Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Noworodek i niemowlę (1086 Wątki)

Co robić gdy dziecko się zaniesie?

Data utworzenia : 2015-10-15 10:10 | Ostatni komentarz 2015-10-22 13:06

mlodamamaxx

2132 Odsłony
16 Komentarze

Często u dzieci bywa tak, ze podczas płaczu się zaniosą. Jak sobie z tym radzić? Chodzą różne rady na ten temat, jednak cały czas inne...jak Wy radzicie aobie z problemem?

2015-10-17 09:20

Artan racja. Wiadomo że nikt w takiwj chwili nie będzie myślał co lepsze, lecz zrobi to co uważa za stosowne, a wiemy że dmuchniecie działa i wykonamy to w miare szybko.

2015-10-16 23:05

Skwituję to jednym wyrazem: skuteczne! U mnie działa dmuchniecie. Pewnie i to łaskotanie dobre, ale w danej chwili człowiek nie myśli o łaskotkach ( już nie wspomnę jak dziecko jest np. grubo ubrane) tylko o tym by zaczęło normalnie oddychać .....

2015-10-16 18:15

I teraz jakie metody stosować... jakoś trzeba sobie radzić, miejmy nadzieje że naszym pociechom jak najrzadziej będzie się tak działo :))

2015-10-16 16:50

mlodamamaxx ja również słyszałam o tych metodach jak byłam na szkoleniu

2015-10-15 18:09

Słyszałam ostatnio, ze nie powinno się dmuchać dziecku w okolice ust, a "łaskotać" po stópce czy delikatnie po w okolicach żeberek. Faktycznie jest to sposób, bo mojemu siostrzencowi pomaga gdy sie zaniesie. annawianna nie wyobrażam sobie nie próbować nie uspakajać dziecka :)

2015-10-15 13:02

Mój synek kilka razy się zaniósł podczas płaczu i na szczęście silne dmuchnięcie w okolice ust pomogło ale zawsze są to niebezpieczne i stresujące sytuacje więc trzeba ich unikać. Kiedy widzę że synek płacze od razu reaguje choć niektórzy twierdzą że nie powinno się od razu uspokajać dziecka, ale ja zawsze staram się go uspokoić, przytulić i wyciszyć.

2015-10-15 12:37

http://lovi.pl/pl/forum/7/892/1 tu masz taki wątek o zanoszeniu się

2015-10-15 10:29

Wątki o pierwszej pomocy: http://lovi.pl/pl/health-and-development/503 http://lovi.pl/pl/forum/11/3588/1 Ja wykonuję szybkie dmuchnięcie w okolicę między ustami i noskiem, jak na razie ( i dzięki Bogu) zawsze działa i córka łapie oddech.