Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Rozwój i wychowanie (747 Wątki)

Uśmiech i podkówka

Data utworzenia : 2018-09-01 13:52 | Ostatni komentarz 2018-09-04 17:50

pp-sandra

1125 Odsłony
5 Komentarze

Witam, mój 4,5 miesięczny synek uśmiecha się do mnie, a zaraz robi podkówkę i tak w kółko, już dawno mu się to nie zdarzało. Od kilku dni wgl rzadziej się do mnie uśmiecha, a do innych chętniej i większe zainteresowanie wykazuje tatusiowi. Czym może to być spowodowane, że robi te podkówki ?

Konto usunięte

2018-09-04 17:50

Sandra - zwróć jeszcze uwagę jakie Wy lub inne osoby robicie do dziecka miny :) I do siebie nawzajem. Takie małe dzieci działają na zasadzie powtarzania - jeżeli wy sobie okazujecie uśmiech, to i ono będzie pokazywało uśmiech. Jeśli wy marszczycie noc, to i ono będzie to robić.

2018-09-04 16:01

Na pewno nie szlabym z tym do specjalisty bo z jakiego powodu ? To jest zaś kiedy dziecko się dość silnie rozwija i poznaje samego siebie między innymi w taki sposób , na pewno jeśli to będzie trwało bardzo długo i będziesz uważała to za dziwne lub niepokojące to zapytaj zaprzyjaźnionego lekarza ale czy odpowie Ci dlaczego tak.sie dzieje ? Nie wiem .. dzieci to jedna wielka zagadka :)

2018-09-03 16:02

Myślę podobnie jak Pcheła, dziecko poznaje siebie i może robić różne miny, pamiętam jak mój miał okres, że co chwilkę wyciągał język, a po dwóch dniach samo mu to przeszło. Najważniejsze, że się uśmiecha i jest wesołym dzieckiem, myślę, że skoro pozytywnie reaguje na rodziców, czyli osoby dobrze znane to nie ma się czym przejmować :)

Konto usunięte

2018-09-02 20:48

Moja córka ma prawie 5 miesięcy. Uważam, że jest to czas kiedy dziecko poznaje siebie, swoje odruchy i reakcje otoczenia. Moja córa też robiła miny, a także bawiła się swoim głosem: raz skrzeczała, raz piszczała, a raz wydawała dzwięki w normalnej tonacji.

2018-09-02 20:06

Ja myślę, że na spokojnie możesz się skonsultować z lekarzem, ciężko po kilku zdaniach coś oceniać. Jeśli martwią Cię te usta w podkówkę, to na pewno lekarz rozwieje wątpliwości. Ja sądzę, że jeśli się uśmiecha do Ciebie i do taty, to wszystko powinno być OK. Zwłaszcza jeśli nie zauważyłaś niczego innego niepokojącego. Gorzej gdyby tego uśmiechu nie było. A jak zabawiasz dziecko, śpiewasz. zbliżasz głowę, wygłupiasz się itp. to reaguje śmiechem? Do dzieci ogólnie powinno się cały czas uśmiechać, bo one chłoną to jak gąbka. Ja nawet jak jestem zła, mam gorszy dzień, to staram się mieć banana na ustach przy córce i jest fajnym uśmiechniętym dzidziusiem.