Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Rozwój i wychowanie (724 Wątki)

Po co dziecku podróż?

Data utworzenia : 2013-03-12 13:07 | Ostatni komentarz 2015-03-05 06:37

Redakcja LOVI

5040 Odsłony
15 Komentarze

Kiedy wyjeżdżacie, starasz się zapewnić mu maksimum bezpieczeństwa, komfortu, rozrywki. A mimo to często łapiesz się na poczuciu winy, że to taki egoizm, męczyć to biedactwo, zamiast pozwolić mu w spokoju spędzić kolejne dni o ustalonym rytmie w domu. Ale dziecko tak samo jak ty czerpie z podróży niemało korzyści. Zaspokaja swoją niespożytą ciekawość świata, mnóstwo się uczy i może bawić się lepiej, niż kiedykolwiek wcześniej.

2013-05-18 21:52

Moja córka bardzo lubi podróżować, ponieważ może zobaczyć więcej niż na podwórku lub placu zabaw. Już sama podróż samochodem jest czasem przeznaczonym na naukę wyrazów i określeń. A same wycieczki w tej chwili kształcą jej koordynację ruchową i wytrzymałość fizyczną, bo nawet nie chce usiąść na chwilę do wózka, bo świat ją tak strasznie interesuje :) Mamy nadzieję, że synek będzie podobny, ale to jeszcze dwa miesiące :)

2013-05-12 20:04

dodatkowo podróże rozwijają zmysł wzroku, im częściej gdzieś wyjeżdżamy czy nawet wychodzimy tym mniej prawdopodobne ze nasze dziecko będzie np krótkowidzem.

2013-05-11 20:20

mam nadzieje, ze i moj synek polubi podroze i bedzie je dobrze znosic :) ja juz wysiedziec nie moge!

2013-04-27 22:05

Witam, Wyjazdy często działają na dzieci niezwykle stymulująco. Od wielu rodziców słyszałam, że po powrocie z wyjazdu dziecko nauczyło się robić to czy tam to. Ja mam podobne doświadczenia ze swoimi dziećmi. Nie bez powodu mówią, że podróże kształcą :) Trzeba tylko pamiętać, aby wyjeżdżając z maluszkiem dobrze tą podróż i pobyt zaplanować. I przygotować się na różne niespodzianki, bo niekoniecznie nasz plan może się sprawdzić. Warto pamiętać, że dzieci mogą różnie reagować na podróże. Jedne szybko dostosowują się do nowego miejsca, zapachów, otoczenia, nowych osób. Inne będą na to potrzebowały chwilę czasu. Starsze dzieci zwykle szybciej się adaptują do nowych warunków. Młodsze mogą poczuć się nieco zaniepokojone zmianami. Warto pamiętać, aby trzymać się rytmu dnia i rytuałów, które funkcjonowały w domu. Pozdrawiam i życzę udanych oraz spokojnych wyjazdów nie tylko majówkowych :), Marta Cholewińska-Dacka

2013-04-26 14:17

Nasze chłopaki uwielbiają wszelkiego rodzaju wyjazdy czy to długie kilku dniowe czy też w bliższe okolice. Czasem długa podróż samochodem jest nużąca ale wtedy staramy się robić przystanki i łapiemy trochę powietrza lub też wymyślamy zabawy w aucie i do póki jest śmiech i zabawa nie ma problemów. W obcych miejscach też nie ma problemów, mam wrażenie, że im obojętnie czy śpią w swoich łóżkach czy w obcych:) Nasze dzieciaki są ciekawe świata i otwarte na nowe przygody tak właśnie chcieliśmy aby było i jesteśmy zadowoleni. Bo w zasadzie pojawienie się ich na świecie wcale nie zaburzyło naszych częstych wyjazdów i zamiłowania do podróży.

2013-04-06 13:52

Moja córeczka lubi podróżować i zmieniać otoczenie , przynajmniej na razie bo ma dopiero 3 miesiące . Po powrocie nie ma problemów ze spaniem , no chyba że wracamy zbyt późno i przy ubieraniu i rozbieraniu przerywamy jej długi sen , który trwa 5-6 godzin(między 20.00 a 2.00 ) wtedy budzi się co 1,5 godziny na jedzenie :-(.

2013-04-06 13:28

Tak zgadzam się:) Pierwszy raz gdy zabraliśmy synka na odwiedziny do rodziny, czułam wyrzuty sumienia, że tylko się męczy, spoci podczas jazdy itd, ale tuż po powrocie do domu zauważyłam, że synek skorzystał z tego wyjazdu, zjadł ładnie, był uśmiechnięty, widać było po nim zadowolenie, a przede wszystkim przespał mi wtedy w nocy 10 godzin!:)