Rozwój i wychowanie (747 Wątki)
Dzień dobry, ja dziś po radę ;) Wydaje mi się że od kilku dni moje dziecko ma lęki nocne. Co prawda nie budzi się z krzykiem, ale otwiera oczy, natychmiast przekręca na brzuch, co normalnie mu się nie zdarza, bo zanim się wybudzi i będzie chciał pełzać to musi "wciągnąć żółteczko", a tu się przekręca na momencie i mimo że leżę obok to on zaczyna pełzać po łóżku i nawoływać mnie, dokładnie tak jak to robi gdy wychodzę do innego pomieszczenia bez niego. Mówię do niego, "tykam" w boczek a on jakby nie widział i nie słyszał. Ostatnio ząbkuje, idzie mu dosłownie ząb za zębem bez przerwy. Do tego jak nie siedział do tej pory tak teraz uczy sie intensywnie siedzieć, próbuje raczkować i wstawać, wszystko naraz. Pojawił się na nowo lęk separacyjny, do tego stopnia że nie wyjdę sama na siusiu, bo jak mnie traci z oczu to wrzeszczy przerażony tak, że go potem 10 minut uspokajam. Już kiedyś miał lęk separacyjny ale mu przeszło, a teraz od nowa. Czy ja dobrze kombinuję że z nadmiaru tego wszystkiego zaczął mieć lęki nocne?
Sortowanie:
2018-08-12 18:48
Witam, u takiego małego dziecka nie występują lęki nocne. Takie lęki mogą pojawiać się u dziecka 2+. Ale zachowanie o którym piszesz EwaK90 jest dość typowe dla dziecka w tym wieku. Sama zauważyłaś, że synek teraz opanowuje wiele umiejętności motorycznych na raz, dodatkowo idą mu ząbki. To wszystko może sprawiać że jest bardziej nerwowy, marudny, ma problemy ze snem. Kiedy dzieci zaczynają rozwijać nowe umiejętności motoryczne mogą mieć trudności ze snem - bywa, że budzą się w nocy, czy wykonują ruchy przez sen, wybudzają się i płaczą bo nie wiedzą jak wrócić do leżenia itp. To jest bardzo intensywny okres dla dziecka. Maluszek potrzebuje wsparcia, przytulania i cierpliwości :) Pozdrawiam serdecznie, Marta Cholewińska-Dacka
Konto usunięte
