Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Rozwój i wychowanie (747 Wątki)

Nocnik czy za wcześniej?

Data utworzenia : 2017-02-24 09:39 | Ostatni komentarz 2017-04-03 13:48

JustaMama

1700 Odsłony
14 Komentarze

Wiem że istnieją wątki dotyczące nocnikowania ale te które mi wyszukajm pokazują że zamknięte i nie mogę o nic zapytać więc zakładam nowy. Ewentualnie proszę o linki. Zależy mi też na opini eksperta. Mój synek ma 23miesiące prawie. Postanowiłam go odpieluchowac bo uważam że najwyższy czas poza tym mamy problemy ze zmianą pieluchy zwłaszcza z kupa. Każda zmiana to histeria i wszystko na siłę. Zaczęłam od oswojemia z nocnikiem jakieś 3miesiące temu. Potem sądzalam każdego dnia po nocy i po drzemce i często udawało się zrobić. Potem również jak widziałam że robi kupę. I tu pojawiał się problem bo potrafił wstrzymać. Synek często patrzy jak my korzystamy z toalety, nie boi się nocnika cieszy razem z nami jeśli coś do niego zrobi. Od początku tyg postanowiłam się wziąć za niego i zdjelam pieluchd zakładam majtki i spodnie. No i jest problem bo dziś dzień 5a synek sika w majtki ani razu nie zawołał i w ogóle nie przeszkadza mu mokre. Jedyne sukcesó to poprośtu trafienie przypadkiem i posadzemgd na nocnik kiedy akurat mu się chce. Pytam czy chce siusiu odpowiada że nie a 20sekund później ma mokre spodnie. Albo siedzi na nocniku wstanie i dosłownie zaraz mokro. Siusia też np 3razy pod rząd w odstępie 10-20min potem trochę spokoju. Nie wiem co ile go sadzac na jak długo? Jest to chaotyczne bo nie chce żeby cały dzień siedział na nocniku siada w miarę chętnie ale po którymś razie jak mu przerwywam zabawę co chwile to się denerwuje. Wszyscy dookoła mówić że jest za mały tzn młodsze mamy bo starsze i babcie uważają że dawno powinien wołać. Szczerze to też uważam że 2latka to już czas no ale po tych 5dniach zaczynam mieć wątpliwości sama. Wiem że jak przerwę to będzie jeszcze ciężej bo synek jest trudnym dzieckiem i traktuje takie rzeczy jak wygrana a potem walczy ze zdwojoną siła a nie raz nie da się już tego osiągnąć. Dodam że nakładka na sedes też nie działa nie chce na niej siedzieć. Co robić? Bardzo proszę o wypowiedzi mam i eksperta

2017-02-26 06:40

Ja nie wiem czemu wszyscy mówią że latem. U nas to nic nie zmienia. Mieszkamy w bloku nie mam podwórka więc opcja biegania po podwórku w majtkach odpada. W mieszkaniu mam bardzo ciepło 23stopnie czasem więcej więc to że zimno też absolutnie nie przeszkadza.

2017-02-25 22:27

Ja mysle tak jak Tina ze moze warto byloby zaczekać do lata z nauką ale nie wyklucza to tego ze możesz go sadzać juz teraz....w lecie jest łatwiej moj syn nauczył się biegając po podwórku bez majtek i widział jak sikal ze "cos się dzieje" potem zaczal siadać na nocnik i samo poszlo:) w nocy jeszcze dlugo po tym jak sie nauczył musial miec pampisia....

2017-02-24 21:03

Za wcześnie moim zdaniem nie jest. Widocznie Mikus porrzebuje wiecej czasu. Na Twoim miejscu bym nie odpuszczala tylko konsekwentnie trzymała na swoim. Ja tez sadzam Hanie na nocnik od jakiegos czasu i tez nic z tego nie wynika i malo kiedy uda się coś "złapać" co mnie troche zaczyna irytowac. Postęp jest taki ze jeszcze niedawno nie chciala nawet siedzieć na nocniku a teraz posiedzi nawet 10minut. Dobre i to choc bylam bym bardziej usatysfakcjonowana gdyby coś do tego nocnika zrobila.

2017-02-24 11:44

W tym wątku o sygnalizowaniu potrzeb znalazłam wypowiedź m.in.eksperta: http://lovi.pl/pl/forum/5/3481 Moja starsza córka miała dokładnie 2,5 jak rozstała się z pieluszką.Może dlatego ,że nie byłam systematyczna,nie miałam aż tyle czasu ,aby przez cały dzień sadzać ją na nocnik. Myślę,że każde dziecko musi samo zrozumieć i kontrolować swoje potrzeby,że lepiej jest załatwiać się do nocniczka a nie w pieluszkę. I nie przejmuj się komentarzami innych.Chłopcy podobno zaczynają wołać późno.

2017-02-24 11:35

Justyna uważam, że nie jest za wcześnie ale może spróbuj przenieść próbę nauki na lato? Będzie dużo łatwiej i wygodniej Tobie. Może synek do tego czasu zapomni, że wygrał zimą z Tobą i z nocnikiem:) Moja siostra tak nauczyła dwójkę dzieci. W maju wystarczyły dwa tygodnie aby w ciągu dnia dzieci siadały na nocnik. Oczywiście oswajała je z nowym meblem tak jak Ty dłuższy czas, czyli po drzemkach. Na noc jakiś czas jeszcze ubierała pieluszkę ale to bardziej ze względów wygody. wiem, ze w sieci jest pdf Mamie na ratunek Nauka korzystania z nocnika. Może warto zajrzec? Widzę, ze podobny wątek przejrzałaś. Czekam na radę ekseprta bo też jestem bardzo ciekawa http://lovi.pl/pl/forum/7/8169/4

2017-02-24 10:56

Uważam, że w Twoim przypadku ważna jest systematyczność. Np. rytualnie po wstaniu z łóżka, i tak co 2 godzinki spróbuj go sadzać na nocnik. Na pewno także po każdej drzemce i przed kąpielą. Nic na siłę, bo wtedy dziecko i Ty zniechęcicie się, a po co. Życzę powodzenia!