Noworodek i niemowlę (1086 Wątki)

Kleszczowy zawrót glowy.

Data utworzenia : 2016-08-23 10:04 | Ostatni komentarz 2016-08-23 21:26

982 Odsłony
2 Komentarze

Brak mroznej zimy zaskutkowalo nadmierna iloscia kleszczy i innych nie pożądanych przez, nie tylko mamy, owadow. Tyle sie slyszy o kleszczowym zapaleniu opon mozgowych i innych chorobach powodowanych przez kleszcze. Ja osobiscie od najmlodszych lat zdążyłam ich troche "nalapac", jednak moj dziadek nie mial tyle szczescia i jeden z kleszczy okazal sie chory, czego skutkiem bylo zapalenie opon mozgowych. Ostatnio zauwazylam u mojej coreczki tycia czarna kropke, ktora okazala sie kleszczem. Pierwsza myślą byl lekarz, bo sama jeszcze nikomu nie wyciagalam kleszcza..a nawet jesli to to delikatne malenstwo i osobiscie troche bym sie bala.. Lekarz wyciągnął go i kazal obserwowac miejsce ugryzienia. Na szczescie nic sie nie dzialo. I tu pytanie, czy ktoras mama spotkala sie z jednym z tych krwiopijcow u swojego maluszka? Czy jest cos co mozna zrobic by miec wieksza pewność ze nasze malenstwo nie zlapie jednego z tych stworzen? Szczepienie? Jakies inne sposoby?Co wy o tym myslicie?

Dodaj komentarz

Sortowanie:

2016-08-23 21:26

Paula tutaj znalazłam wątek o szczepieniu na KZM http://lovi.pl/pl/forum/11/6409/1 Wątek o kleszczach http://lovi.pl/pl/forum/11/3052/1

2016-08-23 20:43

Z tego co wiem szczepienie KZM - na kleszcze można zrobić dziecku po ukończeniu 1 roku życia więc u mnie narazie odpada. Mój synek ma 8 miesięcy i w to lato starałam się go nie zabierać w jakieś bardzo zalesione tereny,ale wiadomo że kleszcze czaja się wszędzie, także w ogrodzie czy w parku. Ja czasami smarowalam synka delikatnie olejkiem eukaliptusowym bo to odstrasza różne takie pajeczaki no i oczywiście oglądałam go dokładnie w porze wieczornego kąpania czy gdzieś niema kleszcza i tyle. Kontrola jest tutaj ważna i dobrze że poszłaś do lekarza. Musimy obserwować dzieciaki i tyle