brzucha może być właśnie po witaminie K. Ponadto powiedział, że przedłużająca żółtaczka lub wręcz jej nagłe pojawienie się może być następstwem zbyt dużej ilości witaminy K w organizmie. Odstawiliśmy tą wit K - w ciągu dwóch dni problemy bolącego brzuszka zniknęły a po siedmiu żółtaczka z 13,9 spadła do 2,1 ....

2016-10-22 22:07

To ja urodziłam w czerwcu na samym początku i jeszcze robiłam wszystko po staremu czyli skoro karmie piersią to od 15 doby musiałam podawać witaminę K. Na wypicie że szpitala miałam napisane, że właśnie mam podawać witaminę K.

2016-10-22 20:21

Ja miesiąc temu przy wypisie synka dostałam takie wytyczne, ze mam dziecku podawać sama witaminę D. Witaminę K dostał domięśniowo. I podkreślił że jakby lekarz mówił cos na temat witaminy K to mam mówić że dostał odpowiednią dawkę w szpitalu i więcej nie potrzeba. Pediatra dziecka przyjęła to do wiadomości ale sprawdziła sobie czy dobrze mówię (chyba na mp.pl) nie była pewna co do tego bo synek jest wcześniakiem. Wybrałam się do neonatolog i dostałam ochrzan, ze nie podaje dziecku witaminy K. I mimo że karmię mieszanie i to większą porcje mleka dostaje w postaci mm to kazała mi podawać dziecku co drugi dzień witaminę K. Ja do niej ze mam inne zalecenia że szpitala a ona do mnie z tekstem- teraz pani do mnie przyszła i moich zaleceń pani słucha. Nie dawało mi spokoju to i zaczęłam pytać innych mam co rodziły mniej więcej w tym samym czasie co ja i w tym samym szpitalu. I potwierdziła się moja wersja ale dla pewności zapytałam jJeszcze pediatry dziecka i pani dr pokazała mi artykuł na temat tej witaminy K. I mam nie podawać synkowi.

2016-10-18 22:57

To jest wlasnie duży problem,że co specjalista, to inna opinia. Córka jak zaczęła być na mm, pediatra na zastepstwie mojej stwierdziła, że mam nie dawać ani K ani D, położna kazała podawać obydwie ( bo podobno wg nowych zaleceń K nawet przy mm) a moja pediatra kazala po staremu, sama D. Ale można zglupiec, bo co wizyta, to pytaly jak podaje i każda mówiła ze zle. Przy wypisie kazały podawać K od 14 doby ( wtedy jeszcze kp),a D ze jest zwiększona dawka, właściwie stężenie.

2016-10-12 11:16

Ja mogę powiedzieć, że z tym tematem miałam niezłe przeprawy. Urodziłam w sierpniu, przy wypisie ze szpitala kazali mi nie podawać witaminy K. Wkrótce ma pierwszej wizycie u pediatry zapisala mi Pani Doktor wit K w dawce 150. Podawalam ja więc córce. Na kontroli w szpitalu- miałam taka po miesiącu lekarz praktycznie ma mnie krzyczał, że miałam jej nie dawać!! I że od tego moja małą boli brzuszek. wróciłam wiec do przychodni do mojej pediatry i co? kazała nadal brać bo takie są zalecenia..ok podawałam więc małej dalej. Po czym się okazało na ostatniej wizycie, że jednak gdy dziecko miało podane po porodzie to nie trzeba! (ta sama Pabi doktor kazała mi odstawić). Tak więc już nie podajemy, a jak jest naprawde nie wiem sama.. a p.s brzuszek nie był od tego bo przeszedl mimo podawania wit. k :)

2016-10-11 16:02

Wytyczne od czerwca 2016 od mojej laktacyjnej : http://www.dobrzeurodzeni.pl/aktualnosci/witamina-k-nowe-zalecenia.html