Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Rozwój i wychowanie (752 Wątki)

Jak to z tymi słodyczami?

Data utworzenia : 2024-12-27 12:03 | Ostatni komentarz 2024-12-27 22:24

kiniiiiia

36 Odsłony
14 Komentarze

Rozmawiałam ze znajomym i on ze swoją żoną nie dają dzieciom słodyczy ( tych sklepowych). A jedynie jakie ich dzieci jedzą to te które zrobi żona. Zero batonika, czekoladki itp., bo nie zdrowe ale dla mnie trochę wpadanie w paranoje.

Jakie wy macie podejście do słodyczy? 

2024-12-27 22:24

Ja daję córce słodycze ale zawsze pilnuje ilości które zjada , bo wiadomo że dzieci zawsze chcą więcej. 

2024-12-27 21:05

Mój ma półtora roku i nie jadł jeszcze cukierka, batonika ani nic takiego co było w święta nie zrozumiałe dla cioci i jednej z babć bo od razu po wejściu do domu było chodź do choinki weźmiesz sobie cucu i po raz kolejny mówię że on nie je słodyczy na to babcia no jak to nie je przecież on ma prawie dwa lata więc mówię tak nie je słodyczy i macie zakaz dawania mu cukierków po czym babcia próbowała mu jeszcze dać bo jednego niech sobie zje i mu dała do ręki a mały przyniósł mi i mówi ble więc babcia mu więcej nie dawała. Wolę mu dać serniczka który piekła moja mama niz cukierka. Też słodkie ale trochę inaczej. 

2024-12-27 21:04

Tzn ja na bank nie pdam córce do 2 rż,  ale będę chciała przedłużyć to do 2,5 rż  , i wiem że u babci inne wnuczki  jedzą czy kinderki czy prince polo ,babcia sama wymyśliła ,,nagrody,, za zjedzienie obiadku i teraz się nie obejdzie bez słodyczy, czy to cukierki wiecie galaretki w czekoladzie , czy delicje   Jeśli się dowiem ,ze córka tam dostala słodycz to przeprowadzę rozmowę  i powiem ,że wnuczka już nie będzie przychodziła. Córka pije Też tylko wodę,  nie chce herbaty,  smoczków,  a ma 15 mcy

2024-12-27 19:25

Ja daje synom ale w granicach rozsądku . Oni sami za duzo wcale nie chcą . Myśle ze zakazywanie do zera tez jest złe bo później zakazany owoc smakuje sto razy lepeij

2024-12-27 19:25

Dopóki dziecko było małe to faktycznie dbałam o to aby tych słodyczy unikać jak najdłużej, ale nie popadam w paranoje... Fakt wydzielam bo dzieci mają zdolności do pochłaniania słodyczy w ilościach hurtowych, ale moja córka wie że może zjeść maksymalnie 2-3 słodycze dziennie i zawsze mnie o tym informuje, pyta czy może jeszcze "słodyczka"? 

2024-12-27 15:55

U nas słodycze są ale w małych ilościach, albo "od święta". Myślę, że całkowity zakaz to właśnie efekt odwrotny od zamierzonego, bo później najedzą się na zapas u koleżanki/na urodzinkach/w szkole. 

2024-12-27 14:59

Wydaje mi się że tak to właśnie działa, że zakazany owoc smakuje najbardziej, dlatego dziecko później nie umie się pohamować samo przy jedzeniu słodkości 

2024-12-27 14:57

Ogólnie wolę sama zrobić jakieś ciasto Czy słodycze bo fakt faktem w tych sklepowych batonikach jest mnóstwo konserwantów ale to nie znaczy że tego nie może jeść. Ale tak naprawdę to we wszystkim teraz są same ulepszacze i spulchniacze więc musiałabym wszystko sama sadzic, hodować i gotować xD 

Także je i moje wyroby i sklepowe choć sklepowe jeśli ja kupuje to wybieram z lepszym składem. Gdy coś dostanie w prezencie to pozwalam bo to prezent.