Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Rozwój i wychowanie (724 Wątki)

Niekontrolowane siusianie- reakcja na nowego członka rodziny?

Data utworzenia : 2014-07-31 18:16 | Ostatni komentarz 2014-08-05 19:24

cerien

5557 Odsłony
24 Komentarze

Jak to już niektórzy wiedzą jestem mamą dwójki dzieci. Starsza- córa w maju skończyła 4 latka a w styczniu na świecie pojawił się jej braciszek. Bałam się po opiniach innych rodziców że będzie zazdrosna o synka...tym bardziej że ona zawsze była i jest moją przylepą. Bałam się że poczuje iż ktoś zajął jej miejsce bo wiadomo że dzieci przeważnie tak reagują że były jedyne a teraz ktoś potrzebuje więcej uwagi. Ku mojemu zdziwieniu wręcz było odwrotnie....uzależniła się ona od swojego brata...pokochała go od pierwszego wejrzenia i nigdy nie dała nam do zrozumienia że czuje się odrzucona (staramy się też aby nie miała podstaw tak uważać). Jednak wraz z pojawieniem się drugiego dziecka pojawił się też pewien problem...nie od razu ale po jakimś miesiącu. Córa zaczęła zapominać się wysiusiać....w efekcie przypominała sobie w momencie kiedy dłuzej już trzymać nie dała rady. Nie zdarza się jej to często ale zdarza. Przez 7 miesięcy od urodzenia synka mieliśmy takie przygody z 7 razy i to o różnych porach, w nocy, za dnia...jestem w szoku. Na nocnik nauczyła się robić mając 2 latka. Zanim skończyła 3 latka pozbyliśmy się również pampersów w nocy. Do tego roku zdarzyło jej się w nocy popuścić moze z trzy razy ale za dnia nigdy. A teraz jak w tym roku pojawił się nowy członek rodziny można by powiedzieć że przynajmniej raz w miesiącu taka przygoda nam się trafia....Moje pytanie- czy to może być odreagowanie na pojawienie się drugiego dziecka w Naszym życiu? I jak sobie z tym poradzić? Staram się zawsze przed snem przypominac córce aby się wysiusiała, za dnia też staram się gdy tylko w pobliżu jest toaleta przypominac jej o siusianiu....ale czasami jest tak że ledwo nadąża usiąść na nocnik czy toaletę...trzyma do ostatniej chwili.

2014-08-05 19:24

dlatego Aniu na ta chwilę nie dię z nią do specjalisty tylko staram się sama poradzić sobie z tym problemem ;)

2014-08-05 19:13

Ja bym sie naprawde nie doszukiwala problemu tak gleboko. Mysle ze okazywalaby to tez inaczej niz tylko siusiajac w majtki. U nas starsza corka bardzo kocha mlodsza, cieszy sie ze jest i czesto to mowi, pomimo rodzenstwa ma bardzo duzo naszej uwagi, doceniamy w niej to ze jest duza i umie robic wiecej rzeczy, jest bardziej samodzielna. Nie sadzze zeby czula sie odrzucona, widac ze jest szczesliwym dzieckiem.

2014-08-05 10:24

Jeśli córa dalej będzie tak robić to rozważę to ale póki co tłumaczenie i przyp[ominanie wystarcza ;)

2014-08-05 10:19

Ewelina moja koleżanka ma taką samą sytuację jak Ty, z tym że jej córka ma już prawie 7 lat... wszystkie badania porobili na drogi moczowe, usg i inne takie. no i sie okazało, ze to podłoże psychiczne. Dorze, ze jej tłumaczysz wszystko, ona rozumie, braciszka kocha, Ty jej tez dajesz wielkie uczucie, a jednak podświadomość robi swoje. psychika tu ma glębsze podłoze.. u kolezanki rozwiązaniem było udanie sie do psychologa. może orzwaz taką możliwość?

2014-08-05 09:46

Ewa hmmm jakoś nie do końca chce mi się wierzyć że to zachowanie jest próbą zwrócenia na siebie uwagi ;). Ona świetnie zdaje sobie sprawę że jest starsza od brata i że umie więcej niż on. Wczoraj np. nastąpił przełom....jak miała 2 latka kupiłam jej taki niekapek/bidon z TT. Pomimo iż ma 4 latka wciąż z niego korzystała i wszelkie próby odzwyczajenia jej kończyły się porażką. Postawiłam jej regułę że korzysta z niego tylko w nocy a w dzień ma pić ze szklanki. Wczoraj rano w ręce wziął go Igor i zaczął się bawić oraz usiłował wcelowac z buźkę. Ona mnie zapytała "mamusiu a Igor już może pić z takiej butelki?" na co jej odpowiedziałam że już prawie tak, po czym poszła wyrzuciła go do śmieci i stwierdziła że ona już go nie potrzebuje a my mamy kupić Igorkowi taki dla chłopaka. No zaskoczyła mnie tym strasznie :) i utwierdza mnie to w przekonaniu że ona świetnie zdaje sobie sprawę że jest od niego starsza :)

2014-08-05 07:15

No moim zdaniem twoja córci jest zazdrosna bo wiadomo maleństwo w domu i każdy do niego lgnie i zapomina o siusiu i może chce tym uwagę zwrócić na ciebie bądź tak się zamyka w sobie ale dobrze że metoda o przypominaniu działa :))

2014-08-04 23:12

Mozliwe, mowie jak bylo u nas, kazde dziecko jest inne wiec trzeba obserwowac i wtedy dzialac odpowiednio:) PEwnie po prostu Twoja corcia sie zapomina przy dobrej zabawe i tyle;)

2014-08-04 09:36

u nas póki co skutkuje przypominanie więc myślę że to już akurat kwestia dziecka :)