Rozwój i wychowanie (724 Wątki)

Rozpoznawanie , jaka reakcja malucha na widok was?

Data utworzenia : 2014-11-19 23:43 | Ostatni komentarz 2015-02-27 21:22

3917 Odsłony
17 Komentarze

Mój synek od kiedy tylko zaczął dobrze widzieć patrząc od razu się uśmiechał do mnie to takie słodkie ,

Dodaj komentarz

Strona: 1 2 3

Sortowanie:

2015-02-27 21:22

Moja sie smieje piszczy i kopie nogami na moj widok. Lecz gdy tata pojawi sie na choryzoncie to mama juz spada na drugi plan, wiadomo z mama jest caly czas:) Lecz po jakims czasie tata tez sie znudzi i wtedy mama jest wazniejsza i tak w kolko:)

2015-02-27 08:40

Taka radość okazywana przez malucha jest czymś najpiękniejszym :) U nas jest podobnie, gdy tylko usłyszy głos taty to mama jakby dla niej nie istniała..

2015-02-25 22:11

Mój się tak zaciesza jakby się wstydził mnie :) Podkula się,rączki przy buzi,jęzorek wystawi i się tak śmieje jakby na prawdę się zawstydzał :) Z rana to najpiękniejszy widok,kiedy otwieram oczy,mówię dzień dobry a on się cieszy jakby wieki mnie nie widział :)

2015-02-25 20:41

A mi czasami się wydaje, ze jak synek bawi się z tatą to mama jest mu już zupełnie niepotrzebna. Fajne to, bo ja w tym czasie mogę cos zrobić w domu i jak synek nie widzi mnie dłuższą chwilę to nic się nie dzieje. Wtedy częściej słyszę męża który woła mnie do zmiany pampersa. :) Ale tak jest tylko w domu, bo jak gdzies jedziemy to mimo tego, że jest przy nim tata to ciągle ogląda się gdzie mama.

2015-02-25 17:01

Pierwszymi momentami, które pamiętam to poranki..gdy stawałam przy łóżeczku córki, a na jej buzi pojawiał się momentalnie uśmiech taki rozbrajający, sprawiający że przed nami kolejny cudowny dzień. Córka na mój głos reaguje uśmiechem..a wczoraj gdy wróciłam do domu, a córka była pod opieką taty witała mnie nie tylko z uśmiechem na twarzy lecz również z rozłożonymi i wyciągniętymi rączkami w moim kierunku.

2015-02-24 21:29

Radość i miłość epatująca aż na odległość to najpiękniejsza a zarazem najbardziej naturalna reakcja na rodziców i ludzi z najbliższego otoczenia. Kocham te reakcje, ale czasami przykro mi i żal męża, bo syn ma fazę na mamusię i choć bardzo kocha męża a mąż jego i uwielbiają się razem bawić to czasami synek się bawi, bawi a nagle drżenie usteczek i łezka a zaraz potem szuka mnie wzrokiem...

2014-12-11 23:26

Ja uwielbiam poranki, córka budzi się i czeka w łóżeczku aż ją wyciągnę, gdy tylko mnie zobaczy na jej twarzy pojawia się wielki uśmiech, nie ma wspanialszego rozpoczęcia dnia :) po dłuższym czasie jak mnie nie widzi zaczyna marudzić, często teściowa jak się z nią bawi twierdzi, że musi być głodna albo coś ją boli bo nie można jej uspokoić. Wiktoria zobaczy mnie, uśmiecha się, macha rączkami i nóżkami i już jest spokojna :) uwielbiam takie momenty :)

2014-12-11 23:05

Mój synek gdy tylko mnie widzi to od razu się uśmiecha i piszczy,tak samo właśnie robi jak Twój synek Didisia gdy tylko chodzę po domu to tylko patrzy za mna i rusza główką dookoła i za mną patrzą.To jest takie fajne jak już dziecko rozpoznaje rodziców czy dziadków itp.A mąż jak wraca z pracy i wchodzi do domu to synek tak się uśmiecha szeroko i piszczy z radości :-) Miłe uczucie!

Strona: 1 2 3

Pokaż: 8 16 24