Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Rozwój i wychowanie (747 Wątki)

Uporczywe stukanie piętami o podłogę.

Data utworzenia : 2017-03-31 13:41 | Ostatni komentarz 2017-04-20 22:27

Nadiali

6271 Odsłony
13 Komentarze

Dzień dobry. Mam 16 miesięczną córkę, która nie chodzi. Do 9 miesiąca życia była rehabilitowana metodą Ndt Bobath oraz Vojty, łącznie 7 miesięcy , z powodu wzmożonego i obniżonego (asymetria) napięcia mięśniowego. Wszystkie umiejętności ruchowe nabywa później w stosunku do rówieśników. Na dzień dzisiejszy czworakuje i podnosi się na kolanach np przy meblach. Ale to co nie daje nam spokoju to uporczywe stukanie piętami o podłogę. Jak tylko leży na plecach, bardzo szybko przebiera nogami efektem czego bardzo mocno nimi stuka. Sprawia wrażenie jakby w ogóle jej to nie bolało. Zastanawiam się czy jest to spowodowane jakąś silną potrzebą ruchu? Czy jest to właśnie związane z tym, że nie chodzi a chciałaby? Nie możemy zupełnie nic z tym zrobić. Proszę o poradę, jak chociażby to tłumaczyć? Czy ktoś spotkał się z podobnym zachowaniem?

2017-03-31 20:19

Ja również uważam, ze to uderzanie pietami o podłogę, to oznaka tego ze córeczka chciałaby juz chodzic i ma silna potrzebę ruchu. Moja corka tez ma 16mcy i jest strasznie ruchliwa, ciagle biega, nie potrafi isc normalnie tylko musi biec... Nic dziwnego, ze Twoja córka tez ma te potrzebę ruchu... Szkoda, ze wizyta u neurologa jest tak pozno. Jezeli bardzo Cie to niepokoi to może umów sie prywatnie a wtedy termin będzie szybciej. Mozesz ew skonsultowac to z pediatra albo innym specjalistą. Życze aby córeczka szybko zaczela chodzić:)

2017-03-31 16:50

A z rehabilitacji sami zrezygnowaliście czy rehabilitantka neurolog kazała Wam już nie chodzić. Dobrze, że umówiłaś się na wizytę u neurologa, szkoda tylko, że tak długo musicie czekać na tą wizytę. A co na to pediatra, rehabilitant rozmawiałaś z nim o tym stukaniu piętami o podłogę ? Może tak być, że dziecko chciało by już chodzić, ale jeszcze nie potrafi i tą energię co ma rozładowuje stukając nóżkami o podłogę, Nie martw się tym tylko zasięgnij porady u specjalisty on rozwieje Twoje wątpliwości :) Ćwiczycie w domu, macie zestaw ćwiczeń, a rehabilitant widzi Twoje dziecko od czasu do czasu jakie są postępy ?

2017-03-31 15:13

Dziękuję Wam za odpowiedzi. Do neurologa już ją zapisałam, ale oczywiście termin dopiero na koniec czerwca :/ Dostalysmy od fizjoterapeutów ćwiczenia, które wykonujemy w domu. To prawda, że metoda Vojty jest "intensywna" i tym samym bardzo skuteczna. Niestety dzieci za nią nie przepadają i szczególnie początki są trudne zarówno dla dzieci jak i rodziców.

2017-03-31 15:02

Dzieci mają pewne odruchy,których my nie rozumiemy niestety. Moje pierwsze wrażenie po przeczytaniu,to że mała potrzebuje ruchu. Może faktycznie problemy z mięśniami ja blokują. A może zastanów się i wybierzcie się do neurologa? Może będzie potrafił wyczerpująco odpowiedzieć na Twoje wątpliwości i uspokoi Cie.

2017-03-31 14:25

Myślę że na razie nie powinnas martwić się na zapas ... właśnie jak przeczytałam Twój komentarz to pierwsza moja myśl była taka, że prawdopodobnie Twoja córeczka juz chciałaby chodzić :) Bardzo dobrze ze po bobath'ach i tych Vojtach zaczęła raczkować.. zawsze to jakiś plus. Z tego co słyszałam Vojty to bardzo intensywna forma rehabilitacji ... ale widocznie przynosi rezultaty :) Co do Twojej córeczki. .. myślę że to jej minie. Co prawda nie jestem jakaś rehabilitantką ale takie jest moje skromne zdanie. :) Jeśli bardzo Cię to niepokoi i przysłowiowe "spędza sen z powiek" skonsultuj to z pediatrą albo Panią rehabilitantką jeśli masz do niej numer :) Życzę powodzenia i trzymam kciuki żeby malutka zaczęła chodzić w najbliższym czasie! :) P.S. może warto zapytać rehabilitantki jak mozesz ćwiczyć z córeczka w domu ... może to przyspieszy cały ten proces :)