Noworodek i niemowlę (1086 Wątki)

miesięczne niemowlę i chusta

Data utworzenia : 2014-07-10 16:21 | Ostatni komentarz 2015-01-06 06:16

4746 Odsłony
23 Komentarze

Jestem co prawda mama trojki dzieci ale chusty nie uzywalam do tej pory.Moje starsze corki noszone byly w nosidlach ,bo byly z innych miesiecy I byly w lato po prostu starsze .Chcalabym sprobowac z chusta ale obawiam sie czy dam sobie rade co mi,polecacie?Czy sa tu many noszace swoje dzieci?

Dodaj komentarz

Strona: 1 2 3

Sortowanie:

2015-01-06 06:16

http://pediatria.mp.pl/lista/show.html?id=67184#.VKsJ0fLn6jk.facebook

2015-01-05 23:27

Mamula bardzo ładnie to opisalas, wlaśnie o to mi chodziło, ale nie potrafiłam mysli ubrać w słowa:)

2015-01-05 23:10

Donnavito ważne jest, aby odpowiednie wiązanie dobrać do wieku i etapu rozwoju dziecka. Poniżej przedstawiam zalety noszenia dziecka w pionie w chuście od urodzenia: "◦można uzyskać prawidłowe ułożenie kręgosłupa - pełna kifoza (literka C patrząc z boku) i symetria (patrząc z przodu - główka i cały kręgosłup tworzy linię prostą, nóżki znajdują się na tej samej wysokości) ◦wspomaga rozwój stawów biodrowych ponieważ można ułożyć maluszka w najwłaściwszej dla nich pozycji zgięciowo-odwiedzeniowej, tzn. nóżki są zgięte pod kątem ok. 110 stopni i odwiedzione na boki pod kątem 60, maksymalnie 90 stopni ◦maluszek już od momentu kiedy będzie na to gotowy ma możliwość obserwowania otoczenia, podążania za dźwiękiem, ćwiczenia mięśni karku i podejmowania pierwszych wyborów, na co patrzeć i w którą stronę odwrócić główkę. ◦jest też korzystne dla noszącego - ciężar dziecka jest przeniesiony na niego i mniej odczuwalny, bo maluszek jest blisko "przyklejony".

2015-01-05 20:18

Moja córcia od kiedy skonczyła miesiąc była noszona w chuscie. Chusta to swietne rozwiazanie dla dzieci i dla mam. Fakt, że jest droga, ale dla mnie była wybawieniem. Moje dziecko nalezy do tych ,,bardzo ciekawskich, ale w ramionach mamy,, ćhusta nie raz ratowała mój kręgoslup przed przeciązeniem i pozwalała odpocząć rękom. A mała smacznie sobie spała wtulona we mnie podaczas gdy ja robilam sobie obiad czy wieszalam pranie - nauczyłam sie wykonywać mnóstwo czynności domowych z dzieckiem uwiązanym do brzucha. Nie wiem czy znaczenie ma fakt, że dziecko ma nóżki jak żabka rozłożone i mała po 5 miesiacach takiego noszenia mie ma problemu ze stawami biodrowymi, pieknie rozchyla nózki, fałdki ma wszystkie równiusienkie - podczas gdy strasze dzieci miały problemy ze stawami i nosiły frejki. Nie wiem czy to zbieg okoliczności, czy szeroki rozstaw nóżek spowodował, że nie mamy problemu

2015-01-05 10:12

Donnavito dziecko rodząc się kręgosłup ma wygięty w literę C. Pierwszy rok życia to kształtowanie się krzywizn. Pierwsza gdy dziecko zaczyna trzymać główkę, druga gdy siada i ostatnia gdzy dziecko zaczyna chodzić. Motając się w chustę bardzo ważne jest aby w czasie wiązania trzymać dziecko pod pupą, dzięki temu kręgosłup układa się w fizjologiczne C. Trzymając plecy dziecka prostujemy je i gdyby tak wiązać za bardzo wyprostujemy kręgosłup. Poza tym przy prawidłowym ułożeniu dziecka w chuście ma ono nóżki ułożone w pozycji żabki, a ta pozycja również wymusza na kręgosłupie naturalne C.

2015-01-04 20:56

Nie było mi dane używać ani nosidełka, ani chusty ale z tego co słyszałam więcej pozytywnych opinii ma chusta. Trochę żałuję, że nie zaopatrzyłam się w chustę, teraz jednak już późno. Co do nosidełka to faktycznie jak orientowałam się używa się go jak maluch siada.

2015-01-04 20:36

donnavito dzieci naturalnie są tak wygięte nawet w brzuchu mamy, więc w przypadku chusty nie ma się co martwić o kręgosłup. Według mnie większe szkody może zrobić nosidełko.

2015-01-04 18:16

Ja bym się bała chusty, nie wiem, co z kręgoslupem malca, czy jakieś badania dowiodly, ze w wieku nastoletnim dzieci noszone w chuście nie mają problemów ze skoliozą itp.

Strona: 1 2 3

Pokaż: 8 16 24