Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Rozwój i wychowanie (724 Wątki)

okres sensytywny dziecka // wspieranie/ [wiek 0-1]

Data utworzenia : 2019-07-08 20:03 | Ostatni komentarz 2019-07-11 07:38

biegnacazwiatrem

804 Odsłony
13 Komentarze

Drodzy,
czy słyszeliście o okresach sensytywnych u dziecka? Dzielą się one na różne okresy, w których dzieci dane umiejętności przyswajają dużo szybciej niż w innych latach. Jak wspieracie rozwój dziecka w wieku od 0-1 rok. Jakie są to kompetencje? Wiem, że to niełatwy okres.. bo podobno efekt wspomagania w tym okresie widać w kolejnych latach [ a nie z dnia na dzień].

Interesują mnie porady, jak wspierać dziecko w tym okresie. Nie interesują mnie produkty, które można kupić, a tylko Wasze domowe sposoby na wspieranie i budowanie relacji z dzieckiem. Nie chcę też przestymulować dziecka, a raczej je "niewidocznie wspierać" [na tyle, ile to możliwe] więc wszystkie rady będą mile widziane.

2019-07-11 07:38

Pchela zgodzę się z Tobą nie ma co przyspieszać rozwoju ani porównywać do innych . Mam kuzynke , jej synek ma teraz pół roku i np słyszę że Zuzia już siedziała A on jeszcze nie  . Na to wpływa wiele czynników kuzynki mały jest wczesniakiem , Zuza 8 dni po terminie . Zawsze jej odpowiadam że na wszystko przyjdzie czas i nie ma co go na siłę przyspieszać .

2019-07-10 22:09

Ja sporo czytałam tańczyłam z dzieckiem na ręku, śpiewałam dziecięce piosenki o kołysanki do snu. Bawiłam się w zabawy paluszkowe, robiłam wierszyki masażyki. 

A jak był taki bardzo mały to bardzo lubił leżeć na mojej lub męża klatce piersiowej często wtedy zasypial

2019-07-10 17:44

To prawda, że nawet jak nie wiemy, że coś takiego istnieje to wiele rzeczy i tak robi się instynktownie. Poza wszystkimi radami, jakże cennymi najważniejsze to aby wspierać w rozwoju, ale w nim nie przeszkadzać. Często rodzice za bardzo, za szybko chcę osiągnąć efekt, a na wszystko jest odpowiedni czas. Błędem np. jest jak już widzimy, że dziecko sobie chodzi wzdłuż kanapy, czy stolika, to zaraz łapiemy za rączki i ciągniemy do przodu. Tylko, że dziecko najpierw opanowuje chód boczny, na przedni też zaraz przyjdzie czas. Nie poganiajmy.

2019-07-10 17:19

Ja dla synka  czytam dużo książeczek i opwiadam co znajduje się na obrazkach. Staram się to robić codziennie, bo bardzo jego to interesuję 

Konto usunięte

2019-07-10 09:43

Teoretycznie nie miałam pojęcia, że jest taki okres i trzeba coś specjalnie robić i pobudzać dziecko. W praktyce było to dla mnie normalne, że noworodek poznaje świat i trzeba mu w tym pomóc. Jak? Dużo do niego mówić, tłumaczyć, bawić się z nim, poświęcać mu czas, pokazywać różne rzeczy, czytać książki, śpiewać piosenki. Po prostu traktować jak innego normalnego człowieka. Córka motorycznie troszkę później się rozwija (późno raczkuje i chodzi), ale poza tym wszystko jest ok. Uważam, że nie ma co przyśpieszać rozwoju dziecka, a jedynie trzeba je wspierać. 

2019-07-09 21:27

Ważne jest aby dziecku poświęcać jak najwięcej czasu.Duzo mówić do malucha, opowiadać, czytać książeczki, angażować się w zabawy i wszystko to co je zaciekawią.

Ważne aby nie zdrabniać wyrazów.

2019-07-09 14:43

Przede wszystkim rozmowa. Nawet jak dziecko jest małe i jeszcze nie rozumie to wysławiamy się poprawnie, bez zdrobnień, głupich wyrazów dźwiękonaśladowczych, typu: agugu. Mówimy dużo, o tym co nas otacza, co będziemy robić itp. W tym wieku bardzo wysoko jest podatność dziecka na języki, więc dobrze słuchać obcojęzycznej muzyki czy włączyć bajki. Szwagierki córka do dzisiaj dzięki bajkom wymawia prędzej kolory po angielsku, niż po polsku. Dużo czytajmy dziecku, to rozwijamy i mowę i wyobraźnię. 

Okres sensytywny właściwy dla muzyki rozpoczyna się 4 miesiące przed narodzeniem, w łonie matki, i trwa do drugiego lub trzeciego roku życia, a więc wspierajmy ten czas poprzez śpiew, czy grę na różnych instrumentach. Bardzo fajne są zajęcia dla takich maluszków, jak np. gordonki (często od 6 miesiąca życia).

2019-07-09 10:09

Przede wszystkim najlepszym wspieraniem rozwoju dziecka jest rozmowa w nim. Ja swojemu dziecku dużo czytam pokazuje książeczki obrazkowe i co więcej  nnazywam rzeczy po imieniu nie zdrabniam ich. Aby dziecko właściwie chłoneło wiedzę należy też stworzyć mu odpowiednie warunki do tego. Tak małe dziecko skupia się na tym co do niego mówisz a wszelkie radia telewizory tylko zagłuszają przekaz. Warto też by dziecko miało kontakt z naturą,  ssłuchało wszelkich odgłosów otaczającego je świata np. Zwierząt. Fajnym rozwiązaniem jest dawanie dziecku do rączki różnych przedmiotów o ciekawych fakturach i kształtach. Z własnego doświadczenia mogę powiedzieć że jednak rozmowa z dzieckiem daje najwięcej. Moje dziecko ma teraz półtorej roku a ja mówiłam do niego bezprzerwy pokazując różne rzeczy i pomoce dydaktyczne dzięki czemu dziś ma bardzo lekką mowę i dużo rozumie.Każdy kto go pozna to chwali że bardzo ładnie się rozwija.